Prodrive chce być w pierwszej połowie stawki
David Richards szef nowopowstającego zespołu F1 – Prodrive liczy, że jego nowa ekipa będzie w stanie walczyć w pierwszej połowie stawki o punkty do klasyfikacji mistrzostw świata Formuły 1. Zdaniem Richardsa wynik taki jest realny, gdyż przepisy w F1 w sezonie 2008 zmienią się, umożliwiając mu nabycie nadwozia i silnika od istniejącego zespołu.„Ale mimo to, jeżeli dobierzemy odpowiedniego partnera, odpowiednich kierowców i wykonamy dobrą pracę, będziemy walczyć przeciwko pierwszej połowie stawki całkiem szybko.”
Przy okazji Richards przyznał, że przy regulaminie, który aktualnie obowiązuje w F1, jego zespół nie mógłby zaistnieć. „Nie moglibyśmy uczestniczyć w F1 na aktualnych zasadach. Widzieliście nowe zespoły i ilość pieniędzy oraz inwestycji jakich to wymaga- to sprawia, że byłoby to dla nas niemożliwe. Ale w sezonie 2008 zasady będą bardzo wyraźne: będzie można używać bolidów wyprodukowanych i zbudowanych przez istniejące zespoły.”
Czyżby David Richards uważał, że w F1 wystarczy mieć dużo pieniędzy, aby odnieść sukces? Jeżeli tak, to może mocno się rozczarować, a jego zespół może podzielić losy Toyoty. Jak będzie, pokaże przyszłość.
komentarze
1. Znany
Przykład SuperAguri pokazuje, że wszystko jest możliwe
2. walerus
Im więcej tym lepiej - i te wypadeczki i wogóle.... ;-)
3. milosz
i może oni też w trzecie miejsce celuja!?!?!?
4. barteks2
Co muszę zrobić, żeby założyć swój zespół w F1 ??? ;)
5. mati_09
hahahaha barteks2 bądź kolegą jakiegoś kierowcy to może ci zafunduje zespół hahaha no i będziemy mieli kolejny team na poziomie torro roso albo nieznacznie lepszy
6. mardab
niewiecie co sie dzieje z typowaniem??? jeszcze nie podliczyli punktów
7. Kazik
mardab,no bo właśnie liczą.Cierpliwości.
8. Kazik
Prodrive czyli najprawdopodobnie Mc Laren B w sezonie 2008.Nie mam na ten temat ugruntowanego zdania.Myślę,że to lepiej, iż więcej zespolów chce próbować swoich sił w F1 ale czy w taki sposób? (min.Mario Theissen jest przeciwny tego typu praktykom).Nie wiem jak to się dzieje,że przepis FIA zezwalający na kupowanie nadwozi od innych zespołów oficjalnie funkcjonuje od 2008 roku a niektórzy skorzystali z tego już w tym roku(Torro Rosso-Super Aguri).
9. witek70
"Super ogóry" nawet zabrały punk Renault :)
10. Kazik
No,witek 70,te super ogóry to Ci wyszły..he,he.
11. fezuj
Czuję że David Richards pójdzie na całość ! -zapewne zakupi, przemaluje i wystartuje na tegorocznych boldach Torro Rosso albo nawet Super Aguri !!. Oj będzie się działo!!- z tyłu będzie taki tłok że nawet zdublować się nie da! :)
12. walerus
jak będzie więcej bolidów to powinni poszerzyć tory - wogóle tory powinny być szersze by można było wyprzedzać - proponujwe też alternatywne tory jak w grach komputerowych - aby można było pojechać w lewo lub prawo a potem wrócić z powrotem na jeden tor a przy okazji byłoby ciekawiej z wyprzedzaniem!
13. kennijczyk
Chciec to oni moga. Samo auto to nei wszytko. Doswiadczenie i kierowca tez sie licza.
14. cavon
Bolid McLaren, kierowcy z Ferrari a mechaników niech sobie wezmą od BMW. BMW też niech skorzysta.
15. abuk111
No co sie śmiejecie ;)!!
Wezmą sobie 2 debiutantów i będziemy mieć nowy pojedynek w F1: Prodrive kontra Spyker <hahaha>
16. Matthew
Dobrze ze powstaje coraz wiecej zesopol te wyscigi beda jeszcze ciekawsze, bedzie wieksza rywalizacja. Ale niestety mam wrazenie ze bedzie to zespol "pilnujacy tylow" poniewaz uwazam ze same pieniadze nie wystarcza aby walczyc o godne miejsca w F1
17. alan
ciekawe jake będom mieli barwy
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz