Adalbert
Ostatnia aktywność
avatar
Adalbert

07.06.2009 12:48

0

Ciekawe co dzisiaj zaordynuje nam Bezmiar Mozliwych Wpadek... bo ze "Cos" przygotowali to pewne :)

avatar
Adalbert

18.04.2009 14:23

0

Do Ramzes: Jeśli zaś chodzi o strategię - to w pierwszych dwóch wyścigach była ona znakomita. Na Boga ! Ramzesie ! Nie zauwazyles kardynalnego bledu BMW gdy Robert zglosil niedzialajacy na okrazeniu rozgrzewkowym silnik ? Zamiast natychmiast kazac mu zjechac do PitStopu i ewntualny start z niego postawili go na starcie... no i tak zostal :) To nie byla chyba dobra strategia.

avatar
Adalbert

18.04.2009 14:17

0

Z wywiadu z Robertem: Dlaczego nie używałeś systemu hybrydowego? Wczoraj używałem systemu KERS i był to produktywny dzień. Przekonaliśmy się o czymś, co już i tak wiedzieliśmy. Jak wyglądało dzisiaj zużycie opon? Bardzo dobrze, ponieważ najdłuższy przejazd, jaki wykonałem, to były trzy okrążenia pomiarowe (śmiech). Jak zmienił się samochód po wyjęciu systemu KERS? Dzisiaj poszliśmy drogą, która obraliśmy już w Australii i Malezji. Niestety, balans bolidu nie był dużo lepszy niż wczoraj, a po wyjęciu systemu KERS musiałby się poprawić znacznie bardziej, aby nadrobić stratę wynikającą z braku doładowania. To się częściowo udało w treningu, ale w kwalifikacji na miękkich oponach mieliśmy jakieś problemy z przyczepnością. Miałem do dyspozycji tylko jedno okrążenie na miękkiej gumie, ponieważ tradycyjnie wyjeżdżamy dosyć późno. Skąd taki nagły spadek formy w BMW Sauber? Musimy zrozumieć, że niektóre zespoły prą naprzód. Część z nich po ostatniej decyzji FIA już teraz dostosowuje swoje samochody do przepisów o dyfuzorach. Niestety, my mamy tutaj dokładnie ten sam bolid, którego używaliśmy w Australii. Sądzę, że nasza strata do najlepszych jest podobna, jak w dwóch pierwszych wyścigach. Różnica polega na tym, że ekipy Ferrari, Renault, Toro Rosso i McLaren też są od nas mocniejsze. Jaki masz nastrój po wszystkich problemach z początku sezonu? Cóż, dzisiejszy dzień był nieudany, ale jak mówiłem sytuacja jest inna. W zeszłym roku siedzieliśmy w garażu czekając, jak teraz Vettel, i wystarczało nam po jednym okrążeniu, żeby z łatwością awansować do drugiej, a potem trzeciej czasówki. Teraz sytuacja jest inna. Różnica między bolidami jest znacznie mniejsza, nasz samochód nie jest tak szybki, jak oczekiwaliśmy i nie tak dobry, jak w zeszłym roku. Przynajmniej we wczesnej fazie sezonu. Mamy więc problemy. Podobnie jest w wielu innych ekipach, nie tylko u nas. Jest dużo bardzo szybkich bolidów, a stawka mocno się zacieśniła. Tutaj niektóre teamy zastosowały udoskonalenia, a my robimy się gorsi. Do Rammzes: To tak odnosnie: Dziś Kubica jechał asekurancko - Owszem BMW odstaje od najlepszych, ale nie jest az tak słabe by kierowca zajmował 18 miejsce w kwalifikacjach. :) Co do: Kubica robi znacznie więcej błędów niż Heidfeld i póki co nie jest w dobrej formie - to najmocniej sie nie zgadzam z ta teza - bo umowmy sie co do jednego, jak jest na prawde to nie znajac wszystkich zakulisowych dzialan i decyzji oraz stanu faktycznego bolidow BMW jak i ich finansow - to mozemy sobie gdybac, gdybac - no i gdybajmy, co nam pozostalo ? Oczywiscie ogladanie kolejnego wyscigu :) No i trzymanie kciukow za Roberta i to cholerne BMW !

avatar
Adalbert

18.04.2009 13:09

0

Dolicz do budzetu super komputer, ktory nie jest wliczony w ten budzet (i jeszcze pewnie kilka innych takich wydatkow). Taka drobna zgrywka BMW :)

avatar
Adalbert

18.04.2009 12:42

0

Wypowiedz z ostatniej chwili ! Mario Thaissen: BMW osiagnelo juz cele zalozone na 2009 rok i aktualnie rozpoczynamy prace nad bolidem na sezon 2010. Taka taktyke testowalismy juz z powodzeniem w poprzednim sezonie i pozwolila nam zajac trzecie miejsce w kwalifikacji konstruktorow a nasz drugi kierowca zajal czwarte miejsce. :)))

avatar
Adalbert

18.04.2009 12:22

0

Do DS. Pytanie raczej powinno brzmiec: Skoro zapowiedzieli, ze odchudza, to dlaczego nie zrobili tego wczesniej ? :) CV im nie wysle bo jestem juz zajety :) Zapomniales dodac, ze gdyby nie zaniechania i bledy wladz BMW, Hamilton nie musialby co wyscig powtarzac krakse z zeszlorocznego GP Kanady, by miejsce 1-3 bylo logiczne :) Acha, jeszcze jedno: Wspolczesne "plastiki i tektury" przewyzszaja "odpornoscia" wspolczesne metale i sa lzejsze :))

avatar
Adalbert

18.04.2009 11:52

0

Willy Rampf, koordynator techniczny „Teraz, aby zmniejszyć stratę do czołówki musimy zredukować przewagę poprzez intensywny program rozwojowy.” O Jezu ! To co oni robili od polowy zeszlego sezonu ?!?! Cofali sie w rozwoju ?!?! :) Mario Theissen, szef zespołu „Teraz musimy wycisnąć wszystko co możliwe z takiej sytuacji przez dobór dobrej strategii wyścigowej.” No i wszystko jasne - pozamiatane jutro ! :(

avatar
Adalbert

18.04.2009 11:47

0

Zgadnijcie, jaki to kretyn podjal decyzje o piatkowych jazdach Roberta z KERSem i wymontowaniu go na sobote ? :)

avatar
Adalbert

18.04.2009 11:26

0

Tak na spokojnie - przemyslalem sobie: Gdzie ten pies (BMW) jest pogrzebany ? ZA: - Robert: z wystarczajacym juz doswiadczeniem w F1, blyskotliwy, o zelaznych nerwach, ambitny, rowny, wyciagajacy z powierzonego mu sprzetu 99% mozliwosci, popelniajacy niezwykle malo bledow (95% trafnosci) - teoretycznie powinien byc zawsze w czolowce kazdego wyscigu. B.Dobrze ! - Nick: bardzo duze doswiadczenie w F1, majacy przeblyski choc lokujacy sie w srodku stawki, nadambitny wiec i nerwy moga mu puscic, wyciagajacy z powierzonego mu sprzetu 80% mozliwosci, popelniajacy bledy (60% trafnosci) - teoretycznie powinien byc zawsze pomiedzy 5-10 miejscem. Dobrze ! - Sprzet: do tej pory (ostatnie lata w ktorych jezdzi Robert) chyba najbardziej niezawodny w stawce stajni F1. B.Dobrze ! - Zaplecze techniczne: na poziomie rownym Farrari i McLaren, jesli nie najlepsze, (np: najlepiej funkcjonujacy KERS), wiec B.Dobrze ! - Pieniadze: chyba najbogatszy zespol w F1. Rewelacja ! - Zespol: posiadajacy juz wystarczajace doswiadczenie w F1. Dobrze. Wniosek z wszystkich "ZA": - zespol powinien sie lokowac na miejscu 1-3 Skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak zle ? Bo jest tych kilka "Przeciw" PRZECIW: - Fatalne strategie w kwalifikacjach - zbyt pozne wyjezdanie na tor ! - Zbyt duzo zlych decyzji w przyjmowaniu strategi na wyscig. - Zbyt duzo zlych decyzji w trakcie wyscigu. - W/g mojej obiektywnej opini brak precyzyjnej, generalnej strategi na F1 ! - Brak wizjonerstwa i szczypty szalenstwa w mysleniu do przodu: chocby przepuszczenie informacji o podwojnych dyfuzorach (patrz McLaren, ktory pomimo wlasnego protestu w tej sprawie, od dluzszego czasu tez pracowal nad nim), i fatalny blad z ostatniej chwili - to ze maja najciezszego kierowce (Robert) a bedacego ich teoretycznie (i logicznie) nr 1, wiedza juz od... ho,ho,ho.. i niepodjecie walki o lzejszy dla niego bolid (ale rowniez takze i dla Nicka - co jemu tez dodalo by skrzydel) juz w trakcie poprzedniego sezonu a nie dopiero teraz ! - Brak wyraznego postawienia na Roberta jako nr 1 co rowniez pomogloby podniesc ambicje Nicka (coz mialby do stracenia, procz udowodnienia, ze niemiec jest jednak lepszy) a w rezultacie i jego wyniki. Generalne podsumowanie: Odpowiedz na pytanie "Gdzie ten pies (BMW) jest pogrzebany ?" jest tylko jedna - Decyzyjnosc Zespolu ! A jako ze ryba psuje sie od glowy - glowna przyczyna niepowodzen BMW jest Mario Theissen !

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu