komentarze
  • 1. pgolebiow
    • 2012-05-04 22:49:04
    • *.sun.net.pl

    "od czasu powrotu do sporu" coś tu chyba nie teges, jakiego sporu?

  • 2. Gosu
    • 2012-05-04 23:14:33
    • *.adsl.inetia.pl

    1. pgolebiow chodzi o "sportu"

  • 3. Gosu
    • 2012-05-04 23:25:37
    • *.adsl.inetia.pl

    Będą mocni na obiektach mocno zużywających opony. E20 wyjątkowo łagodnie się z nimi obchodzi.

  • 4. fotoman
    • 2012-05-04 23:38:51
    • *.adsl.inetia.pl

    @1,2- m.in dzięki takim dysputom tu zaglądam, niezły relaks :))

  • 5. rumburak
    • 2012-05-05 08:45:28
    • *.dynamic.chello.pl

    "Nie płakałem z powodu opuszczenia testów na Mugello chociażby z tego powodu, że nie mieliśmy na nich większości nowych części, które użyjemy w Barcelonie."
    Kibicuje Kimiemu oby było podium!!!

  • 6. Tilion
    • 2012-05-05 09:26:26
    • *.akademiki.uni.torun.pl

    Kimi to ogólnie świetny przykład sportowca, który przez swoją gburowatość ma rzeszę fanów :) Absolutnie wbrew logice. Sam mu kibicuję, chyba nawet bardziej niż Jensonowi, ale sam nie wiem, dlaczego. Ten chłód w jego wypowiedziach i absolutny brak mimiki nawet na podium mnie rozbraja wręcz

  • 7. Wiater
    • 2012-05-05 11:47:22
    • *.dynamic.chello.pl

    Wreszcie jest w Lotusie osoba która jasno mówi że chce walczyć o zwycięstwa...

  • 8. GawoLoveKubica
    • 2012-05-05 12:13:39
    • *.239.c90.petrotel.pl

    Koko koko niechaj Kimi będzie hen wysoko :) Nie no ja życzę Lotusowi wszystkiego najlepszego i niech nadal mieszają w czołówce. Widać że E20 jest bardzo szybki, stabilny i nie zużywa tak mocno opon. Oby nie odpuścili i trafiali z poprawkami.

  • 9. norbertinho
    • 2012-05-05 15:23:03
    • *.xdsl.centertel.pl

    Kimi smiało może walczyć nawet o mistrzostwo, wszystko zależy od jego zespołu - analogie to Kubicy i BMW w 2008

  • 10. Skoczek130
    • 2012-05-05 16:48:43
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To tak jak w skokach z Ahonenem... ;] Finowie mają jakiś taki urok, który przyciąga rzesze fanów... ;)

  • 11. RoyalFlesh F1
    • 2012-05-05 18:08:54
    • *.205.238.142

    9. norbertinho
    Nie widze analogi ani trochę

  • 12. ULTR93
    • 2012-05-05 19:08:39
    • *.pl

    Kimi na prawdę liczy na zwycięstwa, i dobrze. Taka postawa mi się podoba.

  • 13. narya
    • 2012-05-05 21:07:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    11. RoyalFlesh F1 - w BMW Niemiec ( szef zespołu ) stawiał na kierowce Niemca. w Lotusie Francuz ( szef zespołu ) może stawiać na kierowce Francuza. Analogia jest, choćby na testach w Mugello.

  • 14. RoyalFlesh F1
    • 2012-05-06 00:06:15
    • *.205.238.142

    13. narya
    To dziwne bo Francuz dał rodakowi TO żeby przepuścić Kimiego w GP Bahrajnu. Nijak się to ma do twojej teori

  • 15. michal1424-12
    • 2012-05-06 08:59:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    13. Lotus mimo wszystko woli stawiać na Kimiego ponieważ to pewny kierowca jak pokazały pierwsze wyścigi a Grosjean już nie . Po 2 dam się założyć że w kontrakcie Kimiego jest coś na temat kierowcy nr.1 w Lotusie .

  • 16. rumburak
    • 2012-05-06 11:00:23
    • *.dynamic.chello.pl

    13. narya
    Śmieszna teoria Lotus sprowadza mistrz świata za doże pieniądze żeby potem faworyzować Francuza ?
    A co do testów w Mugello "Nie płakałem z powodu opuszczenia testów na Mugello chociażby z tego powodu, że nie mieliśmy na nich większości nowych części, które użyjemy w Barcelonie."
    Skoro duże poprawki mają być dopiero w Barcelonie to poco Kimi miał tam jechać jak on nie lubi testować tylko chce się ścigać!

  • 17. rumburak
    • 2012-05-06 11:10:42
    • *.dynamic.chello.pl

    duże pieniądze:)

  • 18. narya
    • 2012-05-06 14:42:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    14. nie piszę że na pewno, tylko że taka sytuacja może mieć miejsce. Boullier nie ukrywa że jego ulubieńcem jest Romain, który z każdym wyścigiem jeździ coraz lepiej.
    W Bahrajnie było TO bo tylko Kimi miał realną szanse dogonić Vettela.
    W 2008 w Kanadzie Heidfeld też miał polecenie nie blokowania Roberta, a w dalszej części sezonu zespół i tak stawiał na Niemca.

    15. przed sezonem Romain powiedział że w Lotusie obaj kierowcy będą traktowani na równi. Kimi to potwierdził przyznając iż nie ma zagwarantowanego nr. 1

    16. po GP Bahrajnu Kimi na swojej stronie zamieścił podsumowanie wyścigu w którym napisał jak bardzo czeka na testy w Mugello. I nagle mu się odwidziało ? Raczej decyzja zespołu wpłynęła na to cytowane przez Ciebie zdanie. Lotus wolał postawić na Grosjana to niby co miał powiedzieć Raikkonen ...
    Poprawki wprowadzone w Mugello wcale nie były takie małe o czym mówł Romain, a jednak testował Francuz chociaż to Kimi ma większe doświadczenie i szybciej wychwyca wszystkie zmiany w bolidzie.

  • 19. athelas
    • 2012-05-06 17:37:33
    • *.strong-pc.com

    6. Świetny Przykład Sportowca nie powinien pić alkoholu, a co dopiero w takich ilościach...

    Wygrana w Barcelonie? Niedoczekanie! :)

  • 20. Esotar
    • 2012-05-06 21:18:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ja tam lubię Kimiego, chociaż śmieszny jest ten cały bolid Lotus-Renault który z Lotusem nie ma nic wspólnego. Te głupie fuzje w F1 mnie dobijają. Kimi chyba najbardziej pasował mi w Ferrari.

  • 21. elin
    • 2012-05-06 22:20:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    19. athelas - wielu Finów można stawiać za przykład sportowca ... i chyba żaden z nich nie był abstynentem ;-).
    Raikkonen nie jest wyjątkiem, Hakkinen też nie stronił od alkoholu, a na torze był mistrzem ... - tak jak Kimi.

    20. Esotar - mnie Kimi najbardziej pasował do McLarena i jego pobyt w tym zespole najlepiej wspominam, chociaż tytułu nie zdobył.

  • 22. Marti
    • 2012-05-06 23:28:15
    • *.adsl.inetia.pl

    19. athelas
    Oj jest sporo sportowców (z różnych dziedzin), którzy mają ciągotki do wysokoprocentowych trunków...

    21. elin - oj przepraszam bardzo, Rosberg stroni od %-ów, ten młodszy oczywiście ;-))) co prawda tylko pół Fina z niego, ale zawsze :)))
    Co do Hakkinena niestety trzeba powiedzieć, że gdyby nie nałóg, to z pewnością nie musiał by tak szybko kończyć kariery. Szkoda, że tak wyszło, bo naprawdę fajnie się go oglądało na torze. No i był jednym z nielicznych pełnych Finów w tym sporcie, który wykazywał jakieś emocje ;-)))

  • 23. Skoczek130
    • 2012-05-07 14:29:10
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @RoyalFlesh F1 - ty po prostu nie chcesz nic widziec. W przypadku Lotusa, oni raczej nie porzucą obecnego projektu, jak nieudolne BMW Sauber. Jeżeli będą mieli szansę walki o tytuł, to będą chcieli to wykorzystac. Powodzenia! :))

  • 24. elin
    • 2012-05-07 17:23:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    22. Marti - najwyraźniej Rosberg N. odziedziczył po seniorze " mniejszą połówkę " genów ;-))). Podobno poliglota z niego, a nawet języka fińskiego nie zna, więc tym bardziej nie ma co oczekiwać, iż " nasiąknął " tradycjami ( % ) tego narodu ;-))).
    Zgadzam się - co do Hakkinena. Chociaż na żywo jego nie ogladałam na torze, a jedynie w powtórkach. Racja, potrafił się ścigać. Jednak patrząc obecnie na niego, żyjącego w świecie celebrytów ..., wydaje się, że za F1 nie tęskni.
    A za kilka ( kilkanaście ) lat może jeszcze zobaczymy nazwisko - Hakkinen - jeśli junior Hugo pójdzie w ślady sławnego taty. Co w tej chwili wydaje się bardzo prawdopodobne.
    Eee tam ..., inni pełni Finowie też wykazują emocje ..., tylko ten " fiński temperament " taki ... oryginalno - specyficzny ;-))).

  • 25. Marti
    • 2012-05-07 18:45:24
    • *.adsl.inetia.pl

    @24. elin - najwyraźniej tak :) zresztą sam Nico mówi, że w ogóle nie czuje się Finem. Dobrze więc, że junior nie poszedł w ślady seniora w kwestiach poza sportowych :)
    Co do Hakkinena, był naprawdę fajnym typem, wybornym kierowcą. Jego pojedynki z Schumim to było to :) wzajemnie nie oszczędzali się na torze, było ostro, ale zawsze fair. Poza tym mieli do siebie respekt i zawsze była pomiędzy nimi dobra atmosfera, co mi bardzo odpowiadało :) No i chętnie razem oblewali swoje tytuły, co w dzisiejszej F1 się nie zdarza, aby bezpośredni przegrany świętował ze swoim rywalem ;-)
    Dzisiejszy Hakkinen w ogóle nie przypomina dawnego... osobiście wolę go w starszej wersji, no ale cóż - jego wybór.

    Zobaczymy, czy syn Miki zostanie kierowca wyścigowym i czy dojdzie do F1. Gdzieś tam w zanadrzu marzy mi się ponowny duet Schumacher-Hakkinen. Nie powiem, że nie :) młody Schumi też śmiga na go-kartach. I jeśli chłopcy zechcą pójść w ślady swoich ojców, to z jednej strony będzie fajnie, a z drugiej strony automatycznie będą do nich porównywani, co niekoniecznie będzie dla nich dobre. Ale nie ma co wybiegać w przyszłość :)
    Eee tam, do mnie ten powszechnie znany "fiński temperament" jakoś nie przemawia ;-)))
    pozdrówka :)

  • 26. elin
    • 2012-05-08 00:23:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    25. Marti - jak dla mnie, to Nico nie poszedł w ślady seniora w kwestiach poza sportowych ( racja - to b. dobrze ), ale w kwestiach sportowych też nie pójdzie. Jakoś nie widzę w nim " materiału " na mistrza świata, chociaż jeździ dobrze ... Jednak, jak będzie - czas pokaże ;-).
    Jaki był Hakkinen na torze, mniej więcej wiem ... - jak wspomniałam, w miarę możliwości i wolnego czasu, staram się nadabiać " stracone lata " bez oglądania F1 ( zwłaszcza jeśli chodzi o wielkie nazwiska tego sportu ). Ale dobrze znać również te poza wyścigowe relacje między kierowcami. W przypadku Mika - Schumi polegam na Tobie, bo jako fanka jednego z nich najlepiej wiesz jak było. Zresztą, czytając wywiady Hakkinena, nigdzie nie natrafiłam, aby coś negatywnego mówił o Michaelu. Co potwierdza, dobre układy między nimi.
    Jeśli chodzi o juniorów tych kierowców, to chyba obaj są w podobnym wieku, więc faktycznie jest szansa, że kiedyś spotkają się w F1 ( oczywiście, jeśli pójdą w ślady ojców ). Na pewno są to nazwiska, których rywalizacja wzbudziłaby duże zainteresowanie. Zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie ...
    A na razie musimy się zadowolić juniorami - Rosberga i ( po stryju ) Senny ..., którym jednak trochę brakuje do sławnych przodków ...
    Eee tam, nie wiem jak można nie dostrzegać tego " fińskiego temperamentu " i " fińskiego wulkanu energii " jakim jest np. Kimi R. ;-))).
    Pozdrówka i Dobranoc :-)

  • 27. elin
    • 2012-05-08 00:30:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    * nadrabiać
    * po wujku, a nie stryju

  • 28. Marti
    • 2012-05-10 20:02:30
    • *.adsl.inetia.pl

    @26. elin -
    Sorry, że z małym poślizgiem, ale sa takie dni, w których ciężko o małą chwilkę na sklecenie odpowiedzi. Sama wiesz jak to jest... ;)
    Co do Nico się zgadzam - rownież uważam , że nie jest odpowiednim materiałem na mistrza chociaż nie jest złym kierowcą.
    Poza wyścigowe relacje pomiędzy Schumacherem i Hakkinenem naprawdę były bardzo dobre. Pomiędzy nimi nie było żadnego kwasu na torze i poza nim tak jak to miało miejsce z innymi rywalami Michaela (D. Hill, J. Villeneuve, Montoya, Alonso). Schumi nigdy nic negatywnego nie powiedział nt. Hakkinena i odwrotnie. Ta dwójka darzyła się szacunkiem i tak pozostało. Naprawdę fajnie patrzyło się na ich rywalizację.
    Wybacz, ale nie kontynuuję już wątku o fińskim temperamencie ;-)))
    pozdrówka :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo