Jest gdzieś kolega @Vendeur? Który jak pisałem to samo po karze dla Maxa to powiedział że nie znam się na F1:) Wygląda na to że Vendeur jest bardziej zna się na F1 także od Alonso.. takie to heheszki

@57 dlatego powinieneś przestac pisać głupkowate komentarze. Ludzie tutaj piszą o jakimś farcie Maxa:) Max miał pecha, że natrafił na 3 bolidy obok siebie w odstępie 0.5 sek, bo gdyby trafił ich pojedynczo to by Norrisa łyknął jeszcze przed tą czerwoną flagą. Czerwona flaga która była jak niektórzy zapominają nie ze względu na warunki pogodowe tylko przez to że Colapinto się rozbił pod sc. Chciano przeczekać kilka minut za sc i jechać dalej ale Williams stanął rozbity po środku toru. Max GOAT!

@ 23LuLu Wiadomo dlaczego kolega już nie lubi Maxa, który jest GOAT! To co zrobił to majstersztyk. Btw Lando i reszta powinni chyba dostać karę prawda? Nie przestrzeganie procedur warte jest ostatnio 5 sek kary

sędziowie zdali sobie sprawę że jak odwołają dzisiaj kwalifikacje i jutro pewnie też bo znowu będzie padać, to będę mogli wziąć do ustalenia gridu czasy z 1 treningu. Idealnie wręcz bo Max był 15, do tego -5 pozycji to akurat będzie startował z ostatniego miejsca;)

@ 11 pozdrawiam:)

Max ściga się trochę na starych zasadach. Warto zobaczyć wywiad Kubicy z Gutowskim bodajże z wczoraj. Dochodzimy do chorych czasownze kierowcy przestrzelaja zakrety, opóźniają hamowanie na żeby być pierwszym w apex a później na podstawie tych przepisów, inni muszą zostawić Ci miejsce w zakręcie. Lando w t4 nie wyrobiłby sie w tym zakręcie, widać to z onboardow, ale max nie zostawia mu miejsca i niejako nie miało to już znaczenia. Kiedyś była zasada że jak wyprzedzasz po zewnętrznej musisz liczyć się z tym że zostaniesz wypchnięty. Prawie wszystkie manewry wyprzedzania były od wewnętrznej. Teraz już chyba wygląda na to że nie opłaca się będąc z przodu zjeżdżać do wewnętrznej tylko zostać na swoim miejscu. Wpuścić kierowcę pod pachę, opóźnić hamowanie i ten dostanie i tak karę. Naprawdę polecam obejrzeć ten wywiad z Robertem żeby lepiej to zrozumieć, bo ludzie się wypowiadają a nie mają styczności z tym sportem

No nic.. niestety dzisiaj zasłużone kary dla Maxa, takie przepisy. Sądziłem że uda mu się jeszcze przegonić Mercedesy bo na pierwszym afinicznym odjeżdżał ale na twardych oponach kompletna porażka z tempem. Myślę że to jest teraz ich największy problem tzn ogarnąć odpowiednie okno pracy opon. Brawo dla Sainza, szkoda tylko że musi zrobić miejsce dla Hamiltona

Panowie dajcie już spokój;) Proponuję obejrzeć onboard Lando. Po wyprzedzeniu Maxa mówi do inżyniera: Myślę że byłem z przodu w apex, dajcie mi znać jeżeli było inaczej.. 10 sekund później inżynier do lando: Myślimy że byłeś z przodu w apex.. I Lando pojechał. Okazało się że był z tyłu. Gdyby wiedział od razu to by sam oddał pozycję. Ale oczywiście tak samo jak wy mnie nie przetłumaczycie, tak samo ja wam nie przetłumaczę;)

Norris gdyby się nie podpalił, zrobiłby zakładkę na Maxie i by spokojnie go wyprzedził w torze

25@ jeżeli nie dostał kary za limity toru to w takim razie dobrą sędziowie podjęli decyzję. Trzeba by było otworzyć regulamin i przeczytać, że wyprzedzanie poza torem jest zabronione. Norris wyprzedził poza torem, złamał regulamin.

@16,17 Bardzo dobrze się czuję. Mam też własny rozum i potrafię rozumieć to co się dzieje dookoła. Koledzy przegapili chyba moment w którym na team radio mclaren sam się wystawił na karę za limity toru. Powiedzieli że nie powinniśmy oddawać pozycji i takie jest ich stanowisko bo OBA samochody wyjechały poza tor. Nie powiedzieli że Lando wyjechał bo został wypchnięty;) Dlatego sędziowie nałożyli track limita na oba samochody. Brawo Mclaren za amatorkę

Brawo Max! Nie ma łatwych punktów, nie na trzykrotnym mistrzu świata. Widać różnicę w klasie i to że Norris nigdy nie będzie na tym poziomie mentalnym. Maks leje go jak chłopczyka i pokazuje mu gdzie jego miejsce

Pierwsze co pomyślałem to ze to jest gownoburza.. nic już w dzisiejszym świecie nie można powiedzieć, bo od razu Cię dojada. Każdego trzeba chwalić, uważać co się powie. Nawet jeżeli walnął babola to teraz wszyscy jakieś oświadczenia cisną, prześcigają się jeden przez drugiego, śmieszne to jest. Cancelowania ciąg dalszy. Zreszta jak zniszczyli karierę Vipsowi po tym jak całe swoje życie poświecił ściganiu się tylko dlatego ze w grze powiedział rasistowskie słowo. Dramat

Ja dokładnie to samo;) nie mam tych fb, insta Twitterow itd. Trochę dyskryminacja:D To ja może tez 1:17:500

@12 Żadnych linków nie umieszczam, nie pisze cyrylica, nie pisze obraźliwych słów, dlatego nie wiem o co chodzi.. któryś raz już tak mam

Halo

@29 Zdecydowaliście już, który będzie rodził?

Zbanowano mnie?;)

Moim zdaniem niech każdy robi sobie w życiu co chce. Proszę natomiast nie zmuszać nikogo do akceptowania pewnych odmiennych zachowań, z którymi po prostu ludzie mogą się nie zgadzać m. Mam prawo do swojego zdania, wolności słowa a jest mi to zabierane, tak samo jak nie poddam pod wątpliwość milionów lat ewolucji, natury tylko dlatego żeby nie było komuś przykro.

Dla wyjaśnienia tych nadinterpretacji to wystarczy obejrzeć wyścig z kamery Maxa i Pereza, zwby mieć lepszy ogląd sytuacji. Max niwelował strate 3 okrążenia z rzędu. Perez słysząc to od swojego inżyniera, również naciskał ale cały czas jego okrążenia byly o okoli 0.2 0.3 wolniejsze. W tym dokładnie momencie kiedy było 4.3 sek straty Max usłyszał ten dźwięk i zaczął zgłaszać to zespołowi. Wtedy przestał nadrabiać. Tak samo ma 7 okrążeń przed końcem Perez dostał informacje ze ma robić 1.42.6 plus 0.4 marginesu. Zaczął się oburzać czemu mu mówią ze ma robić 1:43.0 gdy Mac robi 1.42.6.. Sergio nie zrozumiał ze nawet robiąc plus 0.4 marginesu spokojnie dojedzie do mety pierwszy i wywołał gownoburze. Ostatnie ze zjechaniem Maxa do PIT lane na koniec wyścigu a nie na grid. Max nie dostał informacji od GP ze ma pojechać na prosta start metę a jechał na przędzie. Perez jechał za nim i omal tez nie zjechał do piri gdy w ostatniej chwili jego inżynier dał mu info ze ma jechać na start-mete. Zakomunikował ze Max już zjechał ale było za późno. Także obaj kierowcy nie wiedzieli gdzie maja się udać i zawsze to inżynier informuje na końcu, także niestety ale GP się tutaj nie popisał i nadinterpretacja gotowa.

Być może jest tak, ze FIA się po prostu pomyliła i trzeba faktycznie ta sytuacje wyjaśnić. Godzą w dobre imię Red bulla i Janusze już odbierają tytułu.

Zbanowani, albo ograniczane są im komentarze.. a wypociny takie jak @19 przechodzą bez echa.

Beznadzieja

Kibice mercedesa musza liczyć, ze znowu FIA zmieni przepisy w trakcie sezonu pod nich i tym razem uda sie na nich skorzystać. W sumie rozumiem trochę ich frustracje.. W Mercedesie już tak kompletnie nie wiedza jak naprawić ten swój bolid, ze nawet złe wytyczne odnosnie nowych dyrektyw wysyłają do FIA:)

Ad 8 Albo mercedes ma jeszcze bardziej kreatywna księgowość niż Red Bull i po prostu nie dał się złapać:)