Jak wygląda przyszłość Webbera?
Australijczyk zdecydował się podpisać przedłużenie kontraktu o rok, aby pozostać z zespołem, który da mu możliwość walki o najwyższy stopień podium. Nie wiadomo jednak, jakie są plany Marka Webbera na kolejne lata. Podczas sezonu 2013 będzie to jeden z głównych tematów w kwestii składu kierowców austriackiej stajni na rok 2014.Podczas nadchodzącego sezonu Mark Webber będzie najstarszym kierowcą w stawce. 37-latek zdecydował się pozostać z Red Bullem mimo dominacji Sebastiana Vettela, z którym do tej pory nie mógł się mierzyć w walce o mistrzostwo. „Markowi nie jest łatwo, gdy ciągle porównuje się go do drugiego kierowcy w zespole, który osiągnął tak wiele” – mówi dalej Horner.
„To będzie już siódmy rok Marka z zespołem i jesteśmy bardzo zadowoleni z tej współpracy. Udowadniał wiele razy, że może być naprawdę mocny, potrzebuje tylko poskładać te dobre występy do kupy. W zeszłym sezonie jeździł naprawdę dobrze” – kontynuuje Horner.
„Jeżeli uważalibyśmy, że sobie nie poradzi, to nie przedłużalibyśmy tej współpracy” – kończy szef Red Bulla. Jednymi z kandydatów do przejęcia bolidu po Australijczyku, będą Jean-Eric Vergne oraz Daniel Ricciardo, którzy w sezonie 2013 nadal będą jeździć dla Toro Rosso.
komentarze
1. marcinpr1
Co wyjdzie to wyjdzie to
2. Gosu
Buemi pali na ten fotel, a wymieniani tylko kierowcy STR :)
3. Michael Schumi
Jest jeszcze jedna kwestia: Helmut Marko, a ten strasznie po nim ciśnie. Wg. niego Mark w Brazylii utrudniał jazdę Vettelowi, a pomagał Alonso.
4. fanAlonso=pziom
jestem zdania że z odejściem Marka puszkom trudno będzie zdobyc tytuł w klasyfikacji konstruktorów chyba że adrian coś odwali z bolidem
5. ra_f1
@3 Faktem jest, że Helmut jedzie po Webberze jak po burej suce, Horner stara się być bezstronny, a Adrian zazwyczaj ciepło się o nim wypowiadał. Faktem jest również że zawalił szansę na miszcza 3 lata temu, a przez 2 ostatnie nic wielkiego nie pokazał. Szczególnie ubiegły sezon rozczarował, zwłaszcza, że jeszcze w połowie wydawało się, iż może o coś zawalczy. Mimo, że mu kibicuję, to taki trochę kierowca pokroju Buttona. Niby dobry, niby na początku stawki, ale brak mu jakiegoś błysku, który ma Paluch, Hamilton czy Alonso. Piszę to absolutnie obiektywnie bo nie sympatyzuję z żadnym z tej trójki.
6. Michael Schumi
@5 Ja nie rozumiem też, dlaczego Helmut tak dramatyzuje. Przecież w 2010, 2011, i 2012 roku zakończyli mistrzostwa z możliwie największymi sukcesami: za każdym razem zgarniali trofea za pierwsze miejsce w klasyfikacji zarówno konstruktorów jak i kierowców. Najchętniej za stratę każdego punkta obcinałby pensję Webberowi.
7. ra_f1
Sprawa jest prosta, zresztą sam Red Bull tego nie dementował. Chodzi o przychody z reklam, kwestie wizerunkowe etc. Vettel to złote dziecko, nakręca sprzedaż, zresztą zobacz sobie ich wykorzystanie w branży reklamowej. Webber to dziadek, który walczy często z całym teamem - bo zmiany bolidu zazwyczaj są pod Seba, ale też nie ma się co czarować z samym sobą. Kontuzja barku, postawa w 2011 itd.
8. StigPL
Webber to niezły kierowca. Ale tak jak napisał ra_f1 - brak mu jakiegoś błysku. Nie odnosi takich sukcesów jak Vettel, ale regularnie jest w czołówce. Myślę, że jest go stać na więcej, tylko nikt nie traktuje go tak jak Seba. Webber często widziany jest jako kierowca do pomagania, coś jak Massa w Ferrari. Gdyby dano mu więcej swobody mógłby powalczyć o coś więcej.
9. bedes1999.99
Ja myśle że posiedzi w red bullu 2 lata góra 3 bo latka robią swoje no i później wskoczy na jego miejsce (chociaż tak bym chciał ) Daniele Riciardo .
10. komentator
Przyszłość Webbera od 4 lat jest taka sama, Wiadomo że nie zdobędzie MŚ
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz