DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
11.10.2017 17:21
0
@7 Mój błąd. Gdzieś w biegu na zajęcia umknęło mi "nie" i zaczęłam się zastanawiać "Ale dlaczego rezygnują z tej koncepcji?". Oby nie zmienili nagle swoich planów i udało im się w końcu zbudować konkurencyjny silnik, w innym razie coraz ciężej będzie utrzymać się w F1. Myślę, że naprawdę mogą się poprawić w przyszłym roku, ale zbliżenie się osiągami do Mercedesa i Ferrari nie jest dla nich realne w obecnej erze silników.
Przejdź do wpisu Hasegawa: nasz silnik ma podobne osiągi co jednostka Renault
11.10.2017 13:45
0
Jeżeli Honda znów ma w planach zmianę architektury to stwierdzenie, że w przyszłym sezonie ich silnik będzie konkurencyjny jest dość ryzykowne. Pod koniec drugiego sezonu Hondy i McL było widać sporą poprawę, kierowcy często łapali się do Q3. Przed obecnym sezonem została zmieniona architektura silnika i znów zaczął się dramat. Mam jednak nadzieję, że historia się nie powtórzy i obecna poprawa nie zostanie zaprzepaszczona.
Przejdź do wpisu Hasegawa: nasz silnik ma podobne osiągi co jednostka Renault