Witalij Pietrow uważa, że nie podpisał kontraktu z Renault tylko po to, aby zostać „numerem dwa”.
Rosjanin w tym roku zadebiutuje w F1 u boku Roberta Kubicy, który w kręgach F1 powszechnie jest uznawany za jednego z najlepszych zawodników w stawce.„Wyścigi jeszcze się nie rozpoczęły, więc być może to on [Kubica] będzie numerem dwa” mówił 25-latek z Wyborga dla rosyjskiej agencji RIA Novosti.
Plotki podają także, że w kontrakcie Pietrowa jest zapis mówiący o tym, że musi on zdobyć w sezonie 2010 przynajmniej 25 procent punktów, które zdobędzie Kubica.
Przypomnijmy, że Rosjanin podpisując kontrakt z ekipą Renault zgodził się dostarczyć ze sobą aż 15 milionów euro, co stanowi 7 procent rocznego budżetu zespołu.
23.02.2010 15:00
0
33. yaneq - jak już stracisz i będziesz balował 14-tego to zalicz przy okazji za mnie mój udział w chrzcinach, będę wdzięczna :)
23.02.2010 15:11
0
32. Marti nie, nie mieszam sie w polityke, tak sam z tym co Ferrari mysli o nowych ekipach chyba ze bedzie na to parcie ;-)
23.02.2010 15:19
0
Akurat odrobina pokory nikomu nie zaszkodzi. Jakby odpowiedział, że musi się jeszcze wiele nauczyć (a musi), to spoko, ale hasła o tym, że to może Kubica będzie numerem 2, tiaaa... ciekawe czemu Kubicy płacą za jazdę w Renault, a Pietrow musi się dorzucać do jego pensji. Oczywiście wszystko zweryfikuje tor i co do tego zgoda, ale trzeba też mieć odrobinę zdrowego rozsądku i realnego podejścia do sprawy. A i odrobina pokory nie zaszkodzi - nie przypominam sobie, by Kubica zaczynając swoją przygodę z F1 był butny. Doświadczenie w F1 jest ważne i szczerze wątpię, że Pietrow będzie w stanie nawiązać z Kubicą równą walkę - abstrahując od tego, że Kubica to ścisła czołówka i Robert może wygrywać z "najlepszymi" (do których sam się zresztą zalicza), tylko jak dotąd nie miał na tyle dobrego bolidu. W zasadzie jedynym kierowcą w stawce, który moim zdaniem jest porównywalny do Kubicy jeśli chodzi o umiejętności, a może nawet który go przewyższa obecnie z racji na większe doświadczenie, jest Alonso. Że Kubica jest lepszy od Hamiltona, to już udowodnił za mlodu, zresztą Hamilton takie błędy popełniał, że aż wstyd (że wspomnę bodaj Chiny w 2007). Tak więc Pietrow niech się nauczy odrobiny dystansu - do F1 wcale nie trafiają tylko najlepsi, ale też kolesie, za którymi stoi kupa kasy (głównie tacy zresztą) i to jedyny powód, dla którego Pietrow trafił do tej serii. Niech udowodni wpierw, że potrafi się dobrze ścigać i potem opowiada kto będzie "2" w zespole. I niech nikt tu nie pisze o pewności siebie, którą musi mieć każdy kierowca F1, bo jest cała masa zawodników, którzy takich głupot nie opowiadają - z młodych chociażby Vettel.
23.02.2010 15:23
0
Zastanawiam się czy większość nowych ludzi piszących na tym portalu ma jakieś problemy z głową?. Jaki artykuł się pojawi to zaczyna się niepotrzebna pyskówka, że ten powiedział to a tamten tamto. Ludzie czy my wchodzimy na stronę przedszkola jakiegoś, czy poważny portal ?
23.02.2010 15:26
0
a to jaki... już go nie lubię ;D
23.02.2010 15:31
0
jak nie chce być numerem dwa - to co - chce zostać numerem trzy - myślałem że ma większe ambicje niż kierowca rezerwowy
23.02.2010 15:31
0
37. kempa007 a co Ferrari myśli o nowych ekipach?;)
23.02.2010 15:37
0
Alonso sie przechwalał swoim naj Ferrari to go słowa krytyki dotkły i z mojej strony .Więc i lekko Vitka zkrytykuje ,chłopie troche pokory bo jeszcze nie zabłysnołeś i głupio by było jak byś 1 punktu nie zdobył (choć życzę ci sukcesów boś słowianin ale 2 w F1) Musiał by mieć naprawde nie lada talent lub wielkie szczęście żeby Roberta przeskoczyć a co do pyskówek to każdy ma prawo do wyrażenia swojej opini i do póki nikt nikomu nie ubliża to jest ok
23.02.2010 15:39
0
tylko niestety coraz mniej merytorycznej dyskusji
23.02.2010 15:39
0
a większość opinii, kwalifikuje się na onet, lub interię :(
23.02.2010 15:42
0
narazie nie wiemy czy Pietrek jest szybki, ale biorąc pod uwage to że rosjanin jest debiutantem w F1 to Kubica powinien być nr. 1 :) pozdrawiam wszystkich i czekamy na wyścig :)
23.02.2010 15:45
0
Co miał chłopak mówić jak udzielał wywiadu dla rosyjskiej gazety nawet jeśli tak by nie powiedział to wiadomo że naczelny gazety by to zmienił bo nie możliwym jest by ktokolwiek był lepszy od rosyjskich sportowców. Tak to już jest z rosyjskimi mediami
23.02.2010 15:50
0
sorry za of topic ale moze pomyslimy jak zebrac ekipe i pjechac np na hungaroring?? kto za?
23.02.2010 15:51
0
to jak bedzie traktowany w ekipie zalezy tylko od niego, jak dorzuci jeszcze 15 mln.euro to bedzie nawet prawa reka Erica Buliera, dzisiaj tam rzadzi kasa, a nie duch rywalizacji....
23.02.2010 15:59
0
25. kempa, staram się rozgryźć: "wąchałeś" czy "wahałeś" ? ;)
23.02.2010 15:59
0
Vitaly powinien zrozumieć jedną,prostą rzecz - Robertowi płacą za to,że jeździ dla Renault a on musiał za możliwość prowadzenia bolidu F1 wyłożyć grubą kasę.Cieszę się,że nie brakuje mu pewności siebie ale powinien ostrożniej dobierać słowa,bo jeśli będzie mocno odstawał od Roberta,spadnie na niego fala krytyki.
23.02.2010 16:08
0
Ale dupek!!Niech cwaniaczek tak nie myśli!!
23.02.2010 16:11
0
Jeśli chodzi o kolegów zespołowych to zachodzi ciekawa zależność: kiedy np. bolid mclarena był słaby to H.Kovalainen był w stanie dotrzymywać tempa Hamiltonowi. Z Kubicą i Nickiem było podobnie. Kiedy samochód był słaby 2007, 2009 Nick tracił do Kubicy przeważnie 0,2 sek (przyglądałem się temu i praktycznie zawsze oscylowało to w takich granicach o ile któryś z nich nie miał jakiegoś problemu z autem- częściej Kubica chyba w tym zestawieniu). To właśnie cechuje kierowców obdarzonych nadzwyczajnym talentem. Potrafią wykorzystać do max. potencjał bolidu. Kubica w 2008r. w znacznej części kwalifikacji/ wyścigów był znacznie szybszy od Heidfelda (0,5 sek, czasem mniej czasem więcej). Przeczytałem o tym na portalu JA on f1 i sam się pod tym podpisuję.
23.02.2010 16:15
0
@29. Fox_ wydaje mi się (moje skromne zdanie), że takie komentarze są zbędne. Jak komuś się nie podoba niech szuka innej strony. Co do WP to wypowiedzi znawców z owej witryny mnie śmieszą. A co do do wypowiedzi VITKA to z jednej strony jako polak i fan KUBKA się wkurzyłem a z drugiej strony można go zrozumieć. Bo przecież nikt oficjalnie nie chciał by być drugi a zwłaszcza rusek. Mógł to powiedzieć tylko w inny sposób.
23.02.2010 16:16
0
Wyluzjcie ludzie. Moim zdaniem wyciete z kontekstu i przejaskrawione. Dopiero, we wczesniejszych newsach mowil, ze chce tylko punktowac i miec jak namniejsza strate do roberta. To co przez te pare dni sie tak zminil? Czy moze to gazety kreuja roznych Pietrowow? Wiecej dystansu do tej papki.
23.02.2010 16:18
0
Ale czytając wasze komentarze mam wrażenie że są tutaj same dzieci NEO. Ludzie, nie rozumiecie że jemu nie mówi że na pewno będzie on numerem 1, ale to, że możliwe będzie jego prowadzenie nad Kubicą, bo sezon jeszcze się nie zaczął i wszystko jest jeszcze możliwe! Zatem proszę wszystkich krytykujących Rosjanina za tą wypowiedź, aby następnym razem zastanowili się czy na pewno dobrze zrozumieli wypowiedź. Przecie żaden kierowca nie będzie mówił, że z pewnością będzie słabszy od partnera z zespołu, bo wtedy równie dobrze mógłby taki ścigać się na wózkach widłowych.
23.02.2010 16:18
0
Nie mam bladego pojęcia o czym on mówi. Być może jest wybitnie zdolny i po kilkudziesięciu okrążeniach stwierdził, że - no właśnie.. Być może jest ambitny i dobitnie pewny siebie, a takie wywiady utwierdzają go w przekonaniu, że to co mówi jest prawdziwe /i tu może się nie mylić/. Być może jest sfrustrowany tymi wszystkimi zawirowaniami wokół niego /czytaj: pieniędzy za jego starty/, a to sposób na dowartościowanie siebie. Tak czy inaczej to co mówi wcale nie musi być nieprawdą. Oczywiście jest to mało prawdopodobne.. W końcu to debiutant, więc ma o wiele bardziej pod górkę.. Witalij - życzę Ci sukcesów, ponieważ Twój sukces, przełoży się na sukces Roberta.
23.02.2010 16:19
0
@ural, etc. , nie mów glupot, każdy zawodnik musi gadać ze jest najlepszy to element PR, i nie mow ze Kubica nie byl w pewnym stopniu "butny" bo przeinaczasz fakty ;) kiedy wygryzl vuilneva (czy jak to tam) chwalił się na każdym kroku, że to była dobra decyzja bo w jednym wyscigu zdobyl tyle samo punktow co tamten przez pol sezonu ;] po podium na monzie na pytania dziennikarzy, czy fartownie mial 3 miejsce , odpowiadal ze po prostu jest bardzo dobry ;] , Vettel mial pelno wypowiedzi butnych, po ktorych sypala sie masa komentarzy, ze jest "glupim niemiaszkiem". To jest po prostu normalne w F1, nie liczą się tylko umiejętności, ale też sponsorzy, mocna gęba i dobry PR ;] pozdr :)
23.02.2010 16:20
0
Jeszcze sezon się nie zaczą a ten rusek już chce być nr1 jeszcze wiele mu brakuje doświadczenia F1 to nie GP2 tu trzeba być dobrym kierowcą jak nie to wraca się skąd się przyszło.Myśli że dał pieniądze, musiał bo bez tego pomarzył by o F1.Jeszcze wiele musi się nauczyć by dorównać Robertowi a takie wypowiedzi niech zachowa dla siebie!!
23.02.2010 16:21
0
po kilku GP zobaczymy jak jeździ ,jak dba o oponki i zweryfikujemy wypowiedź do umiejętności ale myśle że predzej Ferrari Mistrzem bedzie niż Vitia przed Robertem
23.02.2010 16:21
0
@29. Fox_ wydaje mi się (moje skromne zdanie), że takie komentarze są zbędne. Jak komuś się nie podoba niech szuka innej strony. Co do WP to wypowiedzi znawców z owej witryny mnie śmieszą. A co do do wypowiedzi VITKA to z jednej strony jako polak i fan KUBKA się wkurzyłem a z drugiej strony można go zrozumieć. Bo przecież nikt oficjalnie nie chciał by być drugi a zwłaszcza rusek. Mