komentarze
  • 1. reikorp
    • 2007-09-13 23:21:42
    • *.gprsbal.plusgsm.pl

    No ja również jestem usatysfakcjonowany, przewidując dokładnie taką karę daaawno temu:P

  • 2. Mati_f1
    • 2007-09-13 23:41:28
    • *.adsl.inetia.pl

    Ferrari oczywiście będzie mówiło (zresztą robiło to już przed ogłoszeniem werdyktu), że wcale im nie przeszkadza, że zdobędą tytuł po dyskwalifikacji ich głównego rywala z którym (i tu się raczej wszyscy zgodzą) mieli nikłe szanse na wygraną. Jeśli wierzyć Ronowi Dennisowi i temu co powiedział po werdykcie, że FIA wcale nie znalazła niezbitych dowodów na wykorzystanie własności intelektualnej Ferrari to w tej sprawie zawsze będą wątpliwości. W tej sytuacji ja bym się tak nie cieszył z mistrzostwa i nie próbował obrócić całej sprawy w osobisty sukces Ferrari. Ciekawe co powiedzą przedstawiciele innych zespołów np BMW, myślę, że nie będą chełpić się ze zdobytego w ten sposób drugiego miejsca w kl. konstruktorów i będą podkreślać, że ich "strata do czołowych zespołów była jednak duża". Tak samo Ferrari pewnie ma świadomość, że jednak odstawali od maków.

  • 3. yantar
    • 2007-09-14 00:47:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Moim zdaniem czesci z wykorzystaniem specyfikacji od Ferrari raczej nie ma, bo by McL wylecial calkiem z tego sezonu. A przynajmniej nie da sie jednoznacznie stwierdzic czy jakas czesc byla robiona na podstawie danych od Ferrari. Bolidy sa zgodne tez z przepisami FIA wiec nie mozna ich za to wycofac. W zasadzie McL dostal kare za nieautoryzowany dostep do informacjii o rywalu i osiagniecie na tym polu przewagi. Majac szczeglowe dane, mozna przewidziec znacznie lepiej ustawienia bolidu rywali na poszczegolnych torach. Kara jest dotkliwa i jesli nic nowego nie wyplynie, wystarczajaca. $100mln nawet biorac obecny kurs dolara, nawet Toyote by mocno zabolalo. A dla McLarena moze sie okazac katastrofalne jesli chodzi o program nowego bolidu na 2008. (Pamietajmy tez, ze w takich sportach jak F1 licza sie tylko zwyciezcy o przegranych nikt nie pamieta albo sie od nich odwraca. Dla niektorych McLaren moze sie okazac ostatnim miejscem pracy w F1 bo nikt ich nigdzie nie przyjmie). Jesli informacje o bolidach Ferrari mial np Alonso to i sila rzeczy mieli mechanicy tylko nikt pary z geby nie puscil.

  • 4. plus
    • 2007-09-14 01:31:49
    • *.182.20.138

    ferrari zadowolone bo udało im się załatwić sobie mistrzostwo przy zielonym stoliku, na torze nie mieli żadnych szans. Brawo FIA ośmieszyli się do reszty włażąc w dupę ferrari bez mydła!

  • 5. Marti
    • 2007-09-14 01:37:03
    • *.160.25.2

    Mati_f1 - nikt nie powie, że nie chce otrzymać "w darze" drugą pozycję wśród konstruktorów. O wiele więcej zespół dostaje pieniędzy za drugie niz za trzecie miejsce. Nikt nie pogardzi taką sumą, tylko z chęcią ją przyjmnie.

  • 6. reikorp
    • 2007-09-14 06:38:55
    • *.gprsbal.plusgsm.pl

    :/ Widzę, że część piszących ma tak poorane głowy życiem w tym kraju, że nie odróżnia sprawiedliwośći od załatwiania spraw pod stołem. Przykre...

  • 7. jaros69
    • 2007-09-14 08:39:46
    • *.chello.pl

    reikorp czy ty masz pełną wiedzę na ten temat ? Bo ja nie. Prawdy nigdy się nie dowiemy.

  • 8. iRomek
    • 2007-09-14 08:54:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wląsnie , całkowitej prawdy nie znamy, wszyscy piszą jakby jakby McL jeździł kopią bolidu Ferrari,żalosne,założe się żą jakby Ferrari wygrało to nie usłyszelibysmy wiele o tej sprawie albo nic, a tak cieszyć się będą n akoniec sezonu jakby zawsze byli najlepsi i tylko im należały się laury

  • 9. nico64
    • 2007-09-14 09:55:55
    • *.gprspla.plusgsm.pl

    Nie ważne kto zyska a kto straci,ja się cieszę ze sprawiedliwości stało się zadość mam tylko nadzieje że FIA ma poparcie w mocnych dowodach, myślę ze musi mieć wydając taki werdykt,zresztą dowody będą ujawnione.

  • 10. walerus
    • 2007-09-14 10:22:51
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    no jak ferrari się zgadza - no to w porządku...;-)

  • 11. ratig
    • 2007-09-14 10:47:33
    • *.flashnet.pl

    W zasadzie, może to tak wygląda że Ferari wygrało przy zielonym stoliku. Ale chcę zwrócić uwagę, że wszystkie zespoły np Renault mają bardzo duże problemy żeby się dostować do opon Bridgestone. Myślę, że każdy zespół traktuje tan sezon jako jeden wielki test po to, żeby przyszłoroczny bolid zaprojektować pod kontem opon Bridgeston. Natomiat jeśli Mac miał specyfikację Ferrrai ( a jeżdziło ono cały czas na Bridgstona) to mogli tak zaprojektować bolid , żeby można było w pełni wykorzystać charakterystykę nowych opon. I wcale nie musieli kopiować żadnych rozwiązań wystarcz że mieli tylko i wyłącznie dane na temat zachowania się opon. Dla mnie ten fakt posiadania danych innego bolidu jest równoznaczny z lepszymi osiągami Maka. To tak jakby na badania wydać 2 razy tyle co konkurencja i jeszcze ten czas skrócić o kilka lat. Wnisek jest oczywisty, przynajmniej dlam mnie. Szkoda tylko że kierowcy nie zostali pozbawieni punktów bo byłoby to logiczne ale skoro FIA zapewniła im nietykalnosć to trudno. Inaczej prawda nigdy by nie wyszła na jaw.

  • 12. [Sebek]F1
    • 2007-09-14 10:53:06
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Kara nie jest sprawiedliwa.Nie wiem czym ma się cieszyć Ferrari.McLaren ma zapłacić 100 mln dolarów kary ale czytałem , że kasa przyznawana za punkty w klasyfikacji konstruktorów im nie przepadnie.Według Dennisa za te odebrane punkty jego zespół może dostać nawet 50 mln dolarów więc nie wiem czy Ferrari może być do końca zadowolone.Kierowcy poszli na współprace z WMSC i to ich uchroniło przed karą.Teraz zespół McLarena będzie bardzo dokładnie analizowany i jeżeli przed następnym sezonem coś znowu wykryją to może on nawet nie zostać dopuszczony do startów w sezonie 2008.
    Na koniec dodam , że mnie kara nie satysfakcjonuje ponieważ kierowcy nadal będą jeździć bolidami które są nieprzepisowe.Bo gdyby nie łamały regulaminu 151c to McLaren nie otrzymałby kary.

  • 13. atomic
    • 2007-09-14 11:33:14
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    no i spoks . FIA zachowała się jak należy są winni jest i kara .

  • 14. boxster
    • 2007-09-14 16:47:07
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    mogli ich calkiem wycofac :P ale taka kara tez dobra ;]

  • 15. reikorp
    • 2007-09-14 20:40:58
    • *.gprsbal.plusgsm.pl

    Ktoś tam pisał, że nie znamy całej prawdy. A po cholerę nam ona? Łopatologia: jak gdzieś tam jest napisane, że nie wolno trzymać tajnych dokumentów konkurencji, bo grozi za to kara, to chyba NORMALNE jest, że ta kara być powinna i dobrze, że jest. Ale jak się mieszka w tym kraju, gdzie białe zawsze ma inny od bieli kolor, SN orzeka tak jak im się podoba, wbrew fundamentalnym zasadom logiki, to rozumiem - można się dziwić, że McL został ujebany. Powrozy macie na mózgach, skoro nie potraficie tego zrozumieć:/

  • 16. plus
    • 2007-09-14 21:56:01
    • *.182.20.138

    reikorp sam masz powróz na szyi i juz cierpisz na niedokrwienie mózgu nie można tak ślepo wierzyć temu co mówi ferrari bo to bzdety są. Nie ma dowodów na wykorzystanie "kupy papierów" w bolidzie McLArena (zresztą patrząc na wyniki ferrari to napewno nic od nich nie skopiowali) natomiast za posiadanie to kara za wysoka. Wielu się tu rozpędza by kierowców też karać a jaki to ma sens? Nawet jeżeli by jechali kopią ferrari to przynajmniej lepiej widać kto jest lepszym kierowcą i cienias Massa i Reikonnen nie mogą nic zwalać na bolid. Pozdrawiam zaślepionych fanów ferrari i strasznie mnie martwi że nie potrafią docenić rywalizacji zespołów (KAŻDY zespół prowadzi szpiegostwo technologiczne). Jak ferrari przejmowało inżynierów od konkurecji to przecież nikt im nie robił resetu mózgu, dla mnie nie ma różnicy.

  • 17. Kazik
    • 2007-09-15 01:22:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    plus-post na plus.(ciekawy).

  • 18. gelo271
    • 2007-09-15 07:06:13
    • *.strong-pc.com

    [Sebek]F1-->Dlaczego kierowcy mieliby być ukarani jeżeli nie byli w to wszystko zamieszani, a oni tylko jeżdżą tym co da im zespółi tylko to ustawiają żeby robić czasy. Dlatego nie rozumiem dlaczego ich karać.

  • 19. gelo271
    • 2007-09-15 07:09:52
    • *.strong-pc.com

    plus jarównież Cie popieram w 100%

  • 20. reikorp
    • 2007-09-15 11:00:44
    • *.gprspla.plusgsm.pl

    Plus - ale co mnie to wszystko obchodzi, jeśli McL został ukarany zgodnie z prawem? Ustalono, że nikt nikomu tajnych dokumentów nie zwija i wszyscy się tego trzymali. Jak coś jest zapisane w ustawie, to trzbeba tego przestrzegać, a nie liczyć na swoje "wyczucie sprawiedliwości". Naprawdę nie mogę pojąć, że Wy tego nie widzicie. Jak za gwałt masz od 5 do 10 lat np. to nie idziesz do więzienia na 2 lata w zawieszeniu, nie? Co Wy mi tu anarchię wprowadzacie?

  • 21. Kazik
    • 2007-09-15 17:40:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    reikorp,problem w tym,że przed aferą nie było odpowiedniego punktu w "kodeksie karnym" F1.Takie rzeczy nie codziennie można "oglądać" więc z tą anarchią to nie za bardzo...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo