W finale projektu Red Bull As w Karcie - oprócz kierowcy zespołu Red Bull Racing Marka Webbera - weźmie udział jeszcze jeden kierowca F1 reprezentujący Red Bulla - Jaime Alguersuari z zespołu Scuderia Toro Rosso.
Alguersuari i Webber odwiedzą Warszawę w sobotę 4 września. Podczas finału Red Bull As w Karcie - zarówno Mark jak i Jaime - zaprezentują swoje umiejętności podczas demonstracyjnych przejazdów bolidem F1 ulicami znanego Placu Trzech Krzyży. Ponadto kierowcy udzielą finalistom go-kartowego konkursu przydatnych wskazówek.
W związku z aktualną pozycją w Mistrzostwach Świata Formuły 1, Mark Webber niestety nie zasiądzie za kierownicą gokarta. „Jazda gokartem w najważniejszym etapie Mistrzostw Świata F1 2010 mogłaby stanowić niepotrzebne ryzyko” – poinformował zespół.
30.08.2010 19:48
0
ale lipa...
30.08.2010 19:49
0
Szykuje się całkiem niezły pokaz.
30.08.2010 20:12
0
A słyszałem, że Webbo zrobił w przerwie wakacyjnej 2000 km na rowerze... to nie było niebezpieczne? Na pewno nie jechał w tempie rekreacyjnym. Może dotarła do nich informacja o stanie dróg w Polsce? Ogólnie dział PR w RBR nie jest chyba najwyższych lotów (brak skrzydeł? ;D). Ciekawe czy ma to coś wspólnego z wypadkiem Newey'a...
30.08.2010 20:18
0
Mogliny przysłać Vettela , żeby wjechał poślizgiem w drugi kart . Przynajmniej było by co oglądać . A tak serio to Alguersari jest dobrym kierowcą porównujac go z innymi zF1 wypadacałkiem ok . Oczywiscie lepiej by bylo jak byWebber się poscigal w karcie no ale cóż
30.08.2010 21:04
0
Vetell to się nadaje ma najlepszy bolid i co 3 miejsce 151pkt a Weberr 179pkt a Hamilton 182 ogólnie zawodzi Ferari a szczególnie Alonso którego faworyzują a i tak ferari może stracić punkty które zdobyli w Niemczech powinień je stracić Alonso a nie Massa też Vetell kolizja z kubicą w Australi 2009 roku jakby nie ta kolizja nei wiadomo jak by kubicy szło Vetell -Weberr walnął w Weberra pozbawiając go pewnej wygranej a teraz Butonna który nawet byłby 2 ale Vetell musiał się popisać i Butonn nie mógł jechać dalej a Vetell mógł chociaż raz pojechał na skróty do alejy serwisowej i powinna być kara
30.08.2010 21:09
0
Ogólnie ferrari słabiutko mieli walczyć u tytuł a MASSA JEST CHYBA NA BARDZIEJ PECHOWY W 2008 ROKU WIĘCEJ ZWYCIĘSTW OD hAMILTONA A MIMO 2 LOKATA NA Węgrzech pewnie prowadził na 3 okrązenia samochód się zapalił w Singapurze również pewnie prowadził i Piquet spedjajnei się rozwalił żeby dać zwycięstwo Alonso i Massa zjechał potrocił mechanika i wąz został a Hamilton jeszcze lepszy w 2007 roku podobno na dwa wyscigu przed koncem miał przewagi na Raikonenem 17 punktów a mozliwych do zdobycia 20 w Chinach prowadził wpadł w żwir a w ostatmnim wyscigu i w Chinach wygrał Raikonen bravo
30.08.2010 21:10
0
a Hamilton teraz pokazuje klasę na początku w Chinach kara powinna być w europie też i w turcji przez aleję serwisową
30.08.2010 21:10
0
moim zdaniem Robert kubica będzie 5/6 a w konstruktorach Renault 4
30.08.2010 21:22
0
Szkoda ze mieszkam w takim zadupiu jak Bieszczady :(( mam nadzieje ze Jimi bedzie w przyszłym roku partnerem Robertem
30.08.2010 21:28
0
Jak ja bym chciał mieszkać w Bieszczadach ;( Szczęściarz z Ciebie. Pozdro z Grodu nad Brdą
30.08.2010 21:29
0
1.webber 2.hamilton 3.alonso 4.button 5.vettel 6.kubica 7.massa 8.rosberg 9.sutil 10.barrichello 11.kobayashi 12.schumacher 13.petrov 14.hulkenberg 15.liuzzi 16.buemi 17.de la rosa 18.alguersuari --- 1.red bull 2.mclaren 3.ferrari 4.renault 5.mercedes 6.williams 7.force india 8.sauber 9.toro rosso
30.08.2010 21:33
0
szkoda że w W-woe, lipa że ogólnie nie robi się nic by powstał tor w Polsce:(. gokartami mamy sie tylko śćigać / oglądać. Gdyby istniał u nas tor na jakimś poziomie, można by organizować eliminacje innych serii: WTCC, WSBK, może i MOTOGP. nauczyć naszych rodaków , czym jest sport motorowy, ściągnoć inwestorów i dopiero później podnieść standardy, zorganizować GP F1... szkoda jedynie że Robert już nie będzie jezdzil, ale da to szanse nowym utalentowanym...! Amen
30.08.2010 21:34
0
*.. W-wie.." - za daleko mam :/
30.08.2010 21:34
0
2011 1.kubica 2.webber 3.alonso 4.petrov 5.massa 6.vettel 7.kobayashi 8.heidfeld 9.schumacher 10.barrichello 11.rosberg 12.button 13.sutil 14.hulkenberg 15.hamilton 16.kovalainen 17.trulli 18.buemi 19.liuzzi 20.alguersuari 21.glock 22.senna 23.di grassi 24.chandhok 25.villeneuve 26.maldonado 1.renault 2.red bull 3.ferrari 4.sauber 5.mercedes 6.williams 7.force india 8.mclaren 9.lotus 10.toro rosso 11.virgin 12.hrt 13.epsilon
30.08.2010 21:36
0
Givepix - sądzę że młody katalończyk pozostanie w Toro Rosso, a jeśli Webber faktycznie za rok skończy karierę to on zostanie kierowcą RBR. Jest obiecującym kierowcą, a robi tyle błędów ze względu na wiek i małe doświadczenie w f1.
30.08.2010 21:39
0
Epsilon i Villenueve to dość ciekawe połączenie...
30.08.2010 22:01
0
14. adrianos i 7. wolak Normalni wy jesteście ???? Piszecie głupoty zwłaszcza Pan w 14 Wolak i nie Weberr tylko kurde Webber bo to razi strasznie me oczy Co do waszych typów jak znam życie w nic nie traficie bo są one po sympatii
30.08.2010 22:05
0
Sytuacje z 2007 i 2008 roku uświadamiają mi, że Bóg-przeznaczenie istnieje. Będzie tak, jak będzie miało się stac i kropka! - tak uważam. Wielka szkoda, że Felipe nie był pisany wówczas tytuł, ale wierzę, że ten tytuł pisany mu będzie. Tak jak teraz - mam nadzieje, że tytuł powędruje w ręce Webbera!!! :))
30.08.2010 22:13
0
18.Skoczek masz rację Webber mistrzem. I faktycznie szkoda Felipe bo go lubię, a w 2008 roku końcówkę oglądałem z zapartym tchem
30.08.2010 22:25
0
18. Skoczek130 - obawiam się, że Felipe będzie pisane powalczyć o tytuł, tylko - kiedy z Ferrari odejdzie Alonso, albo kiedy odejdzie od nich Massa. Ferrar już ma swojego lidera i jest nim Fernando, co doskonale widzieliśmy podczas GP Niemiec ... Tytuł dla Webbera jest znacznie bardziej realny i w tym sezonie całkiem możliwy ;-)
30.08.2010 22:31
0
Webber na MISTRZA!!! A LEKA SIE GOKARTEM POJEZDZIC :)))
30.08.2010 22:35
0
14. adrianos Tobie to już całkowicie się w bani poprzewracało? mclaren 8 prędzej bruno senna zdobędzie majstra niż mclaren będzie 8! widać było w sezonie 2009 że nawet z wielkiej k..py (mp24) zrobili coś co wygrywało wyścigi!
