Button: wiemy, że musimy wywierać presję
Jenson Button po zdobyciu pierwszego w tym sezonie podium w Malezji, liczy że jego ekipa będzie w stanie poprawić się jeszcze w Chinach. Zespół z Woking w Malezji sprawdzał nową podłogę, jednak po piątkowych treningach zdecydował się używać poprzedniego rozwiązania. W Chinach w piątek zespół będzie sprawdzał nowy element i być może wykorzysta go w wyścigu.„Jeżeli chodzi o tor, to dobry, nowoczesny obiekt z kilkoma interesującymi aspektami. Pierwszy zakręt jest wyjątkowy: wchodzi się w niego na pełnym gazie, na siódmym biegu, potem przechodzi przez kolejne niższe biegi, gdyż łuk zacieśnia się. To bardzo długi zakręt- chodzi tu o cierpliwość- zaraz na początku jest tam także duża nierówność, która może sprawić, że pokonanie go będzie zdradliwe.”
„Na potwornie długiej tylnej prostej, nawet bez DRS uważam, że będzie sporo wyprzedzania- zwłaszcza jeżeli weźmie się pod uwagę zaciętą rywalizację jaką mieliśmy w Malezji. Jeżeli to tam zrobią strefę wyprzedzania na wyścig, wtedy zobaczymy tam trochę spektakularnych wyprzedzeń, a być może nawet odwetowych manewrów wyprzedzania.”
„Po dwóch udanych wyścigach zakończonych podium dla zespołu, nie tylko liczymy na utrzymanie naszego rekordu dojeżdżania do mety, ale także poprawy naszych pozycji. Nie ukrywamy naszej chęci rywalizacji z Red Bullem i jesteśmy w pełni świadomi, że mocniejsza konkurencja sprawi, że będzie im ciężej mieć gładki i bezproblemowy weekend.”
„Jak się spodziewaliśmy, Malezja pokazała, że czołówka jest niezwykle konkurencyjna i że są w niej co najmniej cztery zespoły mogące walczyć o podium w ten weekend.”
komentarze
1. pjc
MCL jest bardzo blisko.
Jeszcze trochę wysiłku i mają Vettela w zasięgu.
2. jar188
Nie miałbym nic przeciwko temu żeby Jenson w tym sezonie wywalczył mistrza, chociaż fanem jego talentu nie jestem ale przekonał mnie do siebie trochę bardziej odkąd jeździ w McL.
Ciągle tylko Hamilton,Vettel i Alonso, tak na przekór większości ;) niech machnie tego miszcza.
3. saint77
@1. pjc - optymisto, ja bym dał wiele aby tak było już w tą niedziele ale wszystko wskazuje na to, że palec będzie znowu dominował.
Z tym awaryjnym KERS-em RB bym uważał, bo może i w bolidzie Marka nie działa ale w jednopalczastej wersji cyka jak szwajcarski zegarek:)
4. konradosf1
Jenson jak sie okazuje wychodzi bardzo dobrze na nowych oponach. Mam nadzieję że razem z Hamiltonem poradzą sobie z paluszkiem
5. brylant
@3. saint77
zgadzam się z tobą na pewno palec miał KERS na starcie potem podobno mieli jakieś kłopoty a kto ich tam wie?
RBR musi dopracować KERS bo bez widzieliśmy jakie kłopoty miał Mark na starcie i potem w wyścigu na prostych
6. Marx_76
jar188 - lol miszcza ;)
7. fanAlonso=pziom
liczę na mister sofcika ze wygra stawiałem na niego w malezji ale nie wyszło dopóki Fernando nie ma szybszego bolidu kibicuję guzikowi bo mark wydaje mi się ze mimo wszystko równych szans w zespole nie ma
8. atoman
Kibicuję Jensonowi z całego serca. Jest niedoceniany. Gdyby zdobył mistrzostwo w tym sezonie, to zrównałby się osiągnięciami z przecenianym moim zdaniem Alonso. Go McLaren!
9. lipens
ja trochę nie na temat i do szafostwa: Kępa pogadaj z polsatem że jak Ci trochę kasy posmarują to wstawisz na stronkę jakieś info o godzinach emisji powtórek GP na polsat sport extra :) Np. dziś o 20:10 będzie powtórka. :)
10. cali
lubię Buttona i życzę mu jak najlepiej,ale nie ma co się oszukiwać Hamilton zawsze będzie mały krok przed nim,...a co do palucha to ściema z tym kersem -Mark jeździ już tylko jako mięso armatnie,by ułatwić lans palucha
11. pjc
@saint77 he he.
Może powinienem na końcu postu dodać słowo - wzroku:)
Tak czy inaczej liczę,że w końcu ktoś SV dogoni.
Webber jest już przez innych "łykany" ale zdaję sobie sprawę,że Niemca będzie ciężej doścignąć.
12. Blaz
Prawda jest taka że jak RBR nie sprawi się z tym KERSem to McLareny za chwile będą równo z nimi. Jenson to przemiły gość z dużym poczuciem humoru i liczę na niego. Miejmy nadzieję że napoje ;P zostaną wchłonięte przez chłopaków z McLarena.
13. pawel123
szkoda mi tych "drugich" kierowców (BUT, WEB, MAS, PET)...
zawsze dostają po d... i mówi się ciągle ile to im brakuje do "pierwszego"; podcina im się skrzydła przez co tracą motywację a mają przecież potencję, co pokazują od czasu do czasu;
jednak mimo zdolności niewiele mają do gadania gdy "góra" krzyczy " XXX is faster than you" ;p
liczę, że w/w czwórka panów jeszcze się wykaże (BUT i PET - juz to zrobili :)
PS. dodam jeszcze, że trzymam też od dawna kciuki za KOBayashi'ego i nie zawiodłem się jeszcze w tym sezonie
14. Deamon
Też lubię Kobayashiego, ale C30 wyścigu raczej nie wygra. Do Buttona też nic nie mam i w sumie także nie miałbym nic przeciwko takiemu finałowi, żeby to On miał nr 1 w przyszłym roku na bolidzie, ale jednak uważam, że Hamilton jest o ten krok z przodu jak to ktoś już zgrabnie ujął wyżej.
15. leo_
Drudzy kierowcy w rzeczywistości są tylko nieco słabsi od tych pierwszych. Pod pewnymi względami są nawet lepsi (Button bardziej oszczędza opony niż Hamilton). Ta różnica, którą widać między tymi kierowcami, jest zbyt duża i spotęgowana po części psychiką (uporczywa świadomość, że się trochę gorzej jeździ lub że atmosfera w zespole nie najlepsza, wpływa dodatkowo demobilizująco), a po części innymi poza-sportowymi okolicznościami (promowanie z powodów medialno-marketingowych takiego Vettela czy Hamiltona). A jeżeli chodzi o Marka Webera, to ma dodatkowo przechlapane za tamten rok, kiedy ośmielił się być momentami nie gorszym kierowcą od tego powszechnie uznawanego za pierwszego.
16. Lanckorona
W tym sezonie mało co wiadomo. Przez te durne wynalazki typu DRS, KERS i opony pirelli nic nie jest pewne. W trakcie jednego wyscigu raz kierowca X wyprzedza Y, a za 5 min jest na odwrót. Różnica między mieszankami jest taka, że na okrążeniu jest +-kilka sekund. W takich warunkach średniak przy nowych gumach jest lepszy od najlepszego itd. Ogólnie zrobili jeden wielki burdel z zasadami. Taka rozrywka dla idiotów - w stylu rzucania monetą.
17. lukaas67
pierwszy wyscig mial nerwowy, ale w drugim pokazal klase i pojechal w swoim stylu, jesli tak dalje pujdzie, bedzie mial mistrza ;D
18. lukaas67
oczywiscie jak mclaren bedzie trzymal tempo rozwoju
19. serduch1
Ktoś musi nawiązać walkę z Red bulami
20. Skoczek130
@lukaas67 - w sumie byłoby fajnie, gdyby Jenson sięgnął po tytuł. Zawsze go lubiłem i dalej z nim sympatyzuje. No ale będzie mu ciężko... ;}
21. 6q47
co prawda jeszcze nie w Cinach, ale należy się spodziewać "ostrego sprzeciwu" ze strony Ferrari.
Forma McL jest odpowiednia do deptania nie tylko po piętach RBR.
Nie byłbym zdziwiony, gdyby w pewnym momencie sami zaoferowali swoje pięty do deptania:)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz