Capelli będzie pertraktował z Ecclestonem w sprawie Monzy

R E K L A M A

Ecclestone w swoim stylu kilka tygodni temu wywołał oburzenie w całym światku Formuły 1 a przede wszystkim wśród kibiców, sugerując, że GP Włoch na torze Monza może wkrótce zostać wyrzucone z kalendarza F1.

Słowa te, jak później tłumaczył ekscentryczny włodarz F1, miały wywrzeć presję na organizatorów wyścigu i właścicielu toru, który wymaga modernizacji.

Ivan Capelli, który ma na swoim koncie 98 występów w Grand Prix właśnie został nominowany do rady dyrektorów Automobil Club of Milan, organizacji, która w zasadzie zarządza obiektem wyścigowym położonym w Monzy.

„Czytałem w gazetach, że Bernie nie jest zadowolony z umowy jaką obecnie mamy” mówił w wywiadzie dla serwisu Autosport.com Ivan Capelli. „ Do tej pory nie miałem okazji z nim porozmawiać, ale myślę, że w najbliższych kilku tygodniach będzie okazja do wymieniania różnych pomysłów.”

„Dodatkowo w przyszłym tygodniu, będziemy mieli pierwsze oficjalne spotkanie związane z tym tematem. Z naszej strony bardzo chcemy kontynuować to co robimy do tej pory.”

„Monza jest historycznie jednym z najstarszych Grand Prix i chcielibyśmy mieć ją po sezonie 2015, zdając sobie sprawę z tego, że Bernie zawsze naciska na to, aby sprawy szły w wyznaczonym przez niego kierunku.”

„Uważam, że Monza musi wykonać krok do przodu, gdyż nie może dłużej tak być. Musi zrobić coś, aby poprawić sytuację. Myślę, że dla zespołów obecny kompleks garażowy jest teraz średnio wygodny. Mamy także sporo do zrobienia w kierunku kibiców. To są jedne z naszych celów.”

Capelli przyznał także, że rozważa możliwość zgłoszenia się o pomoc do byłego szefa zespołu Ferrari, Stefano Domenicalliego, który mieszka w Monzy.

„Oczywiście Stefano jest bardzo ważnym źródłem doświadczenia, umiejętności i chciałbym wykorzystać jego wiedzę w przyszłych negocjacjach lub pomoc przy rozmowach z Berniem.”