2017-04-30
Bottas: to zwycięstwo doda mi mnóstwo pewności siebie
Valtteri Bottas w swoim 81 wyścigu F1 po raz pierwszy sięgnął po zwycięstwo. Fin sukces ten zawdzięcza przede wszystkim świetnemu startowi, który pozwolił mu już przed drugim zakrętem objąć prowadzenie, którego nie oddał do samej mety. Lewis Hamilton w Soczi przez cały weekend miał problemy z wykrzesaniem dobrych osiągów ze swojego bolidu i w dzisiejszym wyścigu, jak rzadko kiedy, w ogóle nie liczył się, kończąc go na czwartej pozycji.R E K L A M A
Valtteri Bottas, P1
"Zajmie mi trochę czasu oswojenie się z tą myślą. Zazwyczaj nie wyrażam zbytnio swoich emocji, ale usłyszenie fińskiego hymnu było dla mnie bardzo wyjątkowym uczuciem. To wszystko jest takie surrealistyczne. To moje pierwsze zwycięstwo i liczę, że pierwsze z jeszcze wielu. To z całą pewnością był jeden z moich najlepszych wyścigów. Presja ze strony Sebastiana nie była taka zła; głównym problemem było dublowanie rywali. Ciężko było ich wyprzedzać bez utraty czasu. Na około 15 okrążeń przed metą zblokowałem koła, co miało wpływ na moje późniejsze tempo. Wszystko jednak dało się ogarnąć. Poprosiłem o ciszę w komunikacji radiowej, aby się skoncentrować. Jestem pewny, że to zwycięstwo doda mi mnóstwo pewności siebie na przyszłość. Wiedziałem, że stać mnie na takie wyniki. Zawsze ufałem moim umiejętnościom, ale dopiero ten wynik to potwierdza."
Lewis Hamilton, P4
"Ogromne gratulacje dla Valtteriego. Wykonał dzisiaj wyjątkową pracę i zasłużył no to zwycięstwo. Był szybki przez cały weekend i wykonał świetną robotę dla zespołu. To świetny partner zespołowy, a wygranie pierwszego Grand Prix to niesamowite uczucie. Dla mnie był to bardzo ciężki weekend. Nie byłem po prostu wystarczająco szybki. Nigdy nie miałem takich problemów z chłodzeniem bolidu i dlatego w ogóle nie liczyłem się w tym wyścigu. Myślę, że miałem tempo pozwalające mi powalczyć z Kimim, ale bolid mocno się przegrzewał. To oczywiste, że gdybym miał lepsze tempo, zakończyłbym wyżej. Przynajmniej zdobyłem kilka dobrych punktów dla zespołu. Liczę, że w kolejnym wyścigu podkręcę trochę tempo."
"Zajmie mi trochę czasu oswojenie się z tą myślą. Zazwyczaj nie wyrażam zbytnio swoich emocji, ale usłyszenie fińskiego hymnu było dla mnie bardzo wyjątkowym uczuciem. To wszystko jest takie surrealistyczne. To moje pierwsze zwycięstwo i liczę, że pierwsze z jeszcze wielu. To z całą pewnością był jeden z moich najlepszych wyścigów. Presja ze strony Sebastiana nie była taka zła; głównym problemem było dublowanie rywali. Ciężko było ich wyprzedzać bez utraty czasu. Na około 15 okrążeń przed metą zblokowałem koła, co miało wpływ na moje późniejsze tempo. Wszystko jednak dało się ogarnąć. Poprosiłem o ciszę w komunikacji radiowej, aby się skoncentrować. Jestem pewny, że to zwycięstwo doda mi mnóstwo pewności siebie na przyszłość. Wiedziałem, że stać mnie na takie wyniki. Zawsze ufałem moim umiejętnościom, ale dopiero ten wynik to potwierdza."
Lewis Hamilton, P4
"Ogromne gratulacje dla Valtteriego. Wykonał dzisiaj wyjątkową pracę i zasłużył no to zwycięstwo. Był szybki przez cały weekend i wykonał świetną robotę dla zespołu. To świetny partner zespołowy, a wygranie pierwszego Grand Prix to niesamowite uczucie. Dla mnie był to bardzo ciężki weekend. Nie byłem po prostu wystarczająco szybki. Nigdy nie miałem takich problemów z chłodzeniem bolidu i dlatego w ogóle nie liczyłem się w tym wyścigu. Myślę, że miałem tempo pozwalające mi powalczyć z Kimim, ale bolid mocno się przegrzewał. To oczywiste, że gdybym miał lepsze tempo, zakończyłbym wyżej. Przynajmniej zdobyłem kilka dobrych punktów dla zespołu. Liczę, że w kolejnym wyścigu podkręcę trochę tempo."
komentarze
1. l1m1ted11
Brawo Bottas, choć zwycięstwo trochę nie zasłużone...
2. Manonfire
@1 Czemu nie zasłużone?
3. PolJaSam
Do 1. Zabawna opinia. Proszę o choć jeden konkretny, sensowny i przekonywujący argument za jej obroną. Chciałbym zrozumieć czym wg ciebie sobie nie zasłużył na zwycięstwo.
4. Del_Piero
Bottas zaczyna się rozkręcać. PP, teraz wygrana. Będą z niego ludzie. Myliłem się chyba mówiąc, że bliżej mu do Kovalainena niż Rosberga.
@1. I1m1ted11 - dlaczego niezasłużone? Super start, prowadzenie cały wyścig poza pitstopem. VET był blisko, ale raczej nie zdołałby go łyknąć nawet gdyby nie było Massy.
5. hubertus
@1 - oglądałeś chyba inny wyścig - odo 1 kółka BOT nie dał sobie odebrać zwycięstwa - nawet po PIT miał odpowiednią przewagę aby rozdawać karty - nikt nie był w stanie się do niego zbliżyć - dopiero 50 kółko zaczęło być pod znakiem zapytania - czy VET dojdzie na 1 sek. - a gdy doszedł to i tak to nic nie zmieniło
wyścig pieruńsko nudny - ale ostatnie kółka od 42 było emocjonujące ze względu na fakt że VET zaczął odrabiać -to widziałem ja a co widziałeś ty @1 ?
6. orto
@1 Uprzejmie proszę o uzasadnienie tego stanowiska! Jesteśmy nim mocno zaskoczeni! Może czegoś nie zauważyliśmy??
7. andy_chow
Wszyscy gratulują a l1m1ted11 nie. Nie ma się co czepiać ten typ tak ma .Brawo Bottas
8. redguard66
Bottas, jak na typowego Fina przystało, bardzo skromny i oszczędny w wypowiedziach. Prawda jest taka, że na starcie odwalił kawał dobrej roboty i do końca kontrolował sytuację. Vettel ma swój sezon...wreszcie ma dobry sprzęt i wyciska z niego maksimum. Dziś na Fina trochę zabrakło. Myślę, że włodarze w Mercedesie sami nie dowierzają patrząc na jazdę Bottas'a.
9. devious
Brawo Valtteri, świetna jazda, Hamilton został gdzieś daleko z tyłu... Czekam na więcej wygranych Fina :)
Lubię nowych gości na najwyższym podium, lubię też jak ktoś nowy zdobywa tytuł MŚ - więc w tym sezonie liczę na Bottasa... Szanse na tytuł ma minimalne ale kto wie? Jak będzie tak jeździł jak w Rosji to szanse na pewno wzrosną. Oby to jednak nie był tylko jednorazowy "wyskok" bo Vettel jest i będzie piekielnie mocny a Hamilton lada moment wróci do gry... Fajnie też, jakby RBR odrobiło stratę - wtedy byłby to naprawdę ciekawy sezon.
10. Taeko
Wszyscy pięknie łyknęli bait z #1 :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz