2015-07-05
Vettel: zasłużyliśmy na podium
Zespół Ferrari nieco szczęśliwe wskoczył dzisiaj na podium, które pierwotnie było zarezerwowane dla Mercedesa i Williamsa. Sebastian Vettel przyznaje, że deszcz mu pomógł, ale trzecie miejsce to nie był żaden prezent, a zasługa agresywnej strategii. Kimi Raikkonen, który zdecydowanie za wcześnie zdecydował się na zmianę opon gładkich na przejściowe, ostatecznie na metę wjechał na ósmej pozycji.R E K L A M A
Sebastian Vettel, P3
„Miałem bardzo słaby start, podczas którego straciłem pozycje. Podczas restartu odzyskałem część z nich. W tym momencie wydawało się, że nic nam nie idzie, podobnie z resztą jak przez cały weekend, ale potem byliśmy w stanie to odwrócić. Odzyskaliśmy wszystko dzięki strategii, przede wszystkim bardzo agresywnej. Cały czas kontaktowałem się z zespołem. Nie było łatwo podjąć odpowiednią decyzję w takich warunkach. Udało nam się jednak w świetnym momencie zjechać do boksów i odrobiliśmy dzięki temu sporo czasu, finiszując ostatecznie na podium. Szkoda mi ludzi, którzy zmokli, ale deszcz dzisiaj nam pomógł! To było podium, na które zasłużyliśmy, gdyż w odpowiednim momencie podjęliśmy odpowiednią decyzję. Williams dokonał drobnego kroku do przodu. Jeżeli chodzi o nas uważam, że po prostu nie udało nam się znaleźć odpowiedniego rytmu w ten weekend. Jest wiele rzeczy, których musimy się szybko nauczyć i zrozumieć. Nie jesteśmy zwolennikami tych twardych opon, ale wszyscy mają tak samo, więc na tym polu żadne wymówki nie są dozwolone. Jeżeli spojrzymy na stratę do pierwszych dwóch bolidów, była większa niż zazwyczaj, więc tylko od nas zależy to czy na Węgrzech powrócimy do walki.”
Kimi Raikkonen, P8
„W początkowej fazie wyścigu utknęliśmy za Nico Hulkenbergiem z Force India. Byli zbyt szybcy na prostej i w miejscach gdzie można wyprzedzać, a nam brakowało prędkości. Szkoda, gdyż bolid prowadził się nieźle przez cały wyścig a jego zachowanie było zdecydowanie lepsze niż wczoraj. Gdy zaczęło mocno padać, tor stał się bardzo śliski, zwłaszcza w zakrętach numer 7 i 8. Podjąłem więc decyzję, aby zjechać do boksów po opony przejściowe, ale wtedy przestało padać. Prawdopodobnie podjąłem decyzję o trzy, cztery okrążenia za wcześnie. Ogólnie jednak, taki typ toru nie jest dla nas idealny i nad tym musimy popracować.”
„Miałem bardzo słaby start, podczas którego straciłem pozycje. Podczas restartu odzyskałem część z nich. W tym momencie wydawało się, że nic nam nie idzie, podobnie z resztą jak przez cały weekend, ale potem byliśmy w stanie to odwrócić. Odzyskaliśmy wszystko dzięki strategii, przede wszystkim bardzo agresywnej. Cały czas kontaktowałem się z zespołem. Nie było łatwo podjąć odpowiednią decyzję w takich warunkach. Udało nam się jednak w świetnym momencie zjechać do boksów i odrobiliśmy dzięki temu sporo czasu, finiszując ostatecznie na podium. Szkoda mi ludzi, którzy zmokli, ale deszcz dzisiaj nam pomógł! To było podium, na które zasłużyliśmy, gdyż w odpowiednim momencie podjęliśmy odpowiednią decyzję. Williams dokonał drobnego kroku do przodu. Jeżeli chodzi o nas uważam, że po prostu nie udało nam się znaleźć odpowiedniego rytmu w ten weekend. Jest wiele rzeczy, których musimy się szybko nauczyć i zrozumieć. Nie jesteśmy zwolennikami tych twardych opon, ale wszyscy mają tak samo, więc na tym polu żadne wymówki nie są dozwolone. Jeżeli spojrzymy na stratę do pierwszych dwóch bolidów, była większa niż zazwyczaj, więc tylko od nas zależy to czy na Węgrzech powrócimy do walki.”
Kimi Raikkonen, P8
„W początkowej fazie wyścigu utknęliśmy za Nico Hulkenbergiem z Force India. Byli zbyt szybcy na prostej i w miejscach gdzie można wyprzedzać, a nam brakowało prędkości. Szkoda, gdyż bolid prowadził się nieźle przez cały wyścig a jego zachowanie było zdecydowanie lepsze niż wczoraj. Gdy zaczęło mocno padać, tor stał się bardzo śliski, zwłaszcza w zakrętach numer 7 i 8. Podjąłem więc decyzję, aby zjechać do boksów po opony przejściowe, ale wtedy przestało padać. Prawdopodobnie podjąłem decyzję o trzy, cztery okrążenia za wcześnie. Ogólnie jednak, taki typ toru nie jest dla nas idealny i nad tym musimy popracować.”
komentarze
1. Klocuch12
RAI cały weekend był szybszy. Szkoda chłopa :/
2. szoko
Po pierwsze widząc że Kimi nie może dać rady z Hulkiem ekipa od razu powinna ściągnąć go na pit a nie czekali 10 kółek a potem to sami pozamiatali.
