komentarze
  • 1. Lukas9_5
    • 2015-10-21 10:13:49
    • *.toya.net.pl

    "Renault zdecydowało się zostać fabrycznym zespołem." Było jakieś oficjalne info na ten temat? Coś przeoczyłem?

  • 2. mentos11
    • 2015-10-21 10:13:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    O to jest sportowe zachowanie, brawo, można zachować się po ludzku z duchem sportu a i tak nic nie tracą bo swoją jednostkę też mogą usprawnić i dalej być w czołówce, podejrzewam że w przyszłym roku zdobędą tytuł mistrzowski tylko powinno być ciekawiej.

  • 3. Mateo_R19
    • 2015-10-21 10:35:11
    • *.centertel.pl

    @1 Nie było, ale moim zdaniem to formalność

  • 4. maras78
    • 2015-10-21 10:50:19
    • *.serv-net.pl

    Nie możemy więc twardo się zapierać i zawsze optymalizować przepisów w naszym kierunku - świetnie przygotowali pod siebie przepisy i jeszcze skutecznie blokują rozwój innych ekip, dobrze ze sie przyznali...

  • 5. czesteriks
    • 2015-10-21 11:01:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mercedes zgodził się na rozwój silników w trakcie sezonu ze względu na Williamsa który mógłby mu zagrozić , gdyby miał identyczny silnik homologowany na cały rok . A tak można dać konkurentom silniki w starszej specyfikacji jak w tym roku - jesteś za blisko to my wprowadzamy dla siebie nowszą specyfikację a tobie damy ją ....... jak wyprodukujemy części lub paliwo lub olej lub ...... .

  • 6. sliwa007
    • 2015-10-21 11:29:31
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Jeśli Mercedes przeznaczy na rozwój silnika 100mln euro a Honda czy Renault 50mln to w którą stronę zmieni się różnica w osiągach silników tych producentów? (kwoty są przypadkowe, chodzi o pokazanie dysproporcji w przeznaczanych pieniądzach) Moim zdaniem na pewno nie zmniejszy się więc to czy można korzystać z 25 czy 32 tokenów nie ma większego znaczenia. Renault a tym bardziej Honda muszą wyłożyć dużo więcej kasy na swoje projekty i to w trybie natychmiastowym,

  • 7. pjc
    • 2015-10-21 15:24:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sprytna gra.
    Mercedes godzi się na rozwój silników - czyli także swojego.

  • 8. Jacko
    • 2015-10-21 20:36:34
    • *.dynamic.chello.pl

    @6. sliwa007
    Ale są też przecież ograniczenia technologiczne itp. Im lepszy masz silnik, tym mniej możesz już w nim poprawić. Tu w lepszej sytuacji są ci bardziej zapóźnieni. Wystarczy sobie przypomnieć poprzednią generację silników, gdy wszyscy producenci rozwinęli je do takiego stopnia, że praktycznie nie było już co poprawiać i wszyscy mieli bardzo podobne osiągi i niezawodność, a o zwycięstwach zaczęła decydowaćtylko aerodynamika. Stąd między innymi wziął się pomysł zmiany silników, żeby można było dokonać jakiegoś postępu.

  • 9. sebikos
    • 2015-10-21 20:38:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ciekawe, że pozwala Hondzie i Renault złapać drugi oddech, bo są pewni, że ci producenci mogą im nadmuchać. A jeśli będą na swoich plecach czuć oddech Ferrari to na pewno zmienią zdanie i będą wszystko blokować.
    Poza tym sliwa007 i pjc moją racje, Merc także będzie mógł poprawiać i to za większe pieniądze, a dobrze wiedzą, że moją co jeszcze poprawiać.

  • 10. Skoczek130
    • 2015-10-21 20:47:00
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Z pewnością nie zależy im na pomocy innym. Fakt, ze tyle dzieli poszczególne jednostki sprawia, że rywalizacja jest jednostronna i seria traci kibiców. Więc co to za sukces, skoro nikogo to nie interesuje. @czasteriks może mieć też racje w kontekście Williamsa - to także jest może być jeden z argumentów. Sam Merc także może poprawić jednostkę - ale pytanie, na ile jeszcze mogą sobie pozwolić i czy nie przedobrzą. Honda i Renault ma dużo do poprawy, a jak wiadomo, łatwiej jest poprawić coś słabe, niż wyśrubowane (zakładam, że jednak Merc posiada mocno zaawansowany rozwojowo pakiet).

  • 11. sliwa007
    • 2015-10-21 21:43:19
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    8. Jacko Im bliżej ideału tym trudniej coś ulepszyć, ale problem w tym, że te silniki ciągle są tak dalekie od ideału, że nawet Mercedes może zrobić jeszcze spory postęp.
    Natomiast co do poprzedniej ery mam trochę inne zdanie, tam osiągi były równane przez FIA, tzn przynajmniej Renault dostawało możliwość poprawy na tle innych producentów. Z wyłączeniem tych ulepszeń oraz modyfikacji mających na celu poprawę niezawodności silników, prace nad nimi były zamrożone na ładnych parę lat więc trudno powiedzieć że nie było już co poprawiać, raczej technologia na to pozwalała tylko FIA nie.
    Zmiana na V6 turbo to tylko i wyłącznie podążenie za światowym trendem, dzisiaj w autach cywilnych praktycznie nikt już nie montuje V8, V6 jest bliższe autom Kowalskiego, a turbiny są praktycznie już w każdym nowoczesnym silniku. I właśnie dlatego w tym kierunku poszła technologia w F1, by dać producentom poligon doświadczalny z którego rozwiązania będą mogli stosować w autach cywilnych,

  • 12. patek
    • 2015-10-21 21:54:02
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    MercSedes od kilku lat szykowal grunt pod absolutną dominację. Bezwzględny Lauda, który nie przestal nawet bezczelnie być "expertem" w RTL, równie ustawiony Wolf, kierowcy nie wchodzący sobie w paradę, wszystkie samochody obsługujące wyścig (safety car, medical car) gigantyczne pieniądze wpakowane w zespół i silnik, to tylko wierzchołek góry. Zrobili podobnie jak RED BULL, giga platformę reklamową. Za jakiś czas dowiemy się, że są właściwie właścicielami F1. Okazywanie współczucia słabszym to tylko marketing. Nic więcej.

  • 13. Kryniczanin
    • 2015-10-21 22:20:09
    • *.play-internet.pl

    Pełny Szacunek dla Mercedesa.

  • 14. dexter
    • 2015-10-22 04:12:10
    • *.0.104.74

    Czytajac niektore wpisy mnie tylko wstyd ogarnia. Co w tych niektorych lepetynkach musi siedziec jest nieprawdopodobne.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo