#15. Jemu chodzi oto że dla Kimiego jest to taki trochę domowy wyścig ponieważ wygrywał tam 4 razy i jest to jego ulubiony wyścig .

19. Twoim zdaniem Vettel pokonał Webbera w równym pojedynku ?? W RB pierwszym kierowcą jest Vettel a Webber drugim . Tak samo w Ferrari . W ubiegłym roku w McLarenie była równa walka w której wygrał Button a w tym na razie Hamilton . A puki co to moim zdaniem Lotus powinnien dziękować Raikkonenowi że pcha ich cały czas do przodu bo jak wiemy ich celem było 3-4 miejsce w stawce i walka o 3-6 miejsca w wyscigach . Ach i to twoje twierdzenie że mistrzem można zostać bez specjalnego wysiłku . To jest sport tu beż ciężkiej pracy nic nie wygrasz .

Za chwile będzie że cały bolid jest nie przepisowy . A obserwuje ciekawą sytuację bo gdy Ferrari i McLaren stwierdzą że coś jest nie przepisowo od razu składają protest i zazwyczaj jest pozytywnie rozpatrzony przez FIA . Teraz kto ich przeskoczy to jest nieprzepisowe . W ubiegłym roku Ferrari zamiast rozwijać bolid bardziej szukało zakazu podwójnych dyfuzorów u Red Bulla ale już nikt nie przypomni jak dawniej było gdy to Ferrari otrzymywało inne opony itp.

Skoczek130 mów co chcesz ale dla mnie sezony 2007-2008 były najciekawsze , walka o mistrzostwo do ostatnich metrów to było ciekawe . Po 2 w tamtych latach nie było procesji , ostatnio procesja to była w Chinach , a wyprzedzanie nie było na zasadzie nacisnę przycisk na prostej i objadę bolid . Wyprzedzać trzeba było umieć a nie DRS , KERS . Przypomnij sobie takie wyścigi jak GP Japonii w 2005 i wspaniała jazda Raikkonena , GP Monaco 2008 , Brazylię , Belgię w 2008 i wiele wymieniać .

@blackF1 masz rację . W tamtych sezonach wyprzedzanie nie było łatwe ale za to bardziej widowiskowe . Pit Stopy i strategie też bo nikt nie wiedział jaką kto ma strategie , ile ma paliwa , kiedy zjedzie . DRS i KERS to próba poprawy sytuacji przez FIA ponieważ wiedzą że poszli w zła strone .

W Ferrari jest tak że Alonso jest numerem 1 i nikt więcej się nie liczy . Po tym gdy Todt odszedł ten zespół stacza się w dół . Szkoda ale gdy przyszedł Domenicani czy jak tam wszystko się wali . Sezon 2008 początek wydawał się dobry Raikkonen z 4 pierwszych wyscigów wygrał i był liderem MŚ . Pozniej nie miał motywacji a Massa raz wygrywał raz bez barwny . 2009 katastrofa jeden wygrany wyścig , Raikkonen wyciska z bolidu 120 % a mimio to go zwalniają . 2010 dobry początek pozniej już w kratkę . 2011 szukanie sposobu w regulaminie aby osłabić Red bulla . 2012 - n arazie katastrofa

Ten kto ułożył strategie Raikkonenowi inteligencją nie grzeszy w pierwszej połowie 2 zjazdy a pozniej połowa wyścigu bez zjazdu .

Jeżeli Mercedes będzie w wyścigu miał takie temp jak w pierwszych wyścigach to McLareny , Kobayashi i Raikkonen będą przed nimi jeżeli nic się poważnego nie stanie .

@rafam porównuj Grosjeana do Pietrova któremu miejsce w bolidzie kupili . A i według ciebie Kimi jest słabym kierowcą , nie wiem czy chyba oglądasz F1 od dziś ale jakby w McLarean miał więcej szczęścia , nie miał awarii silników to dziś pewnie miał by 3 tytuły zamiast 1

Dla Berniego liczy się kasa a nie nie opłacalne dla niego , ciekawe wyścigi na takich torach jak Spa , Monza i inne Europejskie wyścigi , Brazylia , Australia , Japonia czy Kanada , USA . Cóż chyba tylko on nie zauważył że F1 traci trochę na popularności przez wyścigi na nudnych nowych torach w Korei czy Abu Zabi .

to że wygrał 2 wyścigi z rzędy to nie znaczy jezdzi jak senna . Raikkonen w zeszłym roku wygrał dwu krotnie po dwa wyscigi i jakos i jakoś nie muwoino onim że jezdzi jak schumachera.