Red Bull nie ma pretensji do Kwiata
Przedstawiciele zespołu Red Bulla nie mają żadnych pretensji do agresywnej jazdy Daniiła Kwiata w Singapurze, który na pewnym etapie wczorajszego wyścigu zaciekle bronił pozycji przed Maksem Verstappenem.Z tego powodu rywalizacja ta nabrała dodatkowego wymiaru. W połowie wyścigu Kwiat agresywną obroną przez wiele okrążeń wstrzymywał swojego rywala, który próbował odrabiać straty po nieudanym starcie. Ostatecznie ekipa Verstappena zdecydowała się wezwać swojego kierowcę do boksów, a Verstappen miał okazję wyprzedzić Kwiata dopiero pod koniec wyścigu, gdy jechał na znacznie świeższym komplecie opon.
Mimo agresywnej jazdy ze strony Kwiata, która uniemożliwiła na pewnym etapie wyścigu poczynienie postępów siostrzanemu zespołowi Red Bulla, Christian Horner przyznał, że nawet przez chwilę nie zastanawiał się nad wydaniem poleceń zespołowych, przyznając że Kwiat miał prawo do tak zaciekłej obrony pozycji.
„Oni ścigali się” mówił szef Red Bulla. „Punkty dla Toro Rosso są tak samo cenne jak dla nas. Poza tym uważam, że Kwiat i tak by się nie podporządkował.”
Sam zainteresowany, na którego po ostatnich wyścigach spadła spora fala krytyki za agresywną jazdę przyznał, że również nie zamierzał w ogóle prosić o wydanie team orders.
„Nie. Powinienem go wyprzedzić na torze samodzielnie” mówił Verstappen. „On walczył o pozycję. W taki sam sposób powinno walczyć się przeciwko każdemu i myślę, że on tak robił. To fair postawa.”
Verstappen zasugerował jednak delikatnie, że agresywna jazda Kwiata poszła odrobinę za daleko.
„W pewnym momencie było bardzo gorąco, wyjechaliśmy poza tor” mówił. „Traciliśmy sporo czasu, a po tak kiepskim starcie naturalne jest, że można być rozczarowanym taką sytuacją. Jechał dość agresywnie.”
„Z jednej strony rozumiem to, z drugiej musimy dawać sobie jakoś żyć. Jeżeli przyjrzycie się walce Alonso z Perezem, to była zupełnie inna walka.”
komentarze
1. YOOGI
Jak dla mnie wyraźnie sugerowano Kwiatowi aby odpuścił walki z Red Bullem co jest lekkim przegięciem.
2. stasek44
No tego by brakowało, żeby team orders działały pomiędzy dwoma zespołami... niech odrazu jeździ 4 kierowców w jednym teamie.
I tak jak przedmówca - też odniosłem wrażenie, że sugerowano Kwiatowi przepuszczenie VER jednak w bardzo subtelny sposób.
3. prz1
Ale Carlosa szybko się pozbyli :-)
4. sliwa007
Marko poprzez inżyniera TR sprawdzał czy Kwiat byłby skłonny do ustąpienia miejsca. To było takie badanie gruntu, bo wszyscy wiedzieli, że w tym jednym przypadku (Verstappen) Kwiat może zignorować TO. Jak widać Kwiat nie był skłonny do ustępstw więc kolejnych prób nie było.
5. Vendeur
@ kempa - zastanawia mnie od jakiegoś czasu, dlaczego to właśnie nazwisko Kvyata piszesz po polsku i tylko jego. Moim zdaniem jest to błędne, wszystkie nazwiska należy pisać w oryginale, bez wyjątków.
6. Mat5
To było do przewidzenia, że Kwiat nie odpuści zwłaszcza Verstappenowi. Z drugiej strony patrząc Verstappen po GP Belgii mówił, że Vettel i Raikkonen powinni się wstydzić, a jak Kwiat nie dawał się wyprzedzić to narzekał, że broni się zbyt agresywnie. Kwiat bronił się czysto, a Verstappen niejednokrotnie przekraczał granice.
7. kempa007
5. Vendeur a jakie jest "oryginalne" nazwisko Kwiata? Bo na pewno nie Kvyat?
8. Vendeur
7. kempa007 - Zmierzam do tego, że pisanie tutaj Kwiat wprowadza pewne nieścisłości dla osób, które nie przywykną - ja gdy pierwszy raz to dostrzegłem myślałem, że piszesz o kimś innym. Zapewne chodzi Ci o to, że w oryginale jest cyrylica i tak czy tak trzeba nazwisko przekształcić. Nadal uważam jednak, że lepszym wyjściem jest stosowanie międzynarodowego standardu, bowiem nazwiska Kwiat nie odnajdziesz nigdzie w F1, w szczególności w relacjach z wyścigów i wprowadza to jednak ludzi nieco w błąd. Ale to tylko moja opinia :)
9. Fanvettel
Kwiat nareszcie w punktach
10. Del_Piero
Verstappen hipokryta. Jak on wymusza na Raikkonenie zwalnianie, a teraz narzekał jak Kvyat bronił się przed nim.
11. kempa007
8. Vendeur nie chce mi się tego wałkować jeszcze raz. Kwiat to Kwiat.
12. Vendeur
Niezbyt mocny argument, "tak bo tak". Jeszcze na początku sezonu pisałeś Kvyat a nie spotkałem nigdzie później wyjaśnienia tej zmiany.
13. Antie
@ Vandeur
Zupełnie niepotrzebnie czepiasz się tu kempy, bo pisanie Kwiacie po polsku to akurat nie jego taki sobie wymysł. Takie są po prostu prawidła naszego języka, że rosyjskie nazwiska piszemy tak, jak je czytamy. Anglicy robią dokładnie to samo i dlatego piszą przez "V" i "y". Poza tym w miesięczniku F1 Racing (mam na myśli polską edycję, rzecz jasna) stoi zawsze dokładnie tak samo "Kwiat" (np. w aktualnym wrześniowym numerze na str. 28, a w poprzednim na str. 10 itd.).
14. Antie
Poprawka. W pierwszym zdaniu powinno być "pisanie o Kwiacie".
Skoro zjadam literki to znak, że pora na kolację :)
15. Vendeur
@ 14. Antie - toteż taki był wydźwięk mojej wypowiedzi i wystarczyłoby potwierdzić domysły. Wiem dlaczego i jak piszą Anglicy i jak piszą na innych portalach w Polsce. Też mogę przytoczyć przykłady gdzie widnieje Kvyat, ale nie o to chodzi. I nie chodzi o nazwiska rosyjskie, a po prostu słowiańskie. W tym jednak przykładzie, zapis wersji międzynarodowej nie jest błędem, bowiem sami Rosjanie takich wersji używają. I jakkolwiek gdyby chodziło o polskie urzędy, to nazwisko z pewnością wyglądałoby Kwiat, tak w przypadku strony, która odnosi się wyłącznie do międzynarodowego sportu oraz przede wszystkim międzynarodowych relacji telewizyjnych nie byłoby żadnych przeciwwzkazań dla Kvyat, gdyż w tej formie właśnie w nich występuje. :)
Swoją drogą posprawdzałem jak wygląda sytuacja u czeskich sąsiadów i tam również jedni piszą międzynarodowo, a inni przekształcają na formę Kvjat.
16. andy_chow
Ustępowali Vettelowi to mogli wymusić i na Kwiacie. Mina Helmuta gdy Kwiat się bronił bezcenna
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz