DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
25.08.2006 23:49
0
Szkoda, że odchodzi. Był gwiazdą, nawet gdy szło mu słabo było o nim słychać, marny koniec jak na zawodnika tej klasy... ale od JV` 96- `97 RK mógłby się uczyć. Właściwie już jest w tyle, ale w końcu nie ważne jak się zaczyna- ważne jak się kończy. JV skończył w kiepskim stylu, ale za te wszystkie lata trzeba mu podziękować. JV i RK to dwaj zupełnie różni zawodnicy i ludzie. JV jest zdecydowanie atrakcyjniejszy dla mediów i co za tym idzie dla sponsorów, ale Robert obroni się na torze. Jeśli nie ( puk, puk ) za rok nikt już nie będzie o nim pamiętał. Trzymajmy kciuki!!
Przejdź do wpisu Pollock: Villeneuve nie powróci do F1