Rywale obawiają się Vettela
Przed Grand Prix Korei przeciwnicy Sebastiana Vettela obawiają się, że niemiecki kierowca Red Bulla po raz kolejny zdominuje weekend i odniesie jeszcze jedno łatwe zwycięstwo na drodze do mistrzostwa.Brytyjczyk uważa, że w Singapurze Red Bull pokazał swoją prawdziwą dyspozycję. „Mają znacznie więcej potencjału niż zobaczyliśmy. Vettel po prostu przeleciał przez ten wyścig” – mówi Lewis Hamilton. „[…] Kiedy oglądasz jego kamerę pokładową to da się łatwo zauważyć, że wciska pełny gaz 20 metrów wcześniej, co daje mu ogromną przewagę” - dodaje.
„Nie możesz nic z tym zrobić i tak zawsze prosisz o więcej docisku. Ostatni raz kiedy byłem w stanie tak szybko docisnąć pedał gazu to w trakcie sezonów 2007 lub 2008, gdy mieliśmy kontrolę trakcji” – przyznaje kierowca Mercedesa.
Z kolei Felipe Massa mając świadomość tego, że większość ekip skupia się już w głównej mierze na sezonie 2014, widzi w tym jeszcze więcej szans dla Red Bulla.
„Kiedy spojrzysz na ich [Red Bulla] tempo w kwalifikacjach i wyścigu oraz tempo zespołów, które przywiozą ostatnie poprawki do bolidów, to jeśli uda się Vettelowi utrzymać przewagę - odniesie jeszcze kilka zwycięstw” – mówi Felipe Massa .
„W Singapurze, gdzie wymagana jest duża siła docisku, Red Bull zawsze był w dobrej formie. Mam nadzieję, że się tak nie stanie, ale wszystko wskazuje na to, że Vettel odniesie więcej zwycięstw” – kończy Brazylijczyk.
komentarze
1. slawusF1
Z FB CG
Pitpass.com zamieścił obszerną wypowiedź pana Gian Carlo Minardi,
Przytoczę ciekawsze cytaty:
"Odkąd opuściłem Singapur zastanawiałem się nad 2.5-sekundową przewagą Vettela nad jego kolegą z ekipy oraz innymi kierowcami.
Nie jest moją intencją dewaluowanie Sebastiana Vettela, który zawsze dysponuje swoim Red Bullem w najlepszy możliwy sposób (...) Chcę tylko opowiedzieć o tym, co osobiście zauważyłem i usłyszałem podczas tego trzydniowego eventu.
Odnosząc się do swojego doświadczenia myślę, że 2.5-sekundowa przewaga na okrążeniu to naprawdę zbyt wiele. To odstęp trzech generacji rozwojowych. Ogromna przerwa. Co więcej, różnice pomiędzy Vettelem i Grosjeanem w 3. treningu oraz kierowcą Red Bulla i Rosbergiem w kwalifikacjach wynosiły ledwie kilka dziesiątych sekundy. Nawet jeśli w sobotę Niemiec bawił się w kotka i myszkę, wciąż coś jest dla mnie niejasne.
W mojej loży wybrałem pewne punkty odniesienia, aby porównać sposób jazdy kierowców. Były to tarki na zakręcie, prowadzącym do Republic Boulevard. Ich celem jest zapobieganie wyprzedzaniu na tarce. Byłem pod wrażeniem gładkości przejazdów Vettela na tym fragmencie toru. Był w stanie przejeżdżać cały ten fragment bez żadnych korekt, w przeciwieństwie do wszystkich rywali (i swojego kolegi z ekipy). Jego czasy były też niesamowite w trzecim sektorze, w którym znajduje się najwięcej zakrętów.
Na tym samym fragmencie Sebastian był w stanie przyspieszyć do 50 metrów wcześniej, niż jakikolwiek inny kierowca, łącznie z Webberem. Podczas gdy wszyscy inni kierowcy przyspieszali na tym samym odcinku, Vettel był w stanie to robić wcześniej.
Najbardziej zaskoczył mnie jednak dźwięk silnika. Oprócz tego, że przyspieszał 50 metrów przed kimkolwiek innym, silnik Renault w samochodzie Niemca rzęził jak żaden inny francuski motor na torze, łącznie z silnikiem Marka. Ten dźwięk przypominał dźwięk silnika z minionych lat, gdy do akcji wchodziła kontrola trakcji.
Co więcej ten dźwięk był słyszalny tylko wówczas, gdy Vettel osiągał swoje niesamowite czasy. Na przykład po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa, wykonał wspaniały restart i przejechał wiele doskonałych kółek, zyskując 32-sekundowy odstęp nad Alonso (...) W tych momentach ten silnik Renault był znacznie mocniejszy niż jakikolwiek inny (Renault oraz innych marek).
Są pewne aspekty - bardzo smukły styl jazdy Vettela, przyspieszanie 50 metrów wcześniej niż jakikolwiek inny kierowca, nienaturalny dźwięk silnika Renault oraz ponad dwusekundowa przewaga Vettela nad rywalami - które sprawiają, że się zastanawiam i chciałbym uzyskać odpowiedzi.
To część wpisu, warto zapoznać się z całością!!!
2. Michael Schumi
@1 Dzięki za wstawienie.
3. MarTum
Wszytko wyjdzie z czasem na jaw.
4. bartexar
@1 Ja również.
5. Skoczek130
@MarTum - nie licz tu na żadne sankcje. To nie są amatorzy i głupki, by ryzykować. We wszystkich przypadkach ich nowinki omijały przepisy, a nie je łamały. Nie oszukujmy się - im zespół bogatszy, tym bardziej wpływowy. Więksi mogą więcej. RBR nie jest gorszy od innych - po prostu potrafi najlepiej tańczyć na granicy przepisów. ;)
6. PanKonrad
W 2008 nie było TC. Błąd w artykule.
7. kempa007
6. PanKonrad to Hamilton powiedzial, nie wiem czy zwrociles uwage.
8. .magda.
FIA zareagowało, bolid został sprawdzony, RBR nie stosuje nic nielegalnego. Niech Pan Minardi zajmie się swoim zespołem a nie szuka dziury w całym.
9. rafam
8. .magda dokładnie. Bolid jest legalny i tyle w temacie. Prawdą jest, że inne zespoły mają problem. Ogromny problem. 2,5 s różnicy. To różnica jak miedzy Lotusem a Catherham.
10. Hamilton2008
7.kempa007 to z pewnością błąd w artykule , a raczej kogos kto tłumaczył tę wypowiedź z języka angielskiego na polski .
11. Skoczek130
Hamilton sam się wygadał, że miał TC w 2008r. ;)
12. Termik
Ja bym dopatrywał się szczegółów w mapowaniu silnika na przyspieszeniach..być może mapa jest tak skonstruowana że po wciśnięciu gazu do oporu na wyższych biegach przez powiedzmy 2 sekundy pływa - tzn moc maks i spadek mocy - można zrobić tak w ciągu 1 czy 2 sekund np 5 lub 10 cykli.. co to daje - po prostu szybszy start z zakrętów bo mechanizm różnicowy nie przenosi mocy na jedno koło bo nie ma ciągłości mocy. To jedno koło się nie ślizga. ew - cos w stylu odwróconego mechanizmu różnicowego - poza wyrównaniem różnic obrotowych wiadome jest że mechanizm przenosi większą silę na mniej obciążone koło. a gdyby konstrukcja pozwalała przenosić moc na koło bardziej obciążone? - ale to tylko moje teoretyzowanie.. Szukają rozwiązań tam gdzie można a przy otwartej przepustnicy mapować można jak się chce.
13. RyżyWuj
FIA niech lepiej odpowie na jeszcze jedno pytanie. Pierwsze było czy bolid RBR jest legalny, ale mnie interesuje czy bolid Vettela jest taki sam jak Webbera.
14. KKR
Może pogoda pokrzyżuje plany? Cyt za serwisem pogodynka .pl: Tajfun Fitow może zagrozić Grand Prix Korei Płd. Formuły 1
Fitow, którego nazwa pochodzi od kwiatu rosnącego na wyspach Mikronezji, obecnie znajduje się na wschód od Filipin i zmierza w kierunku Półwyspu Koreańskiego, gdzie od piątku rywalizować będą kierowcy F1.
Tajfun, niosący ze sobą obfite opady deszczu i porywisty wiatr, największą siłę nad Koreą Płd. ma mieć w sobotę, kiedy mają się odbyć ostatni trening i kwalifikacje.
Na razie jednak przygotowania do wyścigu w Yeongam przebiegają bez zakłóceń.
"Mamy opracowane szczegółowe procedury bezpieczeństwa. Będziemy gotowi na każdy scenariusz" - zapewnił rzecznik organizatorów.
Gazeta "Korea Herald" przypomniała, że tajfuny rzadko nadciągają na Półwysep Koreański w październiku. Ostatni taki przypadek miał miejsce w 1998 roku i było to po raz czwarty od 1950 roku.
Kierowcy F1 z silnymi opadami deszczu na torze Yeongam mieli już do czynienia w 2010 roku - wyścig został przerwany na ok. godzinę, nawierzchnia była praktycznie przykryta wodą, doszło też do kilku kolizji. (PAP)
15. bbbyku
13. Gdzieś czytałem, że nie jest. Ze względu na to, że Mark odchodzi po sezonie, nie chcą żeby wyjawił ich tajemnice... czy jakoś tak to brzmiało..
16. narya
Nie ma się czego obawiać. Tytułu w 2013 nikt już nie odbierze Vettelowi i Red Bullowi. Niestety.
17. RyżyWuj
@15. Wyjawił komu? Porsche?:-) Webber pewnie nie ma pojęcia czym jeździ i w sumie nie jest to istotne, skoro Vettel tłucze co wyścig 25 pkt. Wystarczy jak od czasu do czasu dowiezie te swoje 6-10 pkt i puchar konstruktorów jest bezpieczny.
18. Kalor666
Nawet tajfun nic nie da...... :-(
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz