Key: Toro Rosso może kiedyś wygrać z silnikiem Hondy
Dyrektor techniczny Toro Rosso po pierwszych pięciu wyścigach sezonu jest bardzo zadowolony ze współpracy z Hondą, która od sezonu 2018 dostarcza jego ekipie jednostki napędowe V6 turbo.James Key twierdzi jednak, że jego zespół jest bardzo zadowolony ze współpracy z Japończykami i jest dumny z faktu, że jego ekipa stała się de facto fabrycznym zespołem Hondy.
"Nasz miesiąc miodowy cały czas trwa" mówił Key dla Speed Weeka. "Nasze relacje już się zagłębiły. Nasza współpraca to wzorowy przykład."
Key zdradził, że jego ekipa nie jest przyzwyczajona do pracy jako fabryczny zespół ale ta sprawia mu ogromną przyjemność.
"To wyzwanie, które z przyjemnością przyjęliśmy na siebie. Nigdy nie mieliśmy okazji tak ściśle współpracować z producentem silników. Teraz jako zespół fabryczny mamy więcej obowiązków."
"To zupełnie nowa sytuacja dla nas w odróżnieniu do tego, gdy byliśmy tylko klientami" mówił Key. "Życie na torze jest łatwiejsze, gdyż widzimy, że Honda reaguje na każde nasze życzenie."
Zespół Red Bulla rozpoczął już rozmowy z Hondą dotyczące ewentualnego zaopatrywania głównego zespołu w silniki V6 turbo od sezonu 2019, ale Key wierzy, że z obecnym silnikiem jego zespół jest w stanie sięgnąć kiedyś po zwycięstwo.
"Gdzie są przepisy, które mówią, że inne zespoły nie mogą wygrywać?" pytał z uśmiechem na twarzy. "Myślę ,że realne jest to iż dogonimy najlepsze zespoły. Z odrobiną szczęścia, podium jest na pewno możliwe."
"W dłuższym terminie chcemy znaleźć się w sytuacji, aby wygrywać wyścigi z Hondą" dodawał Key.
komentarze
1. Mariusz_Ce
taaa
2. pabloos
Ja absolutnie nie zdziwiłbym się, gdyby Gasly stanął w tym sezonie na podium.
3. marcelo9205
Tyle, że jeden kierowca nie dokońca się nadaje do F1.
4. iceneon
Wygrać. Ale się uśmiałem :)
5. rakes
Podium ok, ale zwycięstwo, chyba podczas deszczowego armagedonu. Żadnego teamu spoza wielkiej trójcy nie stać obecnie na zwycięstwo
6. lucasdriver22
Kiedyś Vettel wwygrał dla TR ale kiedy to było.
7. Peter_Sv5
Moja reakcja po przeczytaniu tego newsa - wybuch śmiechem. ????
8. XandiOfficial
Vettel w TR to był kocur. Zdobył w 2008 o ile dobrze pamiętam 45 pkt ? chyba tyle ale nie sprawdzę teraz, 2 część sezonu to były same dobre wyścigi i punkty prawie co wyścig. Do tego zwycięstwo + kilka 4 miejsc i chyba był 8 w generalce na koniec a TR pokonało RedBulla solidnie ...
9. skilder3000
TR elastyczniej reagują na zmiany w silniku. W McL to Honda miała się dostosowywać. I jak widać McL z silnikami Renault również nie zachwyca
10. PiotrasLc
@9 Mclaren ma presje aby powrócić na szyt , tylko idą od jakiegoś czasu w złym kierunku , zamiast wspólpracować z producentem silników tak jak TR to narzucają swoje Ja z góry co sprawia że jest jak jest obecnie w Mclarenie
11. YOOGI
@9 uwielbiam takie stwierdzenia - MCL z Renią ukończyli każdy wyścig, punktowali w każdym a w większości 2 bolidami, jak to się ma do katastrofy która mieli z Hondą. Ciekawe ile Ty byś wytrzymał gdybyś kupił sobie samochód z górnej półki, wybrał wszystkie bajery, umówił się na takie i takie KM, osiągi itd a w ciągu 1 roku rozkraczyłby CI się z powodu silnika 6 albo 8 razy 300 km od domu.
Honda to nie jest jakiś Pan Zenek który klepie silniki do kosiarek, tylko renomowana marka, która usiadła do rozmów z MCL o powrocie i przy tym stole zgodzili się na to i na tamto = KONTRAKT, więc jak się potem czytało jakie obietnice składali a jak do tego podeszli (testowanie na jednym cylindrze OMG to już było przegięcie) to była katastrofa. Honda dostosowała się na własne życzenie do potrzeb MCL
12. TomPo
TR ma szanse wygrac z Honda pod warunkiem:
- odejddzie Mercedes, Ferrari i Renault
- po sezonie 2020 wszyscy beda musieli posiadac jednostki Hondy
- TR przeniesie sie do GP2
13. Artur fan
toro chce Roberta????? w radiu słyszałem o co chodzi znawcy?
14. Izus11
@13 o bicie piany... wiesz jak to jest z newsami w mediach... Kubica miał już ponoć pewny kontrakt w Williamsie, ale jakoś za kierownicą w trakcie wyścigu go nie widać... więc na te "newsy" patrz z przymrużeniem oka ;) a piszą tak bo Hartley spisuje się poniżej oczekiwań i możliwe, że go wywalą z Toro Rosso, no i wiesz już od razu w mediach gadają, że Kubica go zastąpi
15. rakes
@11
Ja tez uwielbiam takie stwierdzenia - czarne to Honda , białe to Mclaren. Daruj sobie te uświadamianie - jak jest to każdy widzi.
16. Artur fan
@14 no właśnie jak KUB w toro jak toro to szkoła red bula
17. kombajn2
"Toro Rosso może kiedyś wygrać z silnikiem Hondy" no cóż jeden wyścig już wygrali tylko że ich bolid wtedy prowadził Sebastian Vettel a jakoś nie wydaje mi się żeby obecni kierowcy TR byli zawodnikami podobnego formatu.
18. R4F1
Vettel wygrał GP Włoch jadąc bolidem Toro Rosso, jechał niesamowicie, ale i okoliczności tego wyścigu bardzo wyrównywały szanse (deszcz, start za safety car itp., itd.). Niezwykle trudno byłoby powtórzyć taką kombinację wszystkich zdarzeń. Zaczynając od kierowcy, a kończąc na decyzjach stewardów.
Nie sposób porównać sytuację McLarena kiedy silniki dostarczała im Honda z sezonem 2018 kiedy to Toro jest napędzane przez Hondę. Rosso. Przede wszystkim Honda ma już kilka lat doświadczenia w budowie obecnych silników, więc porównywanie Toro Rosso do Mclarena jest błędem. Można zastanawiać się czy decyzja o rozstaniu była słuszna, jednak chciałbym zobaczyć minę Keya, gdyby to oni musieli walczyć o dojechanie do mety z silnikiem Hondy w bolidzie w 2016.
19. Gosu
8. XandiOfficial & 17. kombajn2 sezon 2008 był jedynym sezonem w historii RBR, kiedy auto STR było lepsze od głównego zespołu. Później taka sytuacja już się nie powtórzyła. Nie umniejszam nic Sebastianowi, ale miał również najbardziej sprzyjające warunki (deszcz). Na suchym bolidy Ferrari i Mclarena nie dały by szans na zwycięstwo.
20. Szaakal
Mi się śniło, że gadałem z Hassem, któremu powiedziałem, że Grosejan to cienias i może myślał o tym, aby Kubica jeździł u niego, na co on nie zaprzeczył, tylko powiedział, że to może się zdarzyć :D co najciekawsze, sponsorem Hassa był... LOT. Taka ciekawostka.
Co do Kubicy w TR... Jest to możliwe, pamiętajcie, że RB jest tutaj po to, żeby było o nim głośno, a gdyby wzięli Roberta, to nagłówki wyglądałyby tak "RedBull bierze Roberta Kubicę do swojego zespołu!" - w każdym kraju. Poza tym jest jeszcze kwestia silników hondy, ktoś to musi testować, nie wiem jak ma się do tego "inżynieria" Kubicy, którą każdy zachwala, ale zawsze coś.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz