DO
GP Wielkiej Brytanii
04.07 - 06.07
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Austrii
-
Norris wytrzymał presję ze strony Piastriego, Verstappen odpadł już na 1. okrążeniu
-
Ferrari podtrzymało mocną formę z kwalifikacji, ale strata do McLarena była zbyt duża
-
Racing Bulls pokonało Red Bulla na domowym torze
-
McLaren zadwolony z dubletu, czeka już na Silverstone
-
Red Bull po raz pierwszy bez punktów po 77. wyścigach
-
Bortoleto zdobył pierwsze punkty, Sauber opuszcza Austrię z podwójną zdobyczą
-
Mercedes bez tempa do walki o podium, duży błąd Antonellego
-
Alonso po raz trzeci z rzędu wywalczył punkty
-
Odmienna strategia Alpine nie opłaciła się
-
Albon z trzecim nieukończonym wyścigiem z rzędu, Sainz nawet nie wystartował
-
Ocon zdobył punkt mimo startu z odległej pozycji
Ostatnia aktywność
19.10.2009 12:48
0
To jest klasa - Robert pięknie odciął się od uszczypliwych uwag doktorka na temat kwalifikacji. A na koniec dobrze życzył zespołowi, który sparwił mu tyle "niespodzianek" i olał go w ubiegłym sezonie w momencie kiedy były szanse na osiągnięcie dużo więcej. To świadczy o jego dojrzałości nie tylko jako zawodnika ale też jako człowieka - czego nie da się powiedzieć o jego starszym "koledze" z zespołu. Heidfeld - to jest właśnie totalny brak klasy. Chłopczykowi przestał jechać samochód więc obraził się na cały świat. Ciekawe czy poskarżył się mamusi, że nie nalali mu paliwa. A promowanie się przez porównywanie z Kubicą świadczy o zupełnym braku profesjonalizmu. Skoro jesteś tak dobry jak myślisz to dlaczego nikt się nie pali żeby cię zatrudnić? Na szczęście fani "szybkiego" widzą jaki jest dobry. Słowa pocieszenia i kondolencje można składać na jego stronie - zabawna lektura :-)
Przejdź do wpisu BMW zadowolone z podium Kubicy