komentarze
  • 5. Suplement
    • 2013-10-27 15:50:38
    • *.centertel.pl

    Zgadzam się Elin! Jakby go ściągneli 10-12 kółek przed końcem i dali miękkie opony to w najgorszym wypadku byłby 7 i to w zupełnie innej atmosferze... Ale chyba się obawiali czy Gro wytrzymają opony i czy jego też nie trzeba będzie ściągnąć,bo wtedy to Rai byłby lepszy ;)

  • 6. Skoczek130
    • 2013-10-27 15:53:45
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Lotus ponownie schrzanił strategię jednemu z zawodników... tym razem Raikkonenowi. Brawo Romain! :))

  • 7. Święty
    • 2013-10-27 15:53:56
    • *.213.216.91.ip4.netico.pl

    Fatalna strategia dla Kimiego. Z racji ze przechodzi do innego zespolu przestali go w Lotusie faworyzować, skupili sie na Romanie i są tego efekty. Coś za coś.

  • 8. Suplement
    • 2013-10-27 15:57:02
    • *.centertel.pl

    P.S. Poziom wypowiedzi Permana bardzo dobrze naświetlił sytuację w obozie Lotusa...

  • 9. grzegorz0812
    • 2013-10-27 16:00:54
    • *.interkonekt.pl

    5. Suplement

    zgadzam się głupotą było nie zjechanie 10-12 kółek przed końcem,zmiana kapci i jazda na maxa dała by niezły wynik.

  • 10. Rudolf50
    • 2013-10-27 16:14:29
    • *.emouse.pl

    Kimi sam przyznał że nie było nic do stracenia, choć ja bym ściągnął go na zmianę opon, i można było na początku wyścigu dłużej go potrzymać. No nic.
    A GRO gdyby startował z P3 czy wyższego może walczyłby o zwycięstwo.

  • 11. elin
    • 2013-10-27 16:17:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    5. Suplement - dokładnie tak samo uważam :-).
    Co do słów Permane, również się zgadzam. Dobrze, że jeszcze tylko trzy wyścigi i Kimi odchodzi z tego zespołu. Najpierw go uwielbiali, za każdym razem podkreślając, ile mu zawdzięczają, a po ogłoszeniu przejścia do Ferrari, nagle Fin wszystko robi źle ... Nawet szkoda komentować ...
    Pozdro.

  • 12. Esotar
    • 2013-10-27 16:40:13
    • *.adsl.inetia.pl

    11. Dokładnie. Gdy dowiedzieli sie o podpisaniu kontraktu, nagle Kimi stał się ciężarem. Zapomnieli ile punktów ma w generalce ? DNO a nie zespół.

  • 13. Jahar
    • 2013-10-27 17:24:06
    • *.opera-mini.net

    Kimi gwiazdorzy i tyle. Jak zespół był za nim to było ok jak odwróciła się sytuacja to już ich nie słucha i jeździ na torze jak panienka nie do ruszenia. Przez swoje wielkie mniemanie o sobie stracił pozycję na rzecz Massy i sprowokował atak na Grosjeana. W Ferrari też będzie olewał zespół czy ucieknie z F1 jeśli tylko mu się nie ułoży tak jak kiedyś gdy Massa nie dał mu się pokonać? W Lotusie jest jak jest ale zawodnik zawsze powinien szanować wolę zespołu. Święty Kimi dał do pieca dzisiaj ale jako jedyny zawodnik ze stawki jest usprawiedliwiany. Świetnie ma wypromowane swoje nazwisko to trzeba przyznać.

  • 14. Suplement
    • 2013-10-27 17:32:25
    • *.centertel.pl

    @13 O kurde!!! Aż mnie zatkało!Zastanów się co piszesz. Pozdr :)

  • 15. Caronez_usuniety
    • 2013-10-27 17:52:28
    • *.248.63.35

    Forza Romain! :) Od czasu oficjalnego przejścia Kimiego do Ferrari, prawie cały czas się na nim zawodzę, ale mam nadzieję, że w nowym zespole pokaże pazur.

  • 16. tumak5
    • 2013-10-27 18:04:02
    • *.adsl.inetia.pl

    Może ma ktoś namiar na rozmowę radiową jaka odbyła się podczas wyprzedzania?.. ;)

  • 17. Jahar
    • 2013-10-27 18:33:19
    • *.opera-mini.net

    @14. Zastanowiłem się nie jeden raz i nie widzę powodu dla którego Kimi miałby nie być krytykowany. Pojechał dzisiaj jak dupek i tyle. Gwiazdorzy, ma taki styl, według wielu bawi się mediami a według mnie gwiazdorzy, nie muszę go popierać chociaż w wielu komentarzach byłem za nim i pewnie jeszcze będę. Dzisiaj naraził zespół i tyle.

  • 18. Suplement
    • 2013-10-27 18:56:26
    • *.centertel.pl

    @17.Nikt nie mówi,że Rai nie ma być krytykowany,ale krytyka musi być konstruktywna.
    Przesadził dzisiaj,zrobił o jeden manewr za dużo.Tego chyba nikt nie kwestionuje. Problem jest w tym,że od czasu jak ogłosił przejście do Ferrari Lotus nawet nie udaje,że się przykłada do jego wyścigów. Miał prawo być wkrewiony i go poniosło. Perman dał dzisiaj świadectwo tego jaka jest sytuacja wewnątrz zespołu.
    No i tu się jednak w większości wypowiadają oddani fani Rai. Trochę zrozumienia ;)

  • 19. pirelli
    • 2013-10-27 19:15:00
    • *.162.166.117

    Dziś Grosjean zaskoczył wszystkich

  • 20. RyżyWuj
    • 2013-10-27 19:24:12
    • *.static.korbank.pl

    Kimi teraz opowiada głodne kawałki, a wszyscy widzieli, że nie chcial przepuścić Groszka. Niezła z niego łajza wyszła.

  • 21. Jahar
    • 2013-10-27 20:19:28
    • *.opera-mini.net

    @18. Zespół chroni swoją przyszłość a Raikkonen już w niej nie jest więc polityka Lotusa jest zrozumiała. Pozdro.

  • 22. Avalon
    • 2013-10-27 20:51:50
    • *.zicom.pl

    co takiego Lotus robi zle? Ciekawi mnie to. Nagle dali mu gorszy bolid? Od inf nt przejscia to byly najlepsze kwalifikacje Rai. Zwykle byl w okolicach max 9 miejsca. Od jego powrotu kibicuje wlasnie jemu i musze przyznac, ze ostatnie wyscigi jechal jak lajza.. Co by sie stalo jakby dzisiaj zjechal z wlasnej woli na pit-stop. Nie dali by mu opon? Przeciez to kierowca najlepiej czuje jak opony sie zachowuja, w takich sytuacjach to mistrz powinien zadecydowac! Jezdzilem w roznych imprezach (wprawdzie rajdach) ale nikt mnie nie przekona, ze to Permane siedzacy przed kompem wie lepiej kiedy zmienic opony.

  • 23. saint77
    • 2013-10-27 21:17:02
    • *.dynamic.chello.pl

    @20. RyżyWuj
    Może mu inżynier zapomniał przez radio powiedzieć odpowiednią komendę:)
    Z drugiej strony to Bulion się wścieka bo za każdy punkt Kimi ma płacone podobno 50 kawałków.
    To ile ma w plecy za ten dzień? 300 tysięcy?

  • 24. Suplement
    • 2013-10-27 21:23:25
    • *.centertel.pl

    @21 Póki co to Rai pracuje też na ich przyszłość. Pozdrawiam też :)

  • 25. Suplement
    • 2013-10-27 21:33:37
    • *.centertel.pl

    @22 Avalon Lotus ma taktyczne obsuwy systematycznie.W sobotę spaprali Romkowi kwalifikacje,dzisiaj Rai wyścig.Co do drugiej części Twej wypowiedzi to brzmi to tak jakby Rai o wszystkim decydował ;) wiemy dobrze,że tak nie jest. Wg mnie zespół miał ściągnąć Rai jak jeszcze dobre kółka kręcił i miał tyle przewagi żeby ukończyć ten wyścig na dobrym miejscu,jednocześnie nie przeszkadzaliby sobie z Gro.Nie zrobili tego. Sami poniekąd doprowadzili do sytuacji wysokiego ryzyka.Wszyscy wiedzą,że TO w przypadku Rai to raczej kiepski pomysł....

  • 26. devious
    • 2013-10-27 22:58:41
    • *.nplay.net.pl

    Biedny Kimi - rozumiem Kimi "Leave me alone, I know what I'm doing" Raikkonen chciał zjechać po nowe opony ale zespół mu nie pozwolił! I jeszcze teraz w wywiadzie sam kłamie by nie oczerniać zespołu, co za bohater!

    Groszkowi też po dżentelmeńsku ustąpił :) Team-player pełną gębą... Aż się boję co sie będzie działo w Ferrari jak Kimi i Alonso będą walczyć na torze :) I co fanatycy Kimiego będą wymyślać w razie słabszych wyników Kimiego, znowu trzeba będzie wrócić do teorii, że go zespół torpeduje bo chcą go zwolnić :P Albo nowa teoria będzie - że go celowo zatrudnili by go znowu ośmieszyć i zwolnić - tak jak to robili w 2008. I Kimi głupi choć wie,że go celowo torpedowali wtedy (no chyba, że jest tak głupi ,że nie wie choć wszyscy fanatycy wiedzą) to i tak do nich wrócił by go znowu torpedowali :P


    No cóż, tak na poważnie już - strategia była ryzykowna i sie nie powiodła, bywa. Grosjean jakoś na jeden pitstop dojechał, jednak się dało... Kimiemu nikt pistoletu do skroni nie przystawiał z tą strategią. Kto jak kto ale Kimi umie o siebie zadbać, skoro miał taką strategię to się na nią zgodził.

  • 27. devious
    • 2013-10-27 23:06:23
    • *.nplay.net.pl

    @25 Suplement

    "Wg mnie zespół miał ściągnąć Rai jak jeszcze dobre kółka kręcił i miał tyle przewagi żeby ukończyć ten wyścig na dobrym miejscu,jednocześnie nie przeszkadzaliby sobie z Gro.Nie zrobili tego."

    Tak, mieli go ściągać jak jechał na 3 miejscu z bezpieczną przewagą? To dopiero byście wszyscy kwiczeli, że go torpedują jak RBR Webbera na Suzuce. Byłby głosy, że Lotus spiskuje, że GRO 1 pitstop a Kimi 2 stopy i że celowo go ściągnęli by GRO był na podium... Tak źle i tak niedobrze...

    Taktyka Kimiego była prosta jak budowa cepa - nie zjechał na drugi postój bo opony się dobrze trzymały a on znalazł się na podium z bezpieczną przewagą. Mając gdzieś ze 25 czy 30 kółek na tym komplecie w pewnym momencie bił rekordy sektorów z tego co pamiętam... Być moze za mocno cisnął wtedy i w końcówce opony sie skończyły. Ale próbowali dojechać do mety - dużo nie zabrakło, dosłownie 3-4 okrążeń by dowieźć te podium lub choćby 4 miejsce...

    Nie mieli nic do stracenia - pistop na 10 kółek przed metą by sprawił, że Kimi dojechałby 7my. Bez pitstopu na czas też dojechał 7my....

    Toczycie pianę w zasadzie o nic. Taktyka nie wypaliła i tyle.


    A Kimi jakby chciał zmienić opony to by powiedział "zjeżdżam" i by zjechał. Ale sam przyznał, że nie miał nic do stracenia. Ale Wy wiecie lepiej od Niego, co? Jak zwykle :)

  • 28. devious
    • 2013-10-27 23:16:33
    • *.nplay.net.pl

    I jeszcze uściślę. Bo widzę głos zabiera wielu "ekspertów od strategii" którzy nawet nie śledzą chyba Live Timingu podczas wyścigu...

    Kimi zaczął tracić tempo na 10 okrążeń przed metą. Po 50 z 60 okrążeń jechał na 2 miejscu z 1,5s przewagi nad ROS, blisko 12s nad czwartym GRO i 21s nad 8mym HUL. Czy wtedy pitstop miałby sens? Nie - Kimi spadłby z 2 na 8 miejsce a na supermiekkich raczej nie nadrobiłby nic (traciły tempo po 3 kółkach). Wszyscy zionęliby ogniem na "beznadziejną" taktykę Lotusa - "przecież GRO pojechał na 1 pitstop, Kimi też mógł!" - tak by wszyscy pisali.

    No więc Kimi jechał dalej i tracił tempo... Czy miało sens ściganie go i spadanie na 8 lokatę? (Później 7mą jak odpadł HULK) - nie.

    Więc go nie ściągnęli - i też dojechał 7my. Opowiedział o tym w wywiadzie - nie miał nic do stracenia więc spróbował.


    Ale banda GŁUPKÓW wie lepiej i tak. Ręce opadają...

  • 29. Suplement
    • 2013-10-27 23:23:53
    • *.centertel.pl

    @Devious ha ha możesz mnie nazywać jak chcesz,Twoje prawo.Akurat mnie brak drugiego pit stopu zaskakiwał od mniej więcej 45 kółka. 3 miejsce i bezpieczna przewaga -wiadomo było,że to się w każdej chwili może skończyć.I jeśli nie Rai to zespół powinien był podjąć decyzję mając pełny ogląd sytuacji.Jakbyś uważnie czytał to zauważ na mój post nr 5.Może skończyłby 7,ale miałby szanse na lepszy wynik. No i atmosfera byłaby dużo lżejsza ;) Pozdrawiam!

  • 30. Suplement
    • 2013-10-27 23:28:04
    • *.centertel.pl

    @28 Devious Może się nie znam i jestem bandą głupków ;) ale napisałam,że mieli go zdjąć 10-12 kółek przed metą,bo wtedy miał przewagę,która prawdopodobnie dałaby mu 7 lokatę po powrocie na tor.Z pustym bakiem miał szanse kręcić dobre czasy nawet na miękkich oponach....

  • 31. Suplement
    • 2013-10-27 23:29:39
    • *.centertel.pl

    CDN i może miałby szanse na jeszcze jedno oczko wyżej,bo reszta już bynajmniej na świeżynkach nie jechała ;)
    Dobrej nocy wszystkim!

  • 32. lili_marlenee
    • 2013-10-28 10:06:38
    • *.static.wdm.pl

    Sprawa jest prosta jak słońce: trzeab było lepiej przygotować strategię dla Kimiego - dać mu nowy komplet opon około 45 okrążenia i po problemie. A tak Finowi opony nie wytrzymały, wiadomo - nie chciał być wyprzedzony przez innego kierowcę (nieważne, że to był teammate), pocisnęli mu po ambicjach każąc przepuścić Romana i skończyło się tak jak się skończyło.

    Mnie osobiście bardzo nutruje jedno pytanie: kto w przyszłym sezonie będzie dostawał w Ferraari team orders i czy będzie je wykonywał? :D

  • 33. RyżyWuj
    • 2013-10-28 15:20:31
    • *.static.korbank.pl

    @23 Ale dzięki tym punktom Lotus ma szansę nawet na drugie miejsce w rankingu. Wtedy dostaną te kilkanaście melonów euro więcej, więc starczy na waciki dla Raikkonena i jeszcze bonusy dla mechaników.

    Swoją drogą nikt tego nie podaje, ale pewnie dialog z RAI rozpoczął się wcześniej. Nie reagował i dopiero wtedy Permane się wk* i pojechał po Kimim jak po burej suce. Wstyd dla niego i dla zespołu, bo tak się nie traktuje swojego kierowcy, nie mówiąc już o mistrzu F1 i pokroju Fina.

  • 34. timarco
    • 2013-10-28 15:59:52
    • *.tvn.pl

    @16 po wpisaniu w szukajkę YT "Kimi, get out of the" znajdziesz to czego szukasz. Wypowiedzi obu panów są niecenzuralne..

  • 35. devious
    • 2013-10-28 22:48:59
    • *.nplay.net.pl

    @29-31 Suplement

    Mieli szansę na 2-3-4 miejsce jakby opony wytrzymały. W razie pitstopu spadliby z 2 na 8 miejsce (za Hulkenberga) i bardzo wątpliwe, by Kimi kogokolwiek wyprzedził bo taki Hulk bardzo dobrze się broni.

    Tak więc mogli zmienić opony i dojechać na 7-8 miejscu lub nie zmieniać i próbować dojechać wyżej na zajechanych gumach. W razie czego bufor nad 9 miejscem był bardzo duży WIĘC NIE RYZYKOWALI NIC OPÓŹNIAJĄC PITSTOP.

    Naprawdę trudno to pojąć?

    PS
    Jestem na 100% pewien, że jakby Kimi zjechał na 10 kółek przed metą to jego fani by pisali "Lotus dał dupy. Kimi mógł nie zjeżdżać, Romek wytrzymał na 1 komplecie do mety, moze Kimi tez by wytrzymał i skończył na podium bla, bla, bla". Po fakcie to każdy jest ekspertem i się wymądrza. Romek dzięki taktyce na 1 postój dowiózł podium, Kimi też miał szanse gdyby tak szybko nie "zajechał" miękkich opon (fakt, jechał na nich 3 kołka w kwalu a Romek dostał świeże wiec był 3 kółka "do przodu").


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo