2014-06-05
Bernie cały czas mówi nie mediom społecznościowym
Bernie Ecclestone nie zamierza zmieniać swojego zdania co do wszelkiej maści nowych, internetowych sposobów konsumowania rozrywki i tego jak ludzie we współczesnym świecie komunikują się.R E K L A M A
Zmiany regulaminów technicznych w sezonie 2014 a co za tym idzie „pogorszenie” się dźwięku nowych jednostek V6 turbo w porównaniu z poprzednimi V8 sprawił, że w mediach pojawiają się coraz to głośniejsze informacje alarmujące o globalnym spadku zainteresowania Formułą 1 wśród kibiców.
Bernie Ecclestone od lat sprzeciwia się propagowaniu Formuły 1 za pośrednictwem takich kanałów społecznościach jak Facebook, Twitter czy Youtube, mimo iż każdy zespół w stawce od dawna wykorzystuje te kanały do komunikacji ze swoimi fanami.
Ecclestone uważa, że boom na media społecznościowe nie będzie trwał wiecznie i mimo twardych danych o spadku oglądalności Formuły 1 w TV, nie zamierza wykorzystać ich do poprawy sytuacji.
„Uważam, że zmiana którą obecnie obserwujemy jest bardzo krótkowzroczna, gdyż ludzie od tych mediów zaczynają już myśleć, że nie są one tak dobre jak do tej pory sądzili” mówił Ecclestone w wywiadzie dla serwisu Autosport.com.
Dopytywany czy wierzy, że F1 potrzebuje zmiany podejścia i oficjalnego zaangażowania się w media społecznościowe tak jak to wykorzystują inne dyscypliny sportowe, odpierał: „Nie. Działamy komercyjnie... Jeżeli oni znajdą ludzi, którzy nam za to zapłacą wtedy będziemy zadowoleni.”
Bernie Ecclestone od lat sprzeciwia się propagowaniu Formuły 1 za pośrednictwem takich kanałów społecznościach jak Facebook, Twitter czy Youtube, mimo iż każdy zespół w stawce od dawna wykorzystuje te kanały do komunikacji ze swoimi fanami.
Ecclestone uważa, że boom na media społecznościowe nie będzie trwał wiecznie i mimo twardych danych o spadku oglądalności Formuły 1 w TV, nie zamierza wykorzystać ich do poprawy sytuacji.
„Uważam, że zmiana którą obecnie obserwujemy jest bardzo krótkowzroczna, gdyż ludzie od tych mediów zaczynają już myśleć, że nie są one tak dobre jak do tej pory sądzili” mówił Ecclestone w wywiadzie dla serwisu Autosport.com.
Dopytywany czy wierzy, że F1 potrzebuje zmiany podejścia i oficjalnego zaangażowania się w media społecznościowe tak jak to wykorzystują inne dyscypliny sportowe, odpierał: „Nie. Działamy komercyjnie... Jeżeli oni znajdą ludzi, którzy nam za to zapłacą wtedy będziemy zadowoleni.”
komentarze
1. Fares1
Berni powinien wystąpić o zmianę nazwiska na Ebenezer Scrooge
2. osmose
Berni powinien zakończyć karierę.
3. Hamcio20
Z jednej strony F1 to wielka technologia, a z drugiej taki sobie Berni :) Przeciwieństwa lubią się przyciągać :)
4. zzagrobu
A ja w tej jednej sprawie popieram dziadka w 100%. Jest niewiele rzeczy które mnie drażnią tak bardzo jak te durne facebooki, twittery i inne tego typu gówna. Nie pojmuję ludzi, którzy z własnej, nieprzymuszonej woli ekschibicjonują swoje życie w taki sposób. Pozdrawiam
5. gedzior
@zzagrobu Twittery i faceboki to nie tylko ekshibole pokazujący co tam w weekend było na grylu, ale także kanały szybkiej wymiany rzetelnych info. W tym facebook jest mi bardzo pomocny, bo mam przegląd newsów z różnych źródeł, a do tego daje możliwość dosyć aktywnej dyskusji na interesujące użytkownika tematy.
Kto nie chce , nie musi i być może nic nie traci bo jest wiele innych możliwości. Jednak wydaje mi się , że Bernie nie ogarnia potencjału i myśli kategoriami , że zawsze powinno się płacić F1 za docieranie do ludzi, a to nie zawsze tak bezpośrednio działa...
6. einozes
Zgadzam się z @4. ;)
7. breja
Przekazu HDTV też nie chciał pajac do czasu aż mu SKY nie zapłaciło za nowe kamery.
8. rebel73
@4. Popieram w 100 %. To sa media dla polglowkow, a ten sport nie jest dla nich przeznaczony.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz