Fernando Alonso uważa, że w kolejnych wyścigach sędziowie nie będą już tak pobłażliwi dla Lewisa Hamiltona. Hiszpan przyznaje także, że nie widzi, aby Brytyjczyk był faworyzowany przez przedstawicieli Formuły 1.
Sporo zamieszania w mediach i padoku F1 wywołało zachowanie Lewisa Hamiltona na torze podczas GP Malezji oraz GP Chin. W Kuala Lumpur Brytyjczyk zygzakował przed próbującym odzyskać pozycję Witalijem Pietrowem, a w Szanghaju zacięcie rywalizował z Sebastianem Vettelem na pit lane. W pierwszym przypadku Hamilton otrzymał ostrzeżenie od sędziów i swoich kolegów z toru, w drugim oficjalną reprymendę FIA.„Nie, nie sądzę, że Hamilton jest jakoś uprzywilejowany” mówił dla hiszpańskiej gazety Marca Alonso. „Prawdą jest natomiast, że decyzje sędziów były nieco niekonsekwentne, ponieważ wcześniej za takie manewry byłby ukarany, ale nie sądzę, że to jest teraz istotne.”
„Lewis miał kilka ostrzeżeń, a jeżeli zrobi coś nawet najmniejszego w następnym wyścigu, posypią się kary ze względu na poprzednie dwa wyścigi.”
28.04.2010 10:17
0
nadzieja jest matka ... wynalazcow ;)
28.04.2010 10:38
0
Jak sędziowie go nie ukarają to zapewne znajdzie sie kilku chętnych kierowców by na granicy przepisów pokazać mu jak powinien się zachowywać na torze. Co do nie faworyzowania Lewisa to większej bujdy nie czytałem :))))
28.04.2010 10:39
0
Muzynek Lewis w Brytanii mieszka ...
28.04.2010 10:48
0
"Czesc, Pops. Nie bylo zadnych ciastek, wiec kupilem zaprawe murarska." Wszyscy widza jak jest poki co, zobaczymy w Barcelonie.
28.04.2010 10:54
0
Hamilton od początku dostaje tylko upomnienia od sędziów, jest Mistrzem Świata TYLKO jeden raz i to w dodatku z przychylności sędziów (dostaje kary nie zagrażające jego pozycji). Tak jakby chcieli pokazać że F1 nie jest rasistowskie (chodzi o murzynów)?! Hamilton od kiedy jeździ to dostaje upomnienia lub jakieś słabe kary nie zagrażające jego pozycji w stawce.
28.04.2010 11:01
0
alo sam zapomina co odwalił z massa
28.04.2010 11:03
0
Alo wyprzedził Masse....to straszne!
28.04.2010 11:05
0
A potrzeba - głupich.
28.04.2010 11:05
0
Czyżby to próba wybielania i umniejszania swojego zachowania? Oj, Ferdek, Ferdek nie wygłupiaj się!
28.04.2010 11:37
0
Jak na razie to wydaje mi się że jednak Hamilton jest faworyzowany.Zobaczymy co będzie w następnych wyścigach ;)
28.04.2010 11:54
0
Fernando brak konsekwencji w wypowiedzi. Najpierw twierdzi że, " że w kolejnych wyścigach sędziowie nie będą już tak pobłażliwi dla Lewisa Hamiltona", później mówi :„Nie, nie sądzę, że Hamilton jest jakoś uprzywilejowany” . Jak dla mnie masło maślane....
28.04.2010 12:09
0
Ferdek tak się wypowiada bo sam w ostatnim wyścigu robł takie same manewry przy wjeździe do pitlane (wyprzedzanie Massy po ciągłej linii) jak Hamek.
28.04.2010 12:22
0
12. rzadki tu nie chodzilo o wjazd tylko o sama pit lane.
28.04.2010 12:42
0
Moim zdaniem HAM powinien zostać dawno ukarany za takie manewry, zwłaszcza, ze jest MŚ to chyba wie jak prawidłowo się powinno jeździć. Idę o zakład, że Kubicę to dawno by już ukarali.
28.04.2010 13:34
0
A może nie jest faworyzowany Hamilton, a postawa wojownika na krawędzi? Alonso też nie został ukarany za niebezpieczne manewry. Może było jakieś posiedzenie sędziów, na którym ustalili, że aby wyścigi były ciekawsze, trzeba poluzować nieco homontka zawodnikom:). Hamilton to zauważył i korzysta:)
28.04.2010 13:36
0
Swoją drogą faworyzowanie takiego zachowania ma się nijak do nalepek o akcji Bezpieczne drogi, tak szumnie przyklejanych do bolidów:).
28.04.2010 14:00
0
tomboj960 a twoje zdanie nikogo nie interesuje..........
28.04.2010 14:24
0
O ile dobrze pamiętam to Hamilton poprzez wyprzedzenie na samym wjeździe do pit line nawet nie dostał upomnienia tylko dopiero za manewr przy wyjeździe (jak się przepychał z Vetelem) poprzedni incydent nie został nawet rozpatrywany przez sędziów tak więc czemu między Alonso a Massą miał być? Poza tym Massa mówił że najechał na kałuże przy wjeździe i znacznie wytracił prędkość dlatego Ferdek go wyprzedził. Ale mogę się mylić:-)
28.04.2010 14:30
0
Hamilton się nie nadaje do F1
28.04.2010 15:41
0
Z tego,co pamiętam, to Hamilton był już kilka razy karany, a w dwóch przypadkach na pewno odczuł to, bo raz w 2008 na Spa został ukarany 25sek. po ścięciu szykany co skutkowało zyskanie pozycji na rzecz Raikkonena, przez tą karę zostało mu odebrane zwycięstwo w tym wyścigu, a kolejny przypadek to pierwszy wyścig poprzedniego sezonu, kiedy to wyprzedził, a później przepuścił Trulliego za co stracił trzecie miejsce i za oszukiwanie komisji sędziowskiej stracił wiele w oczach fanów, a Mclaren przechrzczono na McLaier czy jakoś tak.I to tu pisze, że Levis nie był karany i to jak najbardziej słusznie, nie chce go bronić, bo za nim nie przepadam, ale staram się być obiektywny. Pozdro.
28.04.2010 16:15
0
ZObaczymy co sedziowie zrobią gdy Hamilton znow cos nabroi.
28.04.2010 16:36
0
Jak stuknął kiedyś Roberta po powrocie na tor, to kto dostał kare? Z poprzedniego wyściu jeszcze incydent z Webberem by się nadał na kare. Nie jestem pewien ale chyba dopiero po minięciu lini start/meta po opuszczeniu Safety Car'u można wykonać manerw wyprzedzenia, nie wspominająć o wypychaniu zadawodnia z toru zajeżdżając mu drogę. Dali by w końcu w tej komisji sędziowskiej kierowcę, któremu Murzynek podpadł w przeszłości a już w F1 nie jeździ i problemu z karami już nie będzie.
28.04.2010 17:23
0
"Alonso uważa, że Hamilton zostanie ukarany, jeśli nie zmieni stylu jazdy" Taki tytuł podobego artykułu można znaleźć na innym serwisie... do czego zmierzam: wypowiedz alonso można odebrać dwuznacznie... niekoniecznie on "broni hamiltona" a wrecz przeciwnie... po prostu tytuł: "Alonso: Hamilton nie jest faworyzowany" narzuca bardzo charakter wypowiedzi alonso i czytajac mozna doszukiwac sie swoistej obrony hamiltona a co za tym idzie swoich manewrow z massa.... ale jak sie spojrzy na to z drugiej strony to przeciez on mowi ze jak hamilton sie nie zmieni to zostanie ukarany... wiec wyciaganie jakis wnioskow z tej wypowiedzi jest troche bezsensowne.... jak to ktos napisal ta wypowiedz to takie maslo maslane;p;p
28.04.2010 18:37
0
jak znajdzie sie koś kto wprowadzi trochę życia i ciekawej rywalizacji na torze to zaraz emeryci(sędziowie)robią wielkie halo.BRAWO HAMILTON.
28.04.2010 18:40
0
Jak sedziowie nie ukaraja Hamiltona to zrobi to wielki egoista Fernado tak jak zrobil to koledze z teamu
28.04.2010 18:51
0
19 przemi55 masz racje to Ty po ty sezonie zastapisz Hamiltona napewno sie bedziesz nadawal
28.04.2010 18:56
0
Słuchaj 17. McPasior a może McProsiak? myślisz że twoje komentarze są fajne? próbujesz zwrócić na siebie uwagę?
28.04.2010 19:23
0
Odnoszę jednak wrażenie że Lewis jest faworyzowany przez sędziów, i moim zdaniem powinien być ukarany przynajmniej za jazdę zygzakiem skoro jest zabroniona przepisami. To nie pierwszy wybryk Hamiltona i na pewno nie ostatni.
28.04.2010 19:26
0
Formuła 1 potrzebuje takich kierowców jak Hamilton, przynajmniej jest na co popatrzeć jak gość przebija się z połowy stawki na czołowe lokaty, minęły dopiero cztery wyścigi a on -o ile się nie mylę- wyprzedził już 36 razy, i nie to że jestem jego jakimś tam jego wielkim fanem, po prostu to jest jeden z najszybszych w tej chwili kierowców w stawce, pewnie to zasługa niezawodnych silników Mercedesa, chociaż uważam że w każdym bolidzie byłby szybki.
28.04.2010 19:53
0
to w jaki sposób borowczyk komentuje wyścigi to po prostu żal
28.04.2010 19:54
0
kubica to kierowca z koziej pały
28.04.2010 19:56
0
Hamilton to król f1 mistrz nalepszy kierowca a reszta to leszcze, pały, łajzy na czele z żałosnym vettelem i kubicą
28.04.2010 20:09
0
tu też proszę usunięcie komentarzy 31, 32 (wiadomo dlaczego)
28.04.2010 20:50
0
33.nomadwcm właśnie
28.04.2010 21:51
0
Mati 32.ty leszczu malinowy masz jakies komplepsy????A ty jazde na rowerze ogarniasz???
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się