Sirotkin dementuje głupie komentarze Villeneuve odnośnie Kubicy
Słynący z kontrowersyjnych opinii Jacques Villeneuve posuwa się do coraz to głupszych komentarzy, na które powoli wszyscy przestają zwracać uwagę.W udzielonym niedawno wywiadzie Villeneuve zasugerował, że polski kierowca mógłby chcieć sabotować Williamsa i celowo podpowiadać mu złe rozwiązania techniczne, aby zwiększyć swoje szanse na wskoczenie do wyścigowego fotela.
"Jego marzeniem jest ponowne ściganie się bolidem, a nie bycie trzecim kierowcą, więc nie lekceważyłbym tej uwagi. W jego sytuacji postąpiłbym dokładnie tak samo" przyznawał bez skrupułów mistrz świata F1 z 1997 roku.
W obronie Polaka stanął za to Siergiej Sirotkin, który w ostatniej chwili wygryzł naszego rodaka z niemal pewnego miejsca w drugim fotelu Williamsa.
"Technicznie jest to możliwe" mówił dla Sport FM Rosjanin. "Niemniej znam Roberta. To miły facet i sądzę, że nie byłby w stanie zrobić czegoś takiego."
"Co więcej pracując staramy się poprawiać auto, a nie tylko poprawiać je pod własne potrzeby. Nawet gdyby chciał tak postąpić uważam, że fizycznie byłoby to ciężkie do zrealizowania."
"Zespół dziesięć razy przemyśli coś co wymaga zmianie i dlaczego miałoby to poprawić osiągi auta."
komentarze
1. waterball
... podobno Villeneuve widział jak Robert wkładał torebkę śniadaniowa w hamulce Sirotkina ...
2. GO7
@1
:))))))))))))))))
3. roj
Robert jej nie włożył. Powiedział inżynierom, że tak będzie lepiej dla rozwoju bolidu żeby zatkać kanał chłodzący hamulce torebką i oni tak zrobili..
4. Mat5
Villeneuve swoimi komentarzami sam siebie ośmiesza. Wiadomo, że Kubica ma większe ambicje, niż bycie trzecim kierowcą, ale szerzenie teorii odnośnie sabotowania zespołu to już jest poniżej wszelkiej krytyki. Im mniej Villeneuve się wypowiada, tym lepiej dla wszystkich, bo ostatnie jego wypowiedzi to stek bzdur.
5. sebsaa
Canadian Club zrobiło duże spustoszenie w głowie Villeneuva.
6. Vendeur
Skoro "powoli wszyscy przestają zwracać uwagę", to dlaczego opinie tego idioty przytacza ten portal? No tak, odsłony...
7. saint77
Gdyby trzeba było zobrazować osobowo definicję debila, to Villeneuve byłby idealnym przykładem. Kretyn czystej krwi, pełnorasowy idioa. Poza na stałe przypiętą łatką przypadkowego mistrza (po zdobyciu tytułu niz zołał więcej wygrać ani jednego wyścigu o ile dobrze kojarzę), to facet ma obsesję na punkcie Kubicy który mu swego czasu uświadomił jego miernotę usuwając na stałe z zespołu. Świadomość, że Kubica nie tylko może na stałe powrócić do ścigania ale jeszcze odnośić sukcesy jest dla maniaka Villeneuva czymś w rodzaju osobistej klęski. Facet, który usunął go z zespołu i ma tylko jedną sprawną rękę jest lepszy od niego w każdym calu. Ścisk dupy przy każdym wyjeździe na tor Roberta.
Villeneuve to żałosny prymityw, głowa konia, mózg karalucha.
8. kombajn2
Widzę że mamy ciąg dalszy "mądrości" szacownego byłego mistrza którego w F1 zastąpił właśnie Kubica.
9. 99kowalski
Kluczowe w wypowiedzi tego malego człowieczka (Villeneuva) są słowa: "W jego sytuacji postąpiłbym dokładnie tak samo". Każdy mierzy swoją miarą.
10. Jacko
Ale tak szczerze mówiąc, gdyby to ktoś inny palnął podobną głupotę (że sabotuje poczynania swoich kolegów/konkurentów z zespołu) pod adresem np. Hamiltona czy Vettela, to przynajmniej połowa z was byłaby w stanie w to uwierzyć ;)
11. kiwiknick
Nie znam gościa ale w Wikipedi przeczytałem że, był mistrzem Formuły 1!!
Kubica może mu buty czyścić :))
12. jmp64f1
Jacques Villeneuve to jednak tępy burak i idiota. Mściwy idiota.
13. Vendeur
@ 10. Jacko - chyba tylko idioci by w to uwierzyli, więc proszę, nie obrażaj tutejszych czytelników :).
14. dex
Zapomniałem się zalogować i przeczytałem komentarz idioty @11kiwiknick.
15. dykov
Do administratorów: może warto utworzyć dział pt. np. śmieszne, żarty, albo memy i tam umieszczać newsy od pana Villeneuve. Bądź też ostatecznie w ogóle ich nie publikować.
16. kiwiknick
14dex
takie obrażanie świadczy o pochodzeniu z nizin społecznych gdzie rodzice używają wulgaryzmów na codzień a dzieci płodzą w upojeniu alkoholowym ;))
17. TomPo
12 lat a ten wciaz nie moze traumy przebolec. Moze trzeba sie zrzucic na psychologa dla tego pana, bo widac mu to zycie psychiczne runjuje.
18. ahaed
J.bać Villneuva. I nie chodzi teraz o Roberta.
Ten człowiek jest po prostu chory od czasu gdy go wywalono z F1. Jego opinie są jak sądzę, wypisywane pod wpływem alkoholu. Co mu przyjdzie do głowy, to napisze. A do tego baaardzo go musi boleć, że o nim nikt nigdy nie wspomina nigdzie. Wspominają jednokrotnych mistrzów świata. Wspominają świetnych kierowców, którzy mieli pecha i mistrza nie mieli. Wszystkich. Ale jego nikt. Dlatego mu tak żal dupę ściska.
Baran i tyle.
19. adrian1313
Szczerze mówiąc, najbardziej zaskakujące w tej wypowiedzi (Villeneuva) jest wyznanie, że samemu zrobiłoby się coś takiego. Już samo to powinno zdyskwalifikować każdą kolejną jego wypowiedź.
20. ahaed
Oooo tak. Dokładnie. To świadczy o nim. Co byłby w stanie zrobić by dostać fotel.
21. Miki42
Jego trzeba izolować od F1 bo ten człowiek jest nie poczytalny
22. Miki42
6. Vendeur
2018-04-03 17:30:19 Skoro "powoli wszyscy przestają zwracać uwagę", to dlaczego opinie tego idioty przytacza ten portal? No tak, odsłony...
Kempa musi mieć pewnie poczytność dla reklamodawców więc będzie to wałkował w kółko
23. robertpisarek15
Taka wypowiedź świadczy tylko o nim. Należało by prześledzić jego karierę , czyżby miał doświadczenie w tym o czym mówi? Były Mistrz Świata robi wszystko by "rozmienić się na drobne". Smutno mi.
24. Kuba123
Ach temu staruszkowi się chyba w głowie kręci najpierw mówi o tchórzostwie Rosberga a teraz mówi o Kubicy śmiać mi się chcę gdy to słyszę. xD
25. devious
@10. Jacko
"Ale tak szczerze mówiąc, gdyby to ktoś inny palnął podobną głupotę (że sabotuje poczynania swoich kolegów/konkurentów z zespołu) pod adresem np. Hamiltona czy Vettela, to przynajmniej połowa z was byłaby w stanie w to uwierzyć ;)"
Wystarczy przypomnieć, że w 2014 tzw. sekta Raikkonena szerzyła tutaj teorie o tym, że Alonso ma w swoim Ferrari silnik mocniejszy o jakieś 50 koni od maszyny Raikkoenna - no tak, miało to sens, po prostu 2 różne silniki miało Ferrari więc ten lepszy dało Alonso bo przecież po co w obu bolidach mieć mocne silniki :) :) :) Ferrari po prostu zatrudniło Raikkonena by go skompromitować na tle Alonso a potem przedłużać z nim kontrakt co roku aż do chwili obecnej... Ma to sens!
Drugi przypadek to Hamilton oskarżający Mercedesa o sabotaż w 2016 po awarii. Że niby on ma awarie a Rosberg nie (choć to Rosberg miał więcej usterek w poprzednich latach). Nie on pierwszy i nie ostatni zrobił z siebie debila ale wielu mu przyklasnęło - ludzie są podatni na takie teorie spiskowe ;)
26. Heniek007
@25
W przypadku Mercedesa własnie tak było i chłopak miał racje. Ale Mercedes wezwał go na rozmowe i Hamilton stulił dupę. Karty rozdaje szefostwo stajni a nie kierowcy.
Chyba nie sugerujesz,ze Rosberg był lepszy od Hamiltona...?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz