DO
GP Sao Paulo
07.11 - 09.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
                        GP Miasta Meksyk
- 
                                        
                                            Norris wygrał w Meksyku i powrócił na pozycję lidera mistrzostw świata!
- 
                                        
                                            Słabsze tempo sprawiło, że Mercedes spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
- 
                                        
                                            Red Bull złapał zadyszkę, ale i tak finiszował na podium
- 
                                        
                                            Colapinto: to był dla nas długi i samotny wyścig
- 
                                        
                                            Leclerc z 50. podium w karierze w F1, a Ferrari z awansem w klasyfikacji generalnej
- 
                                        
                                            Norris powrócił na prowadzenie w mistrzostwach świata po 189 dniach przerwy
- 
                                        
                                            Kontakt ze startu doprowadził do usterki ogranicznika prędkości w bolidzie Sainza
- 
                                        
                                            Trudny wyścig Racing Bulls
- 
                                        
                                            Alonso po raz 4. z rzędu nie ukończył wyścigu w Meksyku
- 
                                        
                                            Usterka silnika wyeliminowała Hulkenberga
- 
                                        
                                            Bearman został bohaterem wyścigu, a Haas przeskoczył Saubera w mistrzostwach świata
 
                            
Ostatnia aktywność
11.10.2010 10:19
0
ciekawe czy koło w bolidzie Roberta miało styczność z agentami rosyjskich służv specjalnych. Wizyta wicepremiera na poprzednum GP i kłopoty Pietrowa a teraz to. Dobrze że koło nie odpadło przy 320 km/h, bo może skończyło by się tak, że pietrow zostałby w Renault a Kubica do szpitala.
Przejdź do wpisu Kubica: Kobayashi uratował mój dzień