30.08.2010 22:48
0
W 2011 chciałbym aby Schumacher powalczył o tytuł. Gdyby tylko miał dobry bolid.
30.08.2010 22:58
0
Mi też szkoda F.M z sezonu 2008, kibicowałem mu wtedy ale jak tak patrze juz na to z pewnej :odległości" bo chyba tytuł jednak należał się Hamiltonowi. Wykonał dobra robote chyba w troszke gorszym bolidzie a jeszcze dzięki niemu mieliśmy sporo radości(GP Kanada. Mecz Polska Niemcy na Euro był dla mnie zdecydowanie mniej ważny niż wyścig. Nawet pamietam że tak sobie mówiłem; " Niech tylko Robert wygra a Niemcy mogą strzelic nam nawet 10 goli. To były piękne chwile)
31.08.2010 00:18
0
5. Ty też uważasz, że powodem słabej despozycji BMW w 2009 roku była stłuczka w Australii??? Myślę że gdyby nie to, to BMW odczułoby, że ma szanse i wprowadzaliby poprawki zaraz po tym wyścigu, aby móc walczyć. Taki słaby wynik na początku podciął im skrzydła. Gdyby wtedy udało sie nawet wygrać, bo Button znacznie zwolnił, to BMW dalej łodowałoby kasę w te auto, a Kubica mógłby walczyć nm do końca sezonu, jednak oni zobaczyli, że są słabi i nie ma sensu robić poprawek bo i tak nie będą walczyć o wygrane. Można śmiało powiedzieć, że Vettel był jedną z przyczyn odejścia BMW z F1!!!
31.08.2010 00:23
0
24. cyk - i to wyczekiwanie na wywiad z Robertem, który nigdy nie nadszedł (przynajmniej nie w otwartym Polsacie). Swego czasu popularne było hasło F1 - EURO = F1 :D
31.08.2010 07:47
0
nie bardzo rozumiem potrzeby organizowania takich eskapad RedBulla w Polsce. Co im to da? Nie lepiej było im to zorganizować w Niemczech, Włoszech albo... w Moskwie? Zdaję sobie sprawę, że jest to tylko wycinek jakiegoś turnieju i to akurat wypada u nas, ale żeby aż tak optymistycznie finał w naszej warszawce ^^ ok, niech im będzie :) Polska eldorado światka F1. Tylko patrzeć jak Bernie wpadnie do nas wizytować budowę autostrad i lotnisk do nowo powstałego toru w polladni :P Muszę zadzwonić do jakiegoś dyrektora RB i uprzedzić by spodziewał się najgorszego po wizycie u nas. A znając nasz naród tak pewnie będzie- biednie, obciachowo i raczej na krzywy ryj.
31.08.2010 09:07
0
27. Siffredi-> ale pijesz na Polskę, byłes kiedys jakis dłuższy czas w innym kraju? ja byłem juz w kilku i z radością zawsze wracam do Polski, Polska to jest to, nie rozumie takiego uwielbiania to co zagraniczne. Pracowałem rok we Francji w Mecachrome (silniki dla Renault F1 Team). Nie widziałem w tym kraju nic co by się tak bardzo ponad polskę wybijało, domy jak szopy z desek, dziewczyny które nie umywają się do Polskich dziewczyn;) Siffreid więcej wiary w Polskę bo Europie tak naprawdę Polska sie podoba.
31.08.2010 09:13
0
25. Kojag co ty pier.... Jak jeden wyścig może decydowac o formie zespołu na reszte sezonu??? Jak BMW mogło wprowadzic poprawki zaraz po Australii skoro wyścig w Malezji był tydzien później. Dodam jeszcze że wszystko odbywało sie poza Europą. Wydaje mi się że BMW ładawało kase w bolid nawet po tym jak ogłosili że odchodzą. Nawet jeżeli Robert wygrałby w Aus to sezon dla niego potoczyłby sie raczej podobnie. Jaki wniosek; Można śmiało powiedzieć że głupoty piszesz
31.08.2010 09:31
0
28. melo ja też jak pracowałem za granicą tęskniłem :) ale im dłużej tu siedzę... to czasami mnie trafia :P wkurza mnie po prostu czasami to co widzę i dlatego co po niekiedy sypnę tak by nie przeklinać. a we Francji nie byłem choć zawsze marzyłem by tam pojechać i zaczepić się na rok i popracować, pożyć. byłem jak większość w UK ale to jeszcze za czasów Polski nie w UE.
31.08.2010 09:45
0
25. Kojag niewiem skąd u ciebie takie wnioski, ale BMW w 2009 było mierne od początku sezonu łącznie z Australią, Kubica walczył o podium dzięki strategi i Safety Carowi więc nie opowiadaj bajek tak jak Massa że przegrał tytuł przez Renault, gdyby babcia miała wąsy...hehe. BMW było skończone od początku sezonu, poprostu nie trafili z konstrukcją tak jak McLaren, Ferrari niestety inni potrafili poradzić sobie z bolidem (McLaren) a BMW wybrało inną strategię, typu zwijamy manatki.
31.08.2010 10:55
0
@elin jak wiemy tytuł Felipe wymknął się z rąk dosłownie w ostatniej chwili. Masz rację,że dopóki jeździ w zespole z Fernando to raczej na walkę o tytuł nie ma szans. Ja niestety nie widzę szansy by ten kierowca zawalczył ponownie o to trofeum . Chociaż tak jak wielu z obecnych tu forumowiczów, kibicowałem mu do ostatnich metrów wyścigu w Brazylii. Historia znała już takie przypadki,że tytuł uciekał kierowcy sprzed nosa (np.Irvine w 1999, Hamilton w 2007 - oczywiście chodzi o przegraną w różnych okolicznościach) jedni potrafili się po tym fakcie podnieść inni nie.
31.08.2010 12:23
0
A jak komuś AŻ tak się nie podoba w Polsce ... to przecież ma wolny wybór - granice UE są już od dawna otwarte ;)
31.08.2010 22:58
0
32. pjc - muszę się zgodzić. Szansa, że Felipe znów będzie kandydatem do tytułu, jest dość mała, ale jeśli zdoła ponownie wrócić do formy jaką prezentował w 2008 - to kto wie ... ;-) W przypadku niektórych kierowców jest raczej pewne, że w którymś momencie zdobędą mistrza np. Hamilton, Alonso czy Raikkonen. Ale są również tacy ( przynajmniej dla mnie ), których nigdy wcześniej bym nie typowała do tego tytułu np. Button lub Webber. A jednak jeden z nich już jest mistrzem, a drugiemu może w tym sezonie się uda. Więc z Felipe też różnie może jeszcze być ...
31.08.2010 23:12
0
@elin za Buttona trzymałem kciuki od czasów kiedy jeździł w ekipie BAR. Jak już dostał bardzo dobry bolid to sięgnął po mistrzostwo - trochę szkoda,że kosztem Rubensa. Mark też ma ogromną szansę. Ja jednak czuję, że mistrzem będzie Hamilton. Zapowiada się super pojedynek.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się