DO
GP USA
17.10 - 19.10
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Singapuru
-
Russell zdominował GP Singapuru. McLaren przypieczętował tytuł mimo kolizji swoich kierowców!
-
McLaren świętuje 10. tytuł mistrzowski w F1
-
Verstappen ciągle bez zwycięstwa w Singapurze
-
Russell odkupił swoje winy za wpadkę sprzed dwóch lat
-
Awaria hamulców pozbawiła Hamiltona szans na walkę z Antonellim
-
Bearman w punktach, Ocona zatrzymał pociąg bolidów
-
Trafiona strategia zapewniła Williamsowi jeden punkt
-
Zmiany w samochodzie Gasly'ego przed wyścigiem miały na celu przetestowanie rozwiązań na przyszłość
-
Alonso zadowolony mimo błędu zespołu
-
Hadjar: problem z bolidem kosztował nas punkty
-
Sauber na szarym końcu: nie mieliśmy tempa w ten weekend
Ostatnia aktywność
05.04.2008 22:41
0
Gratulacje!!! oglądałem cale kwalifikacje... było na prawdę super!!! tylko mi trochę szkoda Alonso i Vettela...
Przejdź do wpisu Robert Kubica wystartuje jutro z pole position!
23.03.2008 11:55
0
GRATULACJE!!!! przede wszystkim należą się one zespołowi BMW-Sauber!!! po raz pierwszy chyba w ich startach był to bezbłędny wyścig! Robert Jechał jak zawsze wspaniale... przypomnijmy sobie GP Australii: przecież jechał cudownie a to że zespół zawalił to już nie jego wina!!! Gratulacje także dla Nicka za świetny manewr wyprzedzania na początku wyścigu.... Świetny wyścig!!! myślę że nawet najbardziej wybredny kibic w Polsce jest zadowolony!!! Ja liczę na PIERWSZE ZWYCIĘSTWO zespołu BMW-Sauber w Bahrajnie!!!
Przejdź do wpisu Kubica: to fantastyczny wynik dla mnie i zespołu
16.03.2008 14:59
0
Masz racje(nowyziomal): Massa w ogóle nie ma talentu!! kompletne zero!!! mało brakło a byłby za Heidfeldem rok temu... Rosberg może i trochę tego ma ale Massa w ogóle!!! Kubica i Hamilton: nie wiem który z nich jest lepszy...
Przejdź do wpisu Dramatyczne GP Australii
16.03.2008 08:40
0
Myślę ze strategia Inżynierów Kubicy była kardynalnym błędem, którego Robert nie powinien wybaczyć. Po co były aż 3 pit-stopy??!! W sumie Robert miał mało paliwa ale na 2 postojach mógłby spokojnie dojechać. Moim zdaniem zawiniła także konstrukcja bolidu BMW-F1.08. Przecież w styczniu i w lutym Bawarczycy nie mogli dobrze balansować auta, co akurat w tym przypadku prowadzi do o wiele większego zużywania przednich opon. Dziwny był ten wyścig. I po jakiego grzyba było to tankowanie i wymiana opon podczas NEUTRALIZACJI??!! Niech mi ktoś to wytłumaczy bo to była kompletna żenada... A co do MISTRZA ŚWIATA Kimiego Raikkonena to nie obwiniajcie go za jego pozycje bo przecież była ona spowodowana defektem bolidu podczas kwalifikacji!!! I tak na starcie przesunął się on o 5 pozycji Ale mam wielki żal do Niemiecko-Szwajcarskiego zespołu, że to zawsze Heidfeld jest ZAWSZE przed Kubicą. Ale nie dziwmy się: Polak w niemieckim zespole?!?! Zawsze Quick-Nick będzie lepszy od Kubicy w BMW. Podejrzewam, że nowy architekt Kubicy, jakiś Hiszpan jest jeszcze gorszy od poprzedniego!!! Jeszcze raz: po jakiego grzyba były te 3 PIT-STOPY?!?!?!? Błąd Nakajimy spowodował jeszcze to, że Kubica nie dowiózł tych 5 lub 4 punktów... Japończyk nie nadaje się do tego sportu. Trzymam kciuki tylko za Kubicę w Malezji... Oby nie dojechał na 18 pozycji tak jak rok temu...;] Liczę na podium, chociaż po BMW-Sauber to raczej można się spodziewać podium Heidfelda...
Przejdź do wpisu Dramatyczne GP Australii