3. Jahar
Mi Raikkonena nie szkoda. Podjął złą decyzję ale taka może się przydarzyć każdemu. Vettel ma rację, że zasłużył na 3 miejsce. Inna sprawa, że w Ferrari nic dobrego się nie dzieje w ostatnich wyścigach.
4. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2015)
Vettel - Raikkonen
Wyścigi
7 - 2
5. san andres
Raikkonen bardziej
6. sliwa007
Jak dla mnie to 3 miejsce nie do końca jest zasłużone. Słabe kwalifikacje, słaby start i słaba jazda przez 2/3 wyścigu. Wszędzie pełno błędów, zarówno u kierowców jak i strategów aż tu nagle otrzymują prezent od Williamsa i są na podium. Wykorzystali okazję i w tym jednym momencie postąpili idealnie ale o zasłużeniu na podium (patrząc chociażby przez pryzmat budżetu i bolidu jaki mają) nie ma mowy. Szczęście i tyle w temacie.
Raikkonen zachowując się konserwatywnie i robiąc wszystko tak jak reszta miał szanse najwyżej na 4-5 miejsce, a może nawet i 6 bo pierwszy w kolejce do zmiany opon był Vettel. Robiąc to co zrobili mieli niewielki % szans nawet na zwycięstwo, ostatecznie skończył na 8 miejscu i myślę, że dla niego jak również dla mnie i wielu innych nie ma wielkiej różnicy czy jest 4,5,6 czy 8.
Trochę szczęścia i byłby na podium a wtedy wszyscy piali by z zachwytu zarówno nad Kimim jak i nad Ferrari.
7. magic942
Coż wydawało się, że to będzie najgorszy weekend Ferrari w tym sezonie.... Tempo Kimiego mocno spadło przed zjazdem do Pit stopu i praktycznie bez walki oddał pozycje Vettelowi... być może opony się kończyły i Kimi zaryzykował... Vettel mnóstwo szczęścia ale trzeba umieć wykorzystać to co się od losu dostaje.... Massa w ciągu kilku okrążeń stracił 10 sekund więc różnica ogromna i zasłużone P3.
8. Mat5
Nie będę mówił, że Vettel nie zasłużył na podium, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że gdyby nie padało to na pewno nie stanąłby na podium. Owszem wykorzystał słabe tempo bolidów Williamsa w deszczu, ale mimo to może mówić o szczęściu. Trochę mi szkoda Kimiego chociaż jeździł bez fajerwerków, to i tak może żałować złej strategii zespołu. Ferrari przynajmniej teraz powinno wiedzieć jak teraz się zachować w takiej sytuacji.
9. FanFERRARI1
Vettel myśle że w 2016 z FERREARI będzie już walczył o majstra :) Mam taką nadzieje.
10. Jahar
@8. To nie był błąd zespołu. Kimi jak mężczyzna wyraźnie powiedział, że to było jego ryzyko.
11. Skoczek130
Cały weekend z problemami i na koniec podium w ramach rekompensaty. Gratulacje. :))
12. TrueVanDal
@10, podjął decyzję czy nie, co za różnica. On nie ma radaru, nie wie, że za chwilę będzie padać czy nie, może tylko ocenić co się dzieje na torze aktualnie, Jeśli mieli wątpliwości, trzeba było mu powiedzieć "Kimi, wytrzymaj jeszcze bo deszcz zaraz ustąpi" a przecież pół toru była sucha. Zespół mimo to zgodził się na to co było absurdalne, albo byli święcie przekonani, że zaraz się rozpada na dobre. Jedyne co ich ratuje to fakt, że kilku innych kierowców też popełniło ten sam błąd, w McLarenie tez się nie popisali i z Alonso zrobili to samo.
Wg mnie to czy Kimi się przyznał, że to była jego decyzja czy nie, nie przekreśla w żaden sposób winy zespołu.
13. jogi2
Nie wierzę ...ten gość jest niesamowity....już bardziej zaślepionym i zadufanym nie można chy ba być... ? .Jak można uważać ,że zasłużył na trzecie miejsce ??? Po całym weekendzie jaki i jego jazdą tam gdzie startował to było wszystko na co zasłużył .Ten to nigdy sobie chyba nie uświadomi ,że się w czepku urodził. :) Co za pacjent
14. Blazefuryx
8. Seb stracił dwa pewnie podia w Kanadzie i Austrii nie ze swojej winy, a na rzecz kierowców Williamsa, podczas, gdy Bottas i Massa mogą winić w tym i siebie za to, że nie zdobyli podium na Silverstone. Dla mnie kwestia jest oczywista i myślę, że po bardzo dobrej jeździe Seb w pełni zasłużenie stanął na podium i w końcu los uśmiechnął się w jego stronę.
15. jogi2
los uśmiechał się do niego 1000 razy jakby przewertować ostatnie lata w tym dwa mistrzostwa na farcie w ostatnich wyścigach
16. Skoczek130
@jogi2 - fakt - Vettel jest fartowny. Ale i tak w tym polu ustępuje Hamiltonowi. ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz