Senna jechał swoim torem podczas kolizji z Massą
Bruno Senna po wyścigu o GP Singapuru uniknął kary za incydent z Felipe Massą, gdyż sędziowie nie dopatrzyli się przewinienia w wykonaniu Brazylijczyka.Sędziowie wyścigu po analizie nagrań wideo nie dopatrzyli się jednak przewinienia Senny i naruszenia zasad dokumentu TM/006-12 (dyrektywa FIA dotycząca manewrów wyprzedzania wydana przed GP Wielkiej Brytanii).
„Analiza nagrań wideo z kilku bolidów i kilku okrążeń w tym samym miejscu toru, pokazuje że Senna poruszał się zwykłym torem jazdy na okrążeniu kiedy Massa zrównywał się z nim.”
„Wyciągnięto wniosek, że Senna nie bronił swojej pozycji na prostej tak jak stanowi to dokument TM/006-12.”
„Wygląda na to, że Senna jak tylko zdał sobie sprawę, że ma Massę po lewej stronie, odbił w prawo, pozwalając Massie wyprzedzić się.”
Po werdykcie sędziów Massa miał jednak odmienne zdanie: „Jedyną rzeczą jaką wiem jest to, że byłem na równi z nim a on zepchnął mnie na ścianę.”
„Po tym wszystkim co wydarzyło się w Bahrajnie, gdzie wszystko się zaczęło, a jak wiadomo zmieniono przepisy tak, że te zabraniają zamykania drzwi jeżeli bolid jest na równi z wyprzedzanym bolidem. Dzisiaj miała miejsce taka sytuacja.”
komentarze
1. Greek
Nawet jeśli Senna nie zmienił toru jazdy to mimo to odległość między nim a ścianą zmniejszyła się na tyle że nie mieścił się tam Felipe, a Bruno powinien zadbać żeby było tam wystarczająco dużo miejsca dla nich dwóch. Inna sprawa że próba wyprzedzania w tym miejscu to niezłe wariactwo, niemniej jednak Massa miał wtedy dość dużą prędkość i może to go usprawiedliwiać.
2. Michael Schumi
Kiedy Massa przymierzył się do tego manewru Senna akurat miał wejsc w zakręt, Felipe mocno zbliżył się do Bruno i gdy się uślizgnął wydawało się mi, że Senna już lekko odpuścił sobie obronę pozycji, być może nie chciał być ofiarą ewentualnej kraksy.
3. sliwa007
1. Greek miejsca na wyprzedzenie starczyło więc wariactwem bym tego nie nazwał. To jest tor wyścigowy a nie ulica, nie ma zakazu wyprzedzania w miejscach niebezpiecznych. Dla mnie winnym bardziej jest Senna niż Massa ale obecne przepisy jak widać nadal pozostawiają duże pole do popisu dla sędziów. Ogólnie brawa dla Massy bo nie był to łatwy manewr.
4. Porky2
massa przesadza, trudno sie mu dziwic, bo jechal naprawde ostro i pewnie chcial maksymalnie wykorzystac swoje opony, ale senna chyba jest tutaj bez winy
5. maxis12
Decyzja słuszna. A ogólnie powinno być dużo walki takiej właśnie bok w bok, ostrej. Co to jest za sztuka włączyć DRS wcisnąć KERS i minąć na prostej. Ewewntualnie na dohamowaniu minąć prawie bez próby oporu.
6. HamiltonFan
Ale wczorajsza jazda Massy była jak ta za dawnych lat mówiąc sezon 2008 kiedy jeździł agresywnie ścinał zakręty jak to było możliwe .
7. 1996
Bardziej kibicuje Sennie niz Massie, ale uwazam ze Senna zepchnal go na bande.
a ci sedziowie co mowia ze jezdzil tak z okrazenia na okrazenie nie wzieli pod uwage tego ze go co okrezenie nie wyprzedali :) Senna po prostu za pozno dostrzegl czerwony bolid.
8. Martitta
Sędziowie jak zwykle ocenili wedle swojego mniemania. Ciekawa jestem jaka byłaby za to kara, gdyby chodziło o dwóch czołowych kierowców ;/
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz