Zespół Ferrari użyje w Chinach w swoich bolidach silników, które zostały użyte przez ekipę podczas GP Bahrajnu.
Ze względu na wysoką temperaturę panującą na Bliskim Wschodzie jednostki napędowe Ferrari już w pierwszym weekendzie F1 sezonu 2010 zostały przez ekipę na wszelki wypadek wymienione, po tym jak czujniki wskazywały błędne parametry. Nadają się one jednak do użycia w trakcie sesji treningowych.Podczas GP Malezji awarii uległy oba silnik zespołu Saubera, a pod koniec wyścigu wybuchała także jednostka napędowa w aucie Fernando Alonso.
Każdy kierowca w sezonie może użyć jedynie 8 jednostek napędowych, wymieniając je dowolnie w trakcie trwania sezonu. Po przekroczeniu limitu zostanie na niego nałożona kara przesunięcia o 10 miejsc na starcie wyścigu.
13.04.2010 10:30
0
I dlatego właśnie Alonso może zapomnieć o tytule.
13.04.2010 10:41
0
Po ostatnim wyścigu tak sobie pomyślałem jak piszesz - chyba że z przodu Red Bulle szybkie aczkolwiek delikatne bolidy nie będą nie wytrzymywać trudów wyścigów. I nagle się okaże, że najpoważniejszym kandydatem do tytułu jest HAM o ile zapanuje nad charakterkiem. I tak sobie myślę, że "ciułanie" punktów w tym roku bardzo przypomina mi sezon 2008 gdzie KUB rulez przez jakiś czas... Historia lubi się powtarzać.
13.04.2010 10:42
0
Przepraszam za składnię wyżej ---> zaćma attacking
13.04.2010 11:14
0
Najbardziej elitarna seria wyścigowa polega w dużej mierze na oszczędzaniu silników - coś pięknego!
13.04.2010 11:32
0
osobiście też uważam to za parodię, bo pod koniec wyścigu każdy zespół kalkuluje czy się opłaca cisnąć i gonić czy jednak oszczędzać silnik i dojechać, tu wg mnie też jest pogrzebane widowisko, bo trochę się to kłóci z elitarną serią wyścigów
13.04.2010 11:37
0
Trochę nie macie racji. W końcu wybuchający silnik czy problemy jak u Vettela podnoszą dramaturgię nawet gdy wyścig ma formułę przejazdu karawany.
13.04.2010 11:44
0
Dla mnie niezwykle głupi przepis bo promuje oszczędność a nie atrakcyjność widowiska. Dla zawodnika wystarczającą karą jest to ,że jednostka napędowa ulega uszkodzeniu i nie dojeżdża do mety.Karanie go podwójnie jest co najmniej nieuczciwe
13.04.2010 11:47
0
Niewiem do czego toporownac ale: 1. to tak jak by zespol pilkarski mial tylko 100 pilek w sezonie i kazde wybicie za linie boczna zmnijszalo by ilosc dostepnych pilek. Szkoda ze nie wprowadza limitu przednich skrzydel :) pod koniec sezonu by jezdzili bez :) Ale to rowniez sa uroki tego sportu, ferrari i tak ma juz spore problemy z silnikami taka decyzja powoduje ze moga sie nie liczyc w chinach albo biora pod uwage niska temperature jaka bedzie tam panowac.
13.04.2010 12:08
0
Poxylina wszystko naprawi :)
13.04.2010 12:23
0
Dla każdego warunki są takie same: trzeba mieć szybki i bezawaryjny bolid i umieć o niego dbać. Tyczy się to każdego zespołu i kierowcy
13.04.2010 12:29
0
No jestem ciekaw co zrobi Ferrari. Jakby nie patrzeć na ostatnie Kalifikacje byli za RBR o 0,100 sek. To jest bardzo nie wiele. Ich jakoś nikt nie posądza o obniżanie podwozia co jest dziwne. Myślę że jak będą czyste kwalifikacje to te dwa zespoły mogą się wymieszać między sobą.
13.04.2010 12:34
0
troche to nie przemyślane... kalendarz się wydłużył a silników dalej osiem jest, będą jaja jak pod koniec sezonu liderzy stracą silniki a taka renia będzie w stanie walczyc o mistrza
13.04.2010 13:43
0
oby silnik cię tym razem nie zawiódł Fernando
13.04.2010 13:50
0
W poprzednim sezonie taki problem miało BMW i co ? Dojechali do końca sezonu a nawet w Brazylii było drugie miejsce Kubicy z ograniczonymi obrotami. Poza tym to dopiero czwarty wyścig i sytuacja może sie całkiem odwrócić. Może to Renault zacznie nagle tracić silniki. Nigdy nic nie wiadomo
13.04.2010 14:06
0
Jak widać, silniki Renault dają sobie radę, bo są używane (przynajmniej przez Kubicę) rozsądnie. Dlatego mam cichą nadzieję, że zaprocentuje to w drugiej połowie sezonu. 14. Kornik Renault nie powinno tracić silników, bo są one konstruowane i wykonane właśnie przez Renault. Znają ich mocne i słabe strony. Jeżeli chodzi o Ferrari, to gubi ich chyba ograniczanie zużycia paliwa. Ograniczenie spalania bez zmniejszania parametrów silnika, musi powodować jego przegrzewanie się. Myślę jednak, że pracują nad tym i znajdą rozwiązanie problemu. Nie na darmo, nazywają się Ferrari.
13.04.2010 14:22
0
@15. lechart , pominąłeś mały fakt: silniki Renault się przegrzewały w Malezji zarówno u Roberta jak w RB i kto wie, czy nie doszłoby do jakiejś awarii gdyby Robert musiał cisnąć do ostatniego kółka, gdyby Hamilton wyprzedził Sutila i zaczął go gonić.
13.04.2010 14:25
0
Ja na miejscu Ferrari też bym wystąpił o poprawki w silniku, jak Renault może, to i oni powinni :). A silnik dostaje mocno, bo musieli go strasznie wyregulować. Ale to jest Ferrari ma najlepszych specjalistów i wierzę, że sobie z tym poradzą.
13.04.2010 14:52
0
Czy tylko ja wiem że Alonso spalił silnik tylko i wyłącznie dlatego że jego skrzynia biegów źle funkcjonowała. Więc o co się boicie
13.04.2010 15:41
0
16. jar188 Wszystkie silniki mogą się przegrzewać. Istotna jest reakcja na to zjawisko. Trzeba wiedzieć kiedy "cisnąć", a kiedy odpuścić. Hamilton zużył opony, jak to Hamilton.......... Nie było zagrożenia. Inna sprawa, że gdyby nie Hamilton to byłoby nudno.....:)))
13.04.2010 15:42
0
chyba te lepsze silniki bo tam zaliczyli dublet. I tak są w świetnej formie bo i Massa i Alonso są na 2 pierwszych miejscach w tabeli więc obaj kierowcy ferrari
13.04.2010 16:00
0
19. lechart, pomiędzy mogą przegrzewać się a przegrzały jest jednak istotna różnica wskazująca na to ,że silniki Renault szwankują w wysokich temperaturach, Robert zwolnił żeby oddalić się od Rosberga właśnie dlatego,że silnik zaczął się przegrzewać, czyli nie wytrzymał trudów wyścigu w wysokich temperaturach.
13.04.2010 16:02
0
czy ktos wie ile razy kubek wymienial jednostki napedowe ?
13.04.2010 16:36
0
a wiecie co mnie dziwi - czemu Ferrari sobie w Malezji nie wymieniło silników przed startem? i tak ruszali z 20 i 22 pola więc z szarego końca - praktycznie nic by nie stracili - a dostali by po 1 jednostce gratis na resztę sezonu... moim zdaniem popełnili strategiczny błąd w tym momencie (Alonso i tak nie zdobył punktów a Massa ledwo kilka - jakby ruszali z ostatniego rzędu pewnie niewiele by się zmieniło pod tym względem) - i to się może zemścić na nich pod koniec sezonu jak silników będzie brakować i trzeba będzie np. zamiast z 2 miejsca ruszać za karę z 12-stego...
13.04.2010 17:04
0
Dobrze, że Renault nie ma z tym problemów jak na razie.
13.04.2010 17:18
0
22. sk0k-jechał 3 wyścigi na jednym silniku, mechanika to mocna strona RF1:)
13.04.2010 18:58
0
23. devious - bo karę dostaną przy użyciu 9. silnika a ten byłby ich 4. ...?
13.04.2010 19:02
0
25. Renault F1 Team - Chyba jednak jest nieco inaczej: Pietrow jechał cały czas na pierwszym, natomiast RK już w Malezji miał 2.?
13.04.2010 20:14
0
Tak, miał 2, ale nie już, dopiero:) Nie patrzyłem na inną stronkę internetową o silnikach skąd ty pewnie wziąłeś to, sugerowałem się wypowiedziami RF1, że Robert ma ten sam silnik...prawda jest taka, że porównując poprzedni sezon a ten, to niebo a...no właśnie, nawet nie ziemia...O silniki martwic sie nie musimy:)
13.04.2010 20:24
0
mogą mieć poważne problem z silnikami pod koniec sezonu
13.04.2010 21:02
0
http://www .youtube.com/watch?v=LW2C_2vGfvI&NR=1
13.04.2010 21:20
0
Na wszelki wypadek by obniżyć koszty wprowadzić zakaz wymiany opon i jechać do końca na tych co założyli na treningu d końca wyścigu było by wielkie cięcie kosztów mam racje?????????????
13.04.2010 22:27
0
31. Majki35-racje masz, ale: Opona wytrzymuje do 300km, a jak wytrzyma 280? albo 260? może też wytrzymać 350, ale nigdy nic nie wiadomo...i jazda na oponach, które są jak kartka papieru, ponieważ są takie starte to nie jest najbezpieczniejsze, a twój pomysł widowiska nie poprawi, a teraz koszta nie mają już takiego znaczenia, kryzys przemija:)
13.04.2010 23:16
0
Sztuka z przegrzewaniem dotyczy aerodynamiki. Ferrari goni za majstrem i stosują chłodzenie na styk. Wiadomo, że lepsze chłodzenie to gorsze aero i wolniejsza jazda. Więc muszą ryzykować...
14.04.2010 05:53
0
kempa007 Przydałaby się jakaś tabelka odnośnie użycia silników przez poszczególne teamy i kierowców. Pomyśl o tym.
14.04.2010 13:11
0
no i skrzyń biegów też :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się