komentarze
  • 1. pawel123
    • 2011-04-12 15:12:09
    • *.228.8.94

    Oj panie Alonso... złej baletnicy... :) jakoś inni kierowcy nie wyjeżdżali na pobocze, a z kolei w tamtym sezonie też zdarzały się wycieczki na pobocze, choć były inne opony;
    Inna sprawa, że moim zdaniem wolni kierowcy to zawalidrogi i np. dwukrotnie dublowany kierowca powinien zakończyć wyścig co by nie przeszkadzać ;p

  • 2. pawel123
    • 2011-04-12 15:14:36
    • *.228.8.94

    aczkolwiek rzeczywiście do Pirelek można się wiele zarzutów ;)

  • 3. pawel123
    • 2011-04-12 15:15:08
    • *.228.8.94

    zamiast "się" -> mieć

  • 4. Ilona
    • 2011-04-12 15:16:03
    • *.net.stream.pl

    O tym samym problemie wspominał jeszcze wcześniej Vettel i di Resta.

  • 5. pjc
    • 2011-04-12 15:25:57
    • *.244.91.2

    To prawda poza linią wyścigową był niesamowity "śmietnik".

  • 6. konradosf1
    • 2011-04-12 15:38:24
    • *.opera-mini.net

    'czysta linia' była niesamowicie widoczna. Specyfika toru też wpływała na zużycie opon. Z tego co wiem nawierzchnia toru Sepang jest dość szorstka co sprawia że jest gumożerny i sprzyja graining'owi.

  • 7. prezesq
    • 2011-04-12 15:55:10
    • *.32.69.116

    przepraszam a gdzie jest kolega od: "dobra guma nie jest zla" ???

  • 8. Blaz
    • 2011-04-12 16:20:42
    • *.117.208.196

    5. pjc - Mimo dużego śmietnika nikomu to nie przeszkadzało w efektownym wyprzedzaniu. Warunki są takie same dla wszystkich ,wiec nie marudzić tylko cisnąć.

  • 9. arthi
    • 2011-04-12 16:21:17
    • *.adsl.inetia.pl

    W pełni się zgadzam, jak nigdy na torze widać było wyraźnie linie wyścigową, dookoła istny śmietnik. Te opony to jakieś nieporozumienie. Wyścig przez to staje się chaotyczny i nieprzewidywalny.

  • 10. piotrek74
    • 2011-04-12 16:34:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    zobaczymy czy coś powie gdy stanie na pudle ???????????
    Ps baletnica szuka dziury w całości , ponieważ Ferrari nie jest na szczycie .

  • 11. mattimek
    • 2011-04-12 16:42:51
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    10
    dokładnie to samo pomyślałem...

  • 12. FAster92
    • 2011-04-12 16:57:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    I tak czy Ferrari było na szczycie czy na samym dole ALONSO wie co mówi nie tylko on skarży się na ogumienie Pirelli, więc nie wiem czemu te wasze podteksty ! P.S gdzie są Ci wszyscy którzy na początku sezonu mieli tak wielce kibicować Fernando? Szkoda gadać...

  • 13. Polak477
    • 2011-04-12 17:05:08
    • *.pppoe.covernet.pl

    No tak, bo te wszystkie słowa, które powiedział na temat bolidu to tylko PR, a tutaj to szuka winnego. Czy widzieliście taki wyścig na Bridgestone'ach? On ma rację. I co z tego, że warunki są dla wszystkich takie same. Skoro podczas wojny piloci lądowali bez silników to my też mamy, bo przecież oni też mogli? Albo inny przykład. Dobrze, że zabił się kolejny kierowca na Interlagos. Jest to przecież selekcja naturalna, bo każdy ma takie same warunki. Na prawdę bardzo wysokie rozumowanie. To, że jest coś takiego samego u wszystkich nie oznacza, że takie ma być. Tyle w tym temacie.

  • 14. fanAlonso=pziom
    • 2011-04-12 17:06:51
    • *.rzeszow.mm.pl

    jak ktos będzie miał przez te resztki opon na wąskich torach dzwon to wtedy będzie wielkie zdziwienie i zarzuty ze bład kierowcy i jeździc nie umie

  • 15. cwirus92
    • 2011-04-12 17:18:11
    • *.dynamic.chello.pl

    wiedziałam...jak mówi taką rzecz do cholery Alonso (z całym szacunkiem dla kierowcy) to większość popiera jego zdanie, ale jak ostatnio Vettel się skarżył na to samo, to psy na nim zawieszaliście, bo 'mistrzowi nie wypada', bo taki z niego mistrz, bądźcie obiektywni..czasem mnie szlag trafia, bo to chyba nie pierwsza taka sytuacja..
    co nie zmienia faktu że ja również zgadzam się z opinią kierowców na temat ogumienia,

  • 16. dziarmol@biss
    • 2011-04-12 17:21:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W świetle powyższego po kiego FIA utrzymuje w świecie opon monopol?? Miast jednej firmy winno być najmniej dwie. Jest konkurencja jest lepsza jakość. Większa konkurencyjność zespołów (różnorodność firm oponiarskich) większa widowiskowość. A najlepiej gdyby była dowolność zespołów w wyborze opon. przecież to chyba nie podnosi kosztów a i firmy oponiarskie tylko by zyskały na reklamie swojego produktu. Ale widać we władzach FIA panuje socjalistyczne "centralne" planowanie ;-)) Jeszcze tylko wprowadzić reglamentację i jesteśmy w domu ;-)) (choć to już działa)

  • 17. MARTINWTCC
    • 2011-04-12 17:56:50
    • *.adsl.inetia.pl

    nysle ze rzeczywiscie pirelli musi jeszcze troche poprawic ale to dopiero ich pierwszy sezon

  • 18. cali
    • 2011-04-12 18:23:59
    • *.ip.netia.com.pl

    ostatnie GP to zarąbisty spektakl ,poza pierwszym miejscem reszta nie do przewidzenia,poza drobiazgami nie było niebezpiecznych zdarzeń, więc jeśli na to choć w40% wpływ miały opony - to tylko pogratulować

  • 19. marcinnn
    • 2011-04-12 22:41:20
    • *.play-internet.pl

    Nie spektakl tylko totalny chaos. Z pozycji telewidza wręcz niemożliwe było dokładne obserwowanie wyścigu. Przez ogromną liczbę pitstopów trudno było ocenić w jakiej sytuacji był dany kierowca. Przez cały wyścig było widać jedynie, że Vettel jest na czele, reszta zaczęła się rozjaśniać dopiero kilkanaście kółek przed końcem.

  • 20. eisenwolf777
    • 2011-04-12 23:37:45
    • *.opera-mini.net

    @16
    Pachnie mi tu komuną

  • 21. robdk
    • 2011-04-13 07:56:02
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie no - jeden pitstop źle, więcej źle. Chłopy zdecydujta się. Wg. mnie wyścig fajny, było co oglądać, trzymał w napięciu do ostatnich metrów (np. walka NH i MW). A co do opon to Pirelli zrobiło to o co ją poproszono...

  • 22. CUSSLER
    • 2011-04-13 13:48:23
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Alonso do czasu zdobycia pierwszego w tym sezonie podium bedzie marudził i kaprysił, taki juz ma charakter - przyzwyczaił sie do bycia w czołówce i stajac przed faktem że Ferrari od tej czołówki sporo odstaje jest owym obrotem sprawy mocno sfrustrowany podobnie zresztą jak Massa. RBR i McL oraz LR odwaliły kawał solidnej roboty i teraz zbieraja tego plony ale nie ma sie co łudzic Ferrari to nie jest nowicjusz i juz w GP Chin możemy sie spodziewać wprowadzenia udoskonaleń i pakietów ( szczególnie gdy dopracuja ruchome skrzydło bo w malezji jak widać było przy walce z Lewisem to ten element ostro kulał:/ )
    Odnosnie samych opon to zgadzam sie w 100% ze stwierdzeniem 21.robdk - Pirelli zrobiło to o co ją poproszono...

  • 23. Polak477
    • 2011-04-13 14:22:05
    • *.pppoe.covernet.pl

    22. Element kulał, bo się zepsuł... Nie wiem, czy zrozumieliście o co chodziło Alonso w tej wypowiedzi, bo gadacie ciągle to samo, a on nie powiedział tutaj nic o sobie. On mówił, że takie resztki są niebezpieczne, a skoro nawet Pirelli to potwierdziło...

  • 24. CUSSLER
    • 2011-04-13 15:00:35
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Zepsuł sie czyli kulał , jak zwał tak zwał - ale pożytek był z niego żaden.
    Odnosnie opon, to odkrywczy tez nie był bo juz po GP Australii wielu kierowców mówiło o zanieczyszczeniach spowodowanych degradacja opon.

  • 25. SIwia
    • 2011-04-13 22:38:28
    • *.StrefaWiFi.kolnet.eu

    Nie rozumiem waszej krytyki i mówienia 'nie radzi sobie to szuka winnego' Alonso ani razu nie powiedział ze to spowodowało slaby wynik. Wręcz przeciwnie powiedział ze mają za słaby bolid i wie ze muszą cięzko pracować. W tej wypowiedzi zwrócił jedynie uwage na niebezpieczeństwo jakie powstaje w wyniku tak dużego zabrudzenia toru. Zresztą jesli ktoś uważnie ogladal wyscig to mógl zauwazyć ze bylo tam naprawde sporo resztek gumy. Ale czy ten problem może być jakos rozwiazany? Wydaje mi sie ze nie bedzie to proste, gdyż Pirelli celowo stworzylo opony szybko tracące swoje wlasciwosci wiec coś z tą zuzytą guma musi sie dziac i dzieje sie leży na torze, Najprostszym rozwiazaniem bylo by wiec wprowadzenie wytrzymalszej opony ale tego przeciez nie chcemy. Tak wiec wydaje mi sie ze ostatecznie jak to ujal Alo "Musimy sie przyzwyczaic do takich rzeczy" kierowcy beda musieli pamietac o duzym zabrudzeniu i brac je pod uwage przy wyprzedzaniu czy hamowaniu

  • 26. LadyMinor
    • 2011-04-15 18:46:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zastanawiam się i zastanawiam, i nie mogę wymyślić, dlaczego zmienili opony na Pirelli ? Moim zdaniem, one są beznadziejne... Szybko sie niszczą, tor jest od nich niewyobrażalnie brudny, trzeba robić dużo więcej postojów...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo