2017-04-24
Ecclestone: w tym roku mistrzem zostanie Hamilton
Bernie Ecclestone tradycyjnie nie ma większych problemów z typowaniem losów mistrzostw świata Formuły 1. Były już zarządzający tym sportem uważa, że w tym roku po tytuł mistrzowski po raz czwarty sięgnie Lewis Hamilton.R E K L A M A
Ecclestone nie przejmuje się tym iż jego dobry znajomy i partner do gry w tryktraka, Sebastian Vettel, po trzech wyścigach sezonu prowadzi w mistrzostwach.
"Vettel zadzwonił do mnie w Bahrajnie, aby zagrać ze mną partyjkę" mówił Ecclestone w wywiadzie dla Bild am Sonntag.
Były włodarz F1 zapytany o to czemu Vettel tak dobrze spisuje się w sezonie 2017, odpierał: "Jest bardziej zrelaksowany i przetrawił już szok."
"Gdy przeszedł do Ferrari sądził, że od razu zostanie mistrzem świata" dodawał 86-latek. "Teraz już to jest za nim."
Ecclestone nie wierzy jednak w końcowy sukces kierowcy Ferrari: "Mistrzem świata zostanie Lewis. Byłbym bardzo zadowolony gdyby został nim Vettel, gdyż to mój dobry przyjaciel. Wszystko jednak ulegnie jeszcze zmianie."
"Hamilton jest niezwykle utalentowany, a w tym roku wydaje się znacznie bardziej zrelaksowany i bardziej cieszą go te wyścigi. W ostatnich latach zawsze sądził, że Mercedes go nie wspiera, gdyż drugim kierowcą był Niemiec w niemieckim zespole."
"To był oczywiście nonsens, ale teraz już nie ma takich myśli i presja jest mniejsza."
Zapytany o to czy Valtteri Bottas jest wystarczająco dobrym następcą Nico Rosberga, odpierał: "Nie wiem."
"Wierzę jednak, że ekipa Mercedesa byłaby bardziej zadowolona, gdyby mistrzem został Lewis tylko z uwagi na to czego on doświadczył w zeszłym roku."
"Vettel zadzwonił do mnie w Bahrajnie, aby zagrać ze mną partyjkę" mówił Ecclestone w wywiadzie dla Bild am Sonntag.
Były włodarz F1 zapytany o to czemu Vettel tak dobrze spisuje się w sezonie 2017, odpierał: "Jest bardziej zrelaksowany i przetrawił już szok."
"Gdy przeszedł do Ferrari sądził, że od razu zostanie mistrzem świata" dodawał 86-latek. "Teraz już to jest za nim."
Ecclestone nie wierzy jednak w końcowy sukces kierowcy Ferrari: "Mistrzem świata zostanie Lewis. Byłbym bardzo zadowolony gdyby został nim Vettel, gdyż to mój dobry przyjaciel. Wszystko jednak ulegnie jeszcze zmianie."
"Hamilton jest niezwykle utalentowany, a w tym roku wydaje się znacznie bardziej zrelaksowany i bardziej cieszą go te wyścigi. W ostatnich latach zawsze sądził, że Mercedes go nie wspiera, gdyż drugim kierowcą był Niemiec w niemieckim zespole."
"To był oczywiście nonsens, ale teraz już nie ma takich myśli i presja jest mniejsza."
Zapytany o to czy Valtteri Bottas jest wystarczająco dobrym następcą Nico Rosberga, odpierał: "Nie wiem."
"Wierzę jednak, że ekipa Mercedesa byłaby bardziej zadowolona, gdyby mistrzem został Lewis tylko z uwagi na to czego on doświadczył w zeszłym roku."
komentarze
1. tomasss
łeee wolałbym nie... Do twarzy Hamiltonowi z 3ema tytułami;)
2. ekwador15
Ferrari przegra na polu rozwoju z Mercedesem i Red Bullem. W GP Monako Red Bull będzie przed Ferrari.
3. Heytham1
Dopiero początek sezonu...jeszcze wiele może się wydarzyć więc osądzanie teraz kto zostanie mistrzem świata jest bez sensu. Można było tak sobie gdybać rok, dwa czy nawet trzy temu ale wtedy rządził na torach tylko Mercedes i o mistrzostwo walczyło tylko dwóch kierowców. Teraz walka jest bardziej wyrównana między kilkoma ekipami i moim zdaniem o tytuł powalczy więcej niż dwóch kierowców.
Red Bull dostarczy drugą wersję bolidu (pewnie lepszą od tej obecnej), do tego dostaną ulepszony silnik od Renault więc mogą zrównać się z Ferrari i Mercedesem więc równie dobrze mistrzem może zostać Ricciardo czy Versteppen.
4. Fanvettel
Jak będzie połowa sezonu to powinno być już wiadomo kto będzie walczył o mistrzostwo.
5. GTR
Przykro mi, ale Ferrari już ma lepszy bolid, a będzie jeszcze lepiej :) To co mówi Ecclestone to ściema dla zrobienia publiki.
6. MacGyver
Dziwi mnie opinia Ecclestona. Skąd ta pewność? Ferrari jest szybkie, VET zmotywowany za dwóch.
7. socjoświr
W sumie jakbym miał dzisiaj obstawiać to też wybrałbym Hamiltona. Kibicuję w tej walce Vettelowi, ale Merc ma chyba większe rezerwy niż Ferrari....
8. SebastianM
Biorąc pod uwagę progres w trakcie ostatnich sezonów, Mercedes raczej nie powinien się obawiać ani Ferrari ani RB. Ferrari dwukrotnie ograło Mercedes strategią , czy uda się więcej razy w sezonie....zobaczymy. Z pewnością nie będzie to spacerek dla nikogo.
9. Ecclestone
Dobrze mówi, Vettel to cienias :) Dostał lanie od Ricciardo, więc wcale takim wielkim talentem nie jest.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz