DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
19.10.2009 12:48
0
To jest klasa - Robert pięknie odciął się od uszczypliwych uwag doktorka na temat kwalifikacji. A na koniec dobrze życzył zespołowi, który sparwił mu tyle "niespodzianek" i olał go w ubiegłym sezonie w momencie kiedy były szanse na osiągnięcie dużo więcej. To świadczy o jego dojrzałości nie tylko jako zawodnika ale też jako człowieka - czego nie da się powiedzieć o jego starszym "koledze" z zespołu. Heidfeld - to jest właśnie totalny brak klasy. Chłopczykowi przestał jechać samochód więc obraził się na cały świat. Ciekawe czy poskarżył się mamusi, że nie nalali mu paliwa. A promowanie się przez porównywanie z Kubicą świadczy o zupełnym braku profesjonalizmu. Skoro jesteś tak dobry jak myślisz to dlaczego nikt się nie pali żeby cię zatrudnić? Na szczęście fani "szybkiego" widzą jaki jest dobry. Słowa pocieszenia i kondolencje można składać na jego stronie - zabawna lektura :-)
Przejdź do wpisu BMW zadowolone z podium Kubicy