Ecclestone poleci do Australii
Ostatnimi czasy media związane z F1 wiele uwagi poświęcają przyszłości Grand Prix Australii – kontrowersje wśród władz, nie tylko lokalnych, budzi bowiem równanie w którym z jednej strony postawione są koszty podatników, z drugiej natomiast coroczne zyski lokalnej gospodarki.„Dwadzieścia wyścigów to wystarczająca liczba” - mówił niedawno szef FOM niemieckim mediom. „Jeśli będą nowe wyścigi, niektóre z dotychczasowych wypadną z kalendarza – nie potrzebujemy na przykład Australii”.
Wizyta Ecclestona w kraju gospodarza drugiej tegorocznej rundy jest interpretowana przez australijski Herald Sun jako „akt miłosierdzia”. Planowany wyjazd Brytyjczyka potwierdził już jego rzecznik prasowy - „Jestem pewien, że Pan Ecclestone planuje zjawić się w Melbourne”.
komentarze
1. athelas
Ta, i kolejne Tilkedromy nam podsuną. Z jednej strony F1 próbuje podbudować widowisko - Skrzydła, KERS, mniej wytrzymałe opony, a pan Bernie zabiera jeden z najlepszych torów w F1. Jak już zabiera Albert Park, to chociaż inny tor w Australli niech dadzą, bo jest tam parę fajnych pozycji.
2. Zjarany
Albert Park to jeden z najlepszych torów, nie powinno go zabraknąć ;/ Pewnie nadal są spory o zmianie na nocny wyścig ale dla mnie ten tor zawsze się kojarzył z dniem i w sumie powinno tak zostać. Czepiają się już czego się da te FIA.
3. beltzaboob
"Jeśli będą nowe wyścigi, niektóre z dotychczasowych wypadną z kalendarza – nie potrzebujemy na przykład Australii”.
My czyli kto? My, z bożej łaski król F1 Bernie E. nie potrzebujemy Australii. A kibiców przed telewizorami na całym świecie mamy głęboko w d...ie.
Cały Bernie....
4. mariusz-f1
Jasne, GP Australii wypierniczyć. GP Belgii..... wypierniczyć. Całe szczęście Bernie, że już.... "młodzieniaszkiem" nie jesteś.
5. athelas
4. Belgii nie wywalą, z prostego powodu. Bernie jest właścicielem toru Spa Francorchamps, więc myślę, że jakiś biznes z tego ma...
6. elin
4. mariusz-f1 - Bernie " młodzieniaszkiem " nie jest ..., ale jego następca może mieć jeszcze " oryginalniejsze " pomysły na lokalizację GP ... ;-).
Dla mnie " nietykalne " powinny być - Australia, Monako, Belgia, Włochy ( Monza ), Japonia ( Suzuka ) i Brazylia. A z nowych torów Singapur i Korea.
Pozdrowionka :-)
7. fezuj
3. beltzaboob - jeszcze głębiej.
5. athelas - takiś pewien? skoro oprócz Monte Carlo dopłaca za organizację to i za wyścig na Spa trzeba dopłacić- w tym wypadku Berni płaci sam sobie a jak się da sam sobie przekonać że lepiej wyjdzie jak mu ktoś inny kabzy dorzuci ? to się może dać przekonać że... może warto ? ;)
8. fanAlonso=pziom
ma może ktoś karabin ? bo za takie słowa to tylko kulka w łeb !!!
przecież ostatni wyścig w australii był najlepsztm wyścigiem sezonu masa emocji wyprzedzań kraks popisy świetnej strategii itp
9. elin
5. athelas - obyś miał rację ;-). Jednak według plotek, SPA z roku na rok notuje coraz większe straty, a organizatorzy już obawiają się, że mogą mieć problemy z wynegocjowaniem nowego kontraktu po 2012r.
10. McLfan
To, że właścicielem jest Bernie, nie znaczy, że Belgia nie zapłaci za to, by był tam wyścig, prawda? ;) A chodzi o to, że coraz mniej chętnie płaci, a i ludzie rodem tych z Krzesin najpierw zobaczyli tor/bazę wojskową, pobudowali się, a teraz narzekają na hałas wyścigówek/myśliwców...
11. Robert_14
Paranoja, Alebert Park to jeden z najlepszych torów. Jeśli Bernie zacznie wyrzucać z kalendarza take roty jak alebrt park czy monaco( a miał uż taki pomysł) to bardzo chętnie przerzucę się na oglądanie innych serii wyścigowych...
12. Robert_14
sory - :) tory miało być :D
13. mariusz-f1
5.athelas - Nie byłbym tego taki pewien. Niedawno czytałem nawet coś na ten temat. A mianowicie, że organizatorzy mogą mieć kłopoty z przedłużeniem umowy na organizację następnych GP Belgii. I w tym przypadku, nie chodzi tu tylko o brak kasy.
6.elin - Z tymi torami, trafiłaś w "10" Chociaż jak dla mnie, GP Malezji też jest ok ;-) A co do Berniego i jego następcy. To masz kogoś konkretnego na myśli ?
Pozdrówki :-))
14. elin
13. mariusz-f1 - oj tak, GP Malezji również powinno być wśród tych " nietykalnych " ;-). Raz - ze względu na ciekawy tor, a dwa - na pogodę, która w tym wyścigu lubi trochę " namieszać " ;-).
Konkretnie ( i to nie jest żart ) myślę, że schedę po Berniem może przejąć dobry kumpel Ecclestona ... Flavio Briatore. A jeśli mam rację, to będzie " ciekawie " ...
Pozdrówki :-)
15. athelas
14. A Flavio przypadkiem nie ma zakazu pracy przy F1? Chociaz menedżerem jest... A poza tym, to świat Berniego, tam wszystko jest możliwe :D
Co do Malezji, to w sumie ciekawy tor, zakręty 5/6 oraz 7/8 są naprawdę świetne, jest gdzie wyprzedzać... Ale decydować między Albert Park a Sepang to w mojej ocenie nawet nie trzeba się zastanawiać.
16. mariusz-f1
14.elin - Coś mi się o uszy odbiło, że Flavio może zostać następcą Berniego. Tylko, że po tych jego ostatnich wyczynach, nie chcę mi się w to wierzyć. I już chyba szybciej jednak uwierzyłbym w to, że GP Monaco znika z kalendarza..... Chociaż z drugiej strony..... Nieee to jest niemożliwe :-))
17. nolte
jak to się mówi - starość jest okrutna...
18. elin
15. athelas - w styczniu 2010, francuski sąd zmienił Flavio wyrok - z dożywocia na zakaz angażowania się w F1 do końca 2012 ... ;-). Dodatkowo panowie F. i B. już coś wspominali, że Briatore może być zainteresowany powrotem od " komercyjnej lub biznesowej strony tego sportu " ...
Ale, jeśli miałbyś się zastanawiać między Sepang, a np. Abu Zabi lub Walencją ... Chyba ( również ) decyzja byłaby prosta ;-).
16. mariusz-f1 - Flavio i Bernie ( chyba ) są z " tej samej gliny ulepieni " ( że tak powiem ) i nie wiem, czy jeśli byśmy poznali wszystkie fakty z życia Ecclestona ..., czy nie byłoby tam coś jeszcze " lepszego " od wyczynów Flavio ... ;-). Zresztą zobaczymy, dla mnie to idealny kandydat ... z wszystkimi plusami i minusami potrzebnymi do prowadzenia " cyrku " F1 ... Chociaż zakładać się nie będę ;-)).
19. cyk
Jeżeli nie lubicie Flavio Briatore to spokojnie. Z tego co się słyszy nie jest on faworytem do przejęcia władzy po Bernim choć wcześniej były takie plotki podobnie jak na temat Rossa Brawna. Jednak ostatnio czytałem że pojawił sie kandydat który nazywa sie Zak Brown. Dość młody facet około 40 jak pamiętam i z tego co mi sie wydaje powiedział że pochlebiają mu takie pogłoski i byłby gotów stanąć naprzeciw takiemu wyzwaniu
20. wariat133
@6. elin moim skromnym zdaniem dożucił bym Circuit de Catalunya- dla mnie niesamowity tor
no i gp Angli na Donington Park Circuit
Donington Park Circuit
21. mariusz-f1
18.elin - No jasne, jakieś plusy u Flavio by się znalazło. Tylko te jego szemrane interesy (nie chodzi tu tylko o F1) mnie trochę niepokoją. Ale widocznie takie czasy nastały, że człowiek z "czystą" kartą nie ma tam czego szukać ;-) PS Z tym "zakładem" coś sugerujesz, he he :-) Dobranoc :-)
22. athelas
20 Barcelona jest świetna do testów, ze względu na zróżnicowanie różnych sekcji toru. Jednak wyścigi tam są raczej nudne. Choć podejrzewam, że jeśli obiektem testowym byłby np Hungaroring, a Barcelona miałaby tylko wyścig, to byłoby tam ciekawiej... Na dzisiaj kierowcy za dobrze znają zarówno Barcelone, by mogło tam być ciekawie. Robert mówił kiedyś, że mógłby ten tor przejechać z zamkniętymi oczami.
Podobnie jest z Bahrajnem - ten tor ma wiele miejsc do wyprzedzania i nie mogę jakoś dojść dlaczego wyścigi tam są nudne - poza tym, że tam też kierowcy dużo jeżdżą na testach.
Każdy ma swoje zdanie, ale Barcelony to mi akurat by było najmniej szkoda z europejskich GP. Podobnie Hungaroring.
23. rafekf1
18. @elin - Mnie się kiedyś o uszy (oczy) obiło, że Berniego ma zastąpić Gerard Lopez. Pewnie była to jakaś plotka albo wyrwany kontekst z jakiejś tam wypowiedzi ale w sumie, to ten gość by się nadawał.
24. 6q47
wszystko pięknie, tylko jak w ostatnim czasie wszystkich zadowolić? Zyski oscylujące w okolicy "0" lub grubo poniżej, Koszty serwisowe toru i przebudowy pod kątem zmian przepisów nie tylko w przypadku bolidów.
Jak Berni zejdzie z kosztami licencji, to wszystko diabli wezmą. A dla dobra F1 nie zejdzie. Skala dopłat po zakończeniu sezonu nie jest mała, wszystkie zespoły z pierwszej 10 czekają z utęsknieniem na przelewy. Zresztą ekspansja na Bliski Wschód nie świadczy o poszukiwaniu nowych źródeł finansowania? Ponieważ 20 gonitw jest chyba maximum w sensie logistycznym, to jakieś tory muszą byc zagrożone, ale nie podpisuję się pod żadnymi propozycjami... i tak nie będzie miał większego znaczenia mój głos.
Jakiś kierunek zmian można wyłonić głosami fanów konkretnych torów, w ankiecie zbudowanej przez FOM, kierowanym przez Ecclestone.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz