Wszyscy się przyzwyczaili do tego, że bolid Red Bulla jest bezbłędną konstrukcją. Teraz kiedy pojawiają się drobne problemy zaczynają się płacze i narzekania. Nie zawsze jest się zwycięzcą.

Nie rozumiem narzekania RBR, każdy zespół, na każdy weekend wyścigowy dostaje takie same komplety ogumienia. Jeżeli genialny Adrian Newey potrafił zniszczyć wszystkich w poprzednich sezonach konstrukcją samochodu to powinien coś wymyślić, aby bolid RBR obchodził się z oponami tak jak Lotus czy Ferrari.

83. 3 tygodnie temu była sytuacja z awarią DRS'u w Ferrari Alonso i przez kilka sekund był obraz z tylnej kamery bolidu Fernando, gdzie było widać otwarty DRS, a oni dziwili się dlaczego Alonso tak wcześnie zjeżdża do mechaników.

72. Alonso pokazuje wszystkim jak powinno wyglądać tempo wyścigowe. W Ferrari wiedzą, że startując nawet z odległych pozycji są w stanie wywalczyć "duże" punkty.

@31. Czytaj ze zrozumieniem wielka prośba.

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na tekst idioty Giermaziaka w studiu po wyściugu. "Moim zdaniem ferrari za wcześnie ściągnęło Alonso do boksu, skoro z otwartym DRS wcale nie notował słabych czasów." Po co taki matoł przychodzi do studia jako wielki ekspert sportów motorowych. :O