WIADOMOŚCI

Kubica zdobywa kolejne ważne punkty
Kubica zdobywa kolejne ważne punkty
Robert Kubica po raz kolejny pojechał bezbłędny wyścig. Po udanym starcie Polak awansował na czwartą pozycję, którą pewnie utrzymał do mety. W drugiej części wyścigu Robert wyraźnie zwolnił i oddalił się od Rosberga, gdyż w jego aucie pojawiły się problemy z przegrzewaniem silnika, a Niemiec był zbyt szybki i bezbłędny, aby przypuścić na niego skuteczny atak. Witalij Pietrow po raz kolejny musiał wycofać się z wyścigu. Tym razem awarii w R30 uległa skrzynia biegów.
baner_rbr_v3.jpg
Robert Kubica
„To był kolejny sprawiający przyjemność wyścig, a bolid miał równe osiągi i dobre tempo przez całe popołudnie. Start wyścigu był bardzo ważny, gdyż udało mi się wyprzedzić Hulkenberga na pierwszym zakręcie, a potem miałem dobre wyjście z zakrętu numer 2, co pomogło wyprzedzić Sutila. Potem byłem w stanie zbudować przewagę nad bolidami za mną, ale nie mieliśmy tempa, aby dogonić Rosberga. Czwarte miejsce jest dobrym wynikiem i daje nam więcej ważnych punktów.”

Witalij Pietrow
„Pierwsza połowa wyścigu była wspaniałą zabawą, a ja cieszyłem się walką z innymi bolidami, zwłaszcza z Hamiltonem. Potem, w połowie wyścigu, bolid zatrzymał się i sądzę, że był to problem ze skrzynią biegów. Jestem rozczarowany, ale teraz mam więcej doświadczenia i nauczyłem się trochę jak dbać o opony, co pomoże mi w następnych wyścigach.”

Alan Permane, główny inżynier wyścigowy
„Robert pojechał świetny wyścig i już na pierwszym okrążeniu był na czwartej pozycji, którą utrzymał do mety. Staraliśmy się dogonić Rosberga, ale Mercedes miał podobne osiągi, a my musieliśmy zadowolić się czwartą lokatą. Jeżeli chodzi o Witalija, wykonał kolejny dobry start i jechał naprawdę dobrze na pierwszych okrążeniach. Gdy zmieniliśmy mu opony na twarde miał problemy z przyczepnością z tyłu auta, ale wtedy jego wyścig dobiegł końca z powodu problemu ze skrzynią biegów, który cały czas badamy.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

96 KOMENTARZY
avatar
safo

05.04.2010 09:07

0

PIQUET Z WYBORGA czy pamiętacie debiuty Vetela.Ham. Kub. Ros. czy wyglądały jak Pietrowa, niestety wygląda na to, że kasa zapewniła miejsce w ekipie bo umiejętności i talent zostały wF2


avatar
rewol

05.04.2010 09:16

0

Witam. Z tego co pamiętam z wypowiedzi kierownictwa Reni z przed sezonu to Pietrov pierwszą część sezonu ma się uczyć, a dopiero w drugiej części liczą, że będzie zdobywał jakieś punkty. Uważam, że jest w nim potencjał. Jak będzie dobrym uczniem i obserwatorem, to będzie z niego pociecha. A wychodząc trochę do przodu, to jeżeli Renault utrzyma na wysokim poziomie tempo rozwoju auta, to w następnym sezonie będą groźni i Kubek może zamieszać w czubie. Zresztą tak myślę po cichu, że w końcówce sezonu może to już nastąpić.


avatar
piotrek74

05.04.2010 09:56

0

58. prolim-te dwa oczka są tylko dzięki dobremu startowi RK bo w wyścigu RK jakoś ciężko było nadrobić tą przewagę a w drugiej połowie GP kiedy Renówka traci nie było tak pięknie,a do tego porównując kierowców to bolid FI był szybszy--- nie wydaje Ci się ?


avatar
kamil_k

05.04.2010 10:36

0

wiadome było że coś się musiało dziać z bolidem Roberta bo jak wiadomo on do konca nie odpuszcza i cisnie ile wlezie jesli z bolidem jest wszystko w porzadku. Szkoda że jednak Renault ma jakies problemu z bolidem.


avatar
jaros69

05.04.2010 10:36

0

Jak zwykle oklaski dla Kubicy za wyciśnięcie z fanacuza ile dało. Mam mieszane wrażenia dot. PET-a. Startuje ok. ,ale potem jakby w trybiki cos wpadało.. Kilka błędów nie wiem czy z jego winy ( nie mam wiedzy na temat jesgo bolidu w tym wyścigu ) Wyprzedzony przez oba STR ... coś nie tak. Nie wierzę, że można tak oddać pozycje.. Może to ten debiut w F 1 go przerasta. Kubica pamiętajmy był testerem BMW pół sezonu. Szkoda, bo sam KUB nie da rady walczyć w klasyfikacji konstruktorów.


avatar
kamil_k

05.04.2010 10:38

0

i zapomniałem dodać że czuję wielką ulge że nie musze juz czytac tłumaczen o kiepskim bolidzie wiiljego trampa i doktora tajsena. Wielka ULGA :) Renault przebija o klase BMW we wszystkim.Cieszy dobry wybór Roberta :)


avatar
owadd

05.04.2010 11:12

0

@70. szmalec Nie wiem jak można zajechać półautomatyczną skrzynie biegów, kiedy jedyne co może zrobić kierowca to przyciskanie łopatek przy kierownicy w celu zmiany biegów. Jemu się po prostu coś zrypało.... Zarżnąć to można skrzynie w Syrence bez zsynchronizowanych biegów:)


avatar
MaMuT

05.04.2010 13:26

0

Owszem można pół automat zarżnąć przykładem może być zbyt ostra redukcja biegów przy dohamowaniu wtedy na synchronizatory i sprzęgło działają gigantyczne siły a i kierowca nie ułatwia tego zadania. Petrov jeździ zbyt agresywnie bo chce pokazać że nie jest słabszy od Roberta. Ale to niestety go gubi bo brak mu doświadczenia i woli walki. Alonso 3/4 wyścigu przejechał bez sprzęgła co ostatecznie zarżneło silnik Bez Sprzęgła Kierowca musi w idealnym momencie musi dobrać moment redukcji bo gdy zrobi to za wcześnie Motor siłą rozpędu kół będzie schodził z obrotów w sposób sinusoidalny a nie stały Brak mocy i w krótkiej chwili Praca na ograniczniku przy każdej redukcji z każdego biegu


avatar
prolim

05.04.2010 14:58

0

@73 Nie interpretuje faktów w jakiś dosłowny sposób. To, że Sutil zniwelował stratę z 6s. do 2s. pod koniec wyścigu nie znaczy, że FI jest szybsze. Kubica wiedział, że nie da rady z Rosbergiem, więc kontrolował sytuację z tyłu, jak tylko FI się zbliżyło Kubica zaczął kręcić podobne czasy i ostatecznie przyjechał 2,5s przed nimi. Też trzeba pamiętać o tym, że Sutil musiał cisnąć, miał na ogonie Hamiltona.


avatar
fullbzikaaa

05.04.2010 16:10

0

@73 Rosberg, Robert i Sutil jechali jednym tempem cały czas. Cała trójka kontrolowała się wzajemnie. Jak któryś z nich przyśpieszył na okrążeniu, to pozostała dwójka zaraz skontrowała na kolejnym okrążeniu. Śledziłem tę trójkę na Live Timmingu podczas wyścigu, tak więc żaden z Nich nie miał szans dogonić rywala. Zresztą zajrzyjcie na tekst najszybsze okrążenia, to zauważycie, że czasy między Nimi różnią się setnymi częściami sekund.


avatar
modafi

05.04.2010 17:06

0

Eh a jak myslicie czemu Pietrov ma dobre starty? Bo jest na starcie duzo lzejszy od bolidow przed nim, zwlaszcza od Williamsa, ale tez TR i Saubera, o nowych nie wspominajac. Podobnie Robert, dzieki temu ma dobre starty, ale z przodu stawki roznice nie sa juz tak duze. Tym bardziej szkoda, ze Renault nie jest dosc szybkie w kwalifikacjach. Problemy tkwia w areo, miejmy nadzieje, ze beda sukcesywnie niwelowane. Wracajac do Rosjanina to uwazam, ze jest na razie calkiem zielony i potrzebuje jeszcze wielu kilometrow by poznac granice w F1. Nie zgadzam sie jednak by go ganic za porazke w starciu z oboma bolidami TR. Mysle, ze juz wtedy mial problemy ze skrzynia. Trzeba byc idiota zeby sadzic, ze oddal dwie pozycje w rownej walce na kilku zakretach. Sorry, ale TR to nizsza liga. Chcialbym sie tez dowiedziec skad macie info o zapisach w kontrakcie Pietrova mowiacych o udziale jego punktow w punktach zdobytych przez Roberta?


avatar
Kosiarz

05.04.2010 19:03

0

81. modafi o kontrakcie Petrova rozpisywały się swojego czasu portale internetowe i gazety przytaczając m.in. słowa szefa zespołu Renault, tylko stąd - przynajmniej ja:D


avatar
piotrek74

05.04.2010 20:49

0

@79-tez nie podpieram się tymi różnicami co podałeś ponieważ @80 wyłożył kawe na ławe .Chyba źle to wyjaśniłem ,chodziło mi o to aby zamienić tych dwóch kierowców miejscami w bolidach+miejsca( nie uważam aby Sutil był na poziomie RK ). I Mi wychodzi ze Robert w FI bardziej naprzykrzał by się Rosbergowi niż przejmował się Sutilem w Reni. Przy normalnej pogodzie jak Renia nie zrobi postępu większego niż FI to mają nie ciekawie Po 1 nie mają szybkości w Qalu =pozycja za nimi po 2 nie zawsze Robert na starcie może ich łyknąć=będzie się wlókł za nimi Po 3 Renówka po około 15 okrążeniach traci swoją przewagę =zero wyprzedzenia kogo kolwiek, zostaje tylko obrona pozycji Po 4 FI zazwyczaj ustawione jest na szybkość =ciężko ich wyprzedzić Ps. bardzo Mnie zdziwiło to że naciskany Sutil potrafił szybciej jechać, przecież zazwyczaj dwa walczące bolidy traciły .Zyję nadzieją że Renia poprawi te swoje niedociągnięcia i naprawdę zacznie zagrażać czołówce, bo jak na razie nie widzę ich tam


avatar
loniaD

05.04.2010 20:57

0

tak samo jak teraz Piertrov czuł się pewnie Kubica będąc na stanowisku 2giego kierowcy w bmw; renault trenuje Pietrovem nowe ustawienia itp.przynajmniej tak to widzę; nie jestem ekspertem i to jest mój 3ci sezon z F1, ale swoje zdanie mam ;)


avatar
szerter

05.04.2010 21:12

0

Trochę trudno eksperymentować z nowymi ustawieniami u kierowcy bez doświadczenia w tej serii, bo nie ma co liczyć na fachową ocenę i konstruktywne wnioski. To raczej VP dostaje ustawienia RK i próbuje zrobić jak najlepszy przejazd, ale z racji tego że obaj mają zbliżoną wagę i wzrost to czasy powinny być praktycznie identyczne. Ponieważ tak nie jest, to VP zaczyna za bardzo się starać, odczuwa zbyt dużą presję i czasem sypie błędami. Teraz tylko spokój może go uratować.


avatar
figo7

05.04.2010 21:32

0

Myślę że jest to ciekawa stronka http:/ /www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=15562


avatar
gryzipiorek

05.04.2010 21:42

0

69. elin. Pewnie - trzeba dać mu czas na dotarcie. Ja tylko przypomniałem sobie Roberta, który od początku startów w F1 dawał powtarzalne i celne uwagi na temat zachowania bolidu BMW i na ogół "jego" poprawki odnosiły skutek. Musiały być trafne tym bardziej, że Nick jest o 36 cm niższy od Roberta i ma zdecydowanie mniejszą masę. Pamiętam też, że nie mógł dogadać się ze swoim hinduskim inżynierem i wręcz kpił, gdy inżynier chciał wprowadzić poprawki, które były nieskuteczne chwilę wcześniej. Pamiętam też Heidfelda, który nie mógł uwierzyć, że Robert osiąga zdecydowanie lepszy czas od niego. To wszystko sprawia, że w porównaniu z Robertem Pietrow jest zaskakująco :"nieaktywny". Tak, jakby nigdy wcześniej nie ścigał się. Ale.. dajmy mu czas - może jednak czegoś się nauczy..


avatar
elin

06.04.2010 00:59

0

87. gryzipiorek - Robert, podobnie jak np. Vettel czy Hamilton, to dla mnie wyższej klasy kierowcy. Których nie sposób było nie zauważyć już od ich pierwszych występów w F1 - kierowcy z talentem. Przy nich, to faktycznie Rosjanin wypada słabo. Jednak ja bardziej bym porównywała Pietrowa z innym tegorocznym debiutantem, który podobnie jak Witalij dopiero " stawia pierwsze kroki " w jednym ze starych zespołów, czyli Hulkenbergiem z Williamsa ( debiutujących w nowych teamach pomijam, ponieważ ich sytuacja jest zupełnie inna i ciężko jeszcze określić formę kierowcy na tle tych bolidów ). Większość osób nazywa Nico - wielkm talentem, a jak dla mnie ( na razie ) nie wyróżnia sie niczym szczególnym i prezentuje podobny poziom co Pietrow. Obaj są na etapi nauki ... - cierpliwie trzeba jeszcze kilka wyścigów poczekać, aby ich właściwie ocenić ...


avatar
elin

06.04.2010 01:10

0

* wielkim Jeszcze dodam ;-) - również pamiętam niezbyt udaną współpracę Roberta z jego inżynierem. Na szczęście BMW przynajmniej ten błąd w miarę szybko naprawiło ...


avatar
prolim

06.04.2010 01:40

0

@83 Qual był dziwny. Nie ma co się nim sugerować za bardzo. Zresztą strata była chyba liczona w tysięcznych częściach sekundy do FI. Owszem byli jednym bolidem przed Renault, ale drugim byli za. Dodatkowo skończyli wyścig za Renault. Po 15 okrążeniach sytuacja się klaruje na torze i nic specjalnego się nie dzieje w całej stawce. Zresztą, czy FI kogoś po 15 okrążeniu wyprzedziło?:D Sutil odpierał ataki Hamiltona przez 3 kółka - gdzie mocno naciskał go, potem jechał w przedziale 0,5 - 1s i nie miał szans na atak. Nie twierdzę, że FI ma słaby bolid, dla mnie przesadą jest pisanie, że FI czy Williams jest lepszy niż Renault, bo póki co nic praktycznie na to nie wskazuje. Może i Kubica by więcej wycisnął z FI, a może nie, nie dowiemy się tego, zresztą Giancarlo pokazał co to znaczy różnica w bolidach - o wiele słabszym FI zdobył 2 lokatę, a o wiele mocniejszym Ferrari nawet w 10tce się nie znalazł... Zresztą, są różne tory i jednym pasują bardzie jedne a innym inne. W 3 pierwszych wyścigach Renault zdobyło o wiele więcej ptk niż FI czy Williams, mimo, że ukończyli w zasadzie dwa i to za każdym razem jednym bolidem... :P Renault powtarza jak mantrę, że startują ze słabszego poziomu i ich siłą jest rozwój, jeżeli to okaże się prawdą to jestem ciekaw efektów:)


avatar
lechart

06.04.2010 07:46

0

Kubica pokazał znów najwyższą klasę. To chyba najlepszy kierowca w stawce. Potrafi z samochodu "wycisnąć" co tylko możliwe, ale z rozumem, tak aby go nie "zarżnąć". Jeżeli chodzi o Pietrowa, to z moich obserwacji wynika, że "zjada" go ambicja i chęć dorównania bardzo szybko najlepszym, a szczególnie Kubicy. Jego umiejętności, a może i talent nie pozwalają mu na to. Przy okazji nie "szanuje" samochodu i stąd takie rezultaty. Miejmy nadzieję, że wyciągnie wnioski i następny wyścig ukończy i tego mu życzę. Najbardziej cieszy mnie jednak to, że Kubica jest w strefie pretendentów do MŚ.


avatar
hotshots

06.04.2010 09:09

0

88. elin W pełni popieram Pietrow "ciężka noga" i Hulkenberg "wszystko cool" może się dotrą w miarę szybko, bo na razie jeden ma tylko starty do zapamiętania, a drugi luz w wypowiedziach


avatar
bullit34

06.04.2010 09:49

0

Brawa dla Roberta i całego zespołu a Pietrow no niestety miał pecha może Chiny okażą się szczęśliwe, wierzę iz ten zawodnik przywiezie kilka cennych punktów.


avatar
gryzipiorek

06.04.2010 11:48

0

89. elin - Naprawa Saubera (dawne BMW) trwa nadal - pożegnali Williego Rampfa - to chyba ostatni akt rekonstrukcji teamu, ale jakże ważny... Szkoda tylko, że tak późno..


avatar
dziarmol@biss

07.04.2010 08:50

0

89. elin- masz na myśli tego inżyniera z Perskim rodowodem?? że szybko?? cały sezon 2007 Robert męczył się z tym gamoniem (gdzie tu szybkość?), choć w gruncie rzeczy Robert męczył się w ogóle w BMW ;-))


avatar
elin

07.04.2010 18:11

0

94. gryzipiorek - lepiej późno, niż wcale ... Mam nadzieję, że zastąpienie Rampfa Jamesem Keyem okaże się dla Saubera - strzałem w dziesiątkę - i dość szybko przyniesie dla zespołu pozytywne rezultaty. 95. dziarmol@biss - zgadza się, miałam na myśli wymianę Ahmadiego na Cuquerelle. Ogólnie, to Robert długo musiał czekać na zmiane inżyniera, ale jak na standardy panujące w BMW ( ich " bystrość " w podejmowaniu decyzji ), to uważam, że ten zespół naprawdę szybko zareagował na problemy Kubicy ;-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu