FIA poluzowała nieco przepisy dotyczące przejazdów demo w F1

R E K L A M A

Pokazy Formuły 1 regularnie odbywają się na całym świecie i często przyciągają tłumy fanów, tak jak to miało miejsce na przykład podczas lipcowego show F1 Live w Londynie.

Do tej pory przepisy skutecznie uniemożliwiały wykorzystanie w takim celu bieżących konstrukcji wyścigowych i dlatego podczas lipcowej imprezy Formuły 1 na ulicach Londynu można było podziwiać bolidy z 2015 roku lub starsze.

Podejście takie budziło wiele problemów zwłaszcza dla mniejszych zespołów, dla których utrzymywanie sprawnej starszej konstrukcji wyścigowej powoduje niepotrzebne dodatkowe wydatki.

Do tej pory zespoły oprócz wyścigów, oficjalnych sesji testowych oraz dwóch tzw. dni filmowych przeznaczonych na potrzeby przygotowania materiałów promocyjnych na zbliżający się sezon miały możliwość wykorzystania nowych bolidów jedynie podczas dwóch przejazdów demonstracyjnych pomiędzy końcem sezonu a nowym rokiem przy ograniczeniu wynoszącym 15 km oraz przy wiedzy FIA i pozostałych konkurentów.

W praktyce sprowadzało się to jedynie do przejazdów demonstracyjnych świętujących zwycięstwo w mistrzostwach świata, jak przyzwyczaił do tego swoich kibiców zespół Mercedesa.

Problem pojawił się przy nagłośnionym wydarzeniu F1 Live, gdzie zespoły zmuszone były do wykorzystania bolidów z sezonu 2015 lub starszych.

Force India i Haas w ogóle nie wzięły udzialu w tym pokazie, gdyż nie miały do swojej dyspozycji takich aut, a Renault i McLaren wykorzystały w tym celu swoje historyczne auta.

Decyzją Światowej Rady Sportów Motorowych zmieniono jednak przepisy i od sezonu 2018 zespoły będą mogły przeprowadzać przejazdy demonstracyjne bieżącymi lub ubiegłorocznymi bolidami.

W przepisach zapisano jednak, że oprócz wspomnianych dwóch dni testów po zakończeniu sezonu takie bolidy będą mogły "brać udział w innych imprezach organizowanych przez Posiadacza Praw Komercyjnych."

Jednocześnie utrzymano limit 15 km i podkreślono, że takie przejazdy "nie mogą odbywać się na konfiguracji torów obecnie zatwierdzonych do wykorzystania przez bolidy Formuły 1."