Formuła 1 czeka na wyjaśnienie sprawy Red Bulla
Przedstawiciele zespołów po wczorajszym spotkaniu dyrektorów technicznych, oczekują od FIA jeszcze przed GP Węgier jasnego sprecyzowania przepisów dotyczących mapowania silnika.Sędziowie okazali się jednak bezsilni mając do dyspozycji nieprecyzyjnie napisany regulamin i zmuszeni zostali do dopuszczenia zespołu do wyścigu bez żadnych konsekwencji.
Wszystko wskazuje jednak na to, że FIA jutro lub pojutrze wyda kolejną dyrektywę techniczną, doprecyzowującą obecne przepisy i zespół Red Bulla będzie musiał poprawić mapowanie swoich jednostek napędowych. Dyskusja nad tym tematem była głównym tematem wczorajszego spotkania zespołów.
„Z całą pewnością FIA jest tym sfrustrowana” mówił Martin Whitmarsh, szef zespołu McLaren. „Myślę więc, że lepiej będzie, aby wyjaśnić tę kwestię i zaprzestać takich rzeczy w przyszłości.”
komentarze
1. Xellos
Czytaj Red Bullowi tempo spadnie do tego z początku sezonu :) A to oznacza, że mistrza zgarnia Alonso, zresztą jak na razie zasłużenie bo jeździ najrówniej i wyciska z bolidu maks. Jest jeszcze Hamilton...ale to nie jego sezon, za dużo problemów ma.
2. Esotar
Obyś miał rację. :)
3. IROE30
Jak wyzej napisane dla Bauera sie "wydawalo", jakas konspiracja przeciwko Neweyowi i Hornerowi.
Po prostu Red Bull ma najlepszego Konstruktora ktory zklepal nie jeden mistrzowski bolid.Jezeli FIA dopuscilo samochod do GP to jest ok. Przyczyny takich oskarzen trzeba szukac w tabeli- jakim cudem McLaren-Merc jest na 3. pozycji i to za Ferrari. Chlopaki szukaja dziury do du.y. Tak jak kara +20 sek VET, przypomne ze kilka lat wstecz MSC jeszcze w czerwonym bolidzie zrobil to samo bo nie bylo wyjscia musial spierniczac na pobocze a ze mial lepsza predkosc to chyba oczywiste ze doszlo do wyprzedzenia. Przy takich samych regulach i przepisach FIA nie ukaralo go. Jakbym nie znał Angoli chory narod, gadanie typu "ze Vet wygral bo ma lepszy samochod, Lewis jest szybszy i tyle" to tak jak w Polsce nie lubi sie HAM. myslenie na poziomie 6 latka. Jezeli forma mu nie spadnie ALO ma szanse na majstra, dopiero polowa sezonu a sam Domenicali stwierdzil ze jeszcze nic nie wiadomo i sie tak nie podniecaja wszystkim. Zycze ALO mistrza i rownej walki z RedBullami.
4. TomPo
@up - nie musiał spierniczacz na pobocze, jak to określiłeś. Zobacz powtórkę, był za nim, zobaczył lukę na poboczu, dodał gazu i lepszym torem jazdy, zyskał większą prędkość na wyjściu z zakrętu i go wyprzedził. co innego jakby jechali równo a button by go wypychał, ale czegoś takiego nie było. Powinien trzymać się na torze, a wtedy by go nie wyprzedził.
A jeśli przepisy są niejasne to oczywiście będą je naginać, tu akurat nie ma winy RBR a jegomości, którzy paprzą robotę przy przepisach, jak nasi politycy, tworząc buble prawne.
5. ULTR93
Ah ta FIA.
Zawsze coś nie tak u nich.
6. ArcyZ
Stosowane mapowanie napewno by się przydało RBR na Węgrzech gdzie lepsza trakcja szczególnie pomaga w 3 sektorze.
7. andy_chow
Nie da się przewidzieć wszystkich niuansów w przepisach. Życie pisze swoje przepisy i dlatego stale trzeba przepisy uaktualniać i precyzować. A inżynierowie stale będą szukali luk i nieścisłości
8. luka55
W całej sytuacji jak zwykle ośmiesza się przede wszystkim FIA i nikt inny. Wywołują szum jak tutaj Jo Bauer (być może nawet słusznie) ale i tak wiedzą że są bezsilni ze względu na regulamin który sami wymyślili. Wie o tym dobrze również Red Bull. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego procederu który stosuje FIA tzn. na siłę doprecyzowuje i zmienia niektóre fragmenty regulaminu. Według mnie regulamin jest opracowywany przed sezonem i koniec kropka. To że zawiera luki to już trudno , taki urok, respekt dla tych którzy potrafią umiejętnie go czytać i legalnie zdobywać przewagę . To chyba urok tego sportu czyż nie ?
Podsumowując dla mnie dziwną jest sytuacja że coś może być legalne a za tydzień będzie nielegalne. Coś innego gdy ktoś ewidentnie oszukuje i robi coś wbrew regulaminowi. Ale gdy ktoś sprytnie umie coś wymyślić ( co bardzo cenię w tym sporcie) i wszelkie przepisy dopracowane czy też nie są zgodne to jest to dla mnie o.k.
9. GrzeSzNY
w RBR musi byc duzo polskich genow bo szukaja jak tu wycyckac system na kazdym kroku.
10. atomic
9@ a może żydowskich
11. Martitta
9@ bo mają sprytnego i w tym najlepszego konstruktora w historii F1 nie zapominajmy o tym.
12. Greek
Orientuje się ktoś w wysokościach stawek konstruktorów poszczególnych zespołów?
13. adazn
Uważacie to za spryt, czy krętactwo.
14. Gosu
8. luka55 jest bardzo dużo racji w tym co piszesz. Ja również nie lubię zmiany zasad gry w trakcie meczu. Wtedy łatwo jest posądzić kogoś o manipulacje. Nie możemy jednak zapomnieć, że w tym sezonie mamy zakaz dmuchania w dyfuzor, gdzie kilka zespołów niemalże było pewnych, że RBR dalej korzysta z tego rozwiązania. Jeśli przepisy są na tyle nieprecyzyjne odnośnie mapowania silnika, to tak powinno zostać do końca sezonu i przygotować odpowiednie wytyczne na sezon 2013.
15. tomi82
Nie wiem ale Red Bull coś kręci od początku sezonu, ostatnio też mieli problem z podłogom bolidu , moim zdaniem robią wszystko zeby Vettel był ponownie mistrzem..
16. Skoczek130
Jedynym, który w tym roku "robi cuda" jest Alonso. Znakomity zawodnik. Pozostali to kwestia sporna. Hamilton jakoś wybitnie nie błyszczy, a tylko problemy Buttona dawały inny obraz. W RBR rywalizacja jest wyrównana. W Lotusie przebłyski ma Romain, ale jest nierówny, natomiast Kimi jedzie swoje i "nagle" znajdzie się wysoko. W Mercu Schumi jak nie awaria, to kolizja, a Rosberg przeciętnie. Felipe oczywiście ma ogromne problemy i wypada blado na tle Hiszpana, ale mimo wszystko postawa Ferdka daje powody do tego, by nazwac go najlepszym kierowcą w stawce i obecnego sezonu (pomijając już generalkę, która tylko potwierdza tą tezę). :))
17. F1fan21
16. Nie zgodzę się z tym, że Rosberg jeździ przeciętnie. Tak naprawdę to tylko ostatnie 3 wyścigi poszły mu gorzej
18. rzadki
Zawsze uważałem, że tworzenie nowych przepisów służy jedynie "ustawianiu" zawodów. Dlaczego nie dopuścić do totalnego free? Przecież służy to tylko rozwojowi technicznemu, który w wielu przypadkach wykorzystujemy później w naszych autkach.
19. Skoczek130
@rzadki - wszystko dla dobra bezpieczeństwa. To tak jak w państwie - aparat przymusu wymusza na tobie pewne rzeczy. Brak zasad to anarchia. Moim zdaniem akurat zmiany poszły w dobrą stronę. :)
@F1fan21 - w ostatnim czasie zatracił swoje tempo z początku. Na tle Schumiego teraz wypada nie najlepiej. A przypomnij sobie, ile Misiu stracił punktów na kolizjach i awariach. Fakt, bolid jest pod Schumiego, ale w ostatnim czasie Nico na prawdę nie najlepiej się prezentuje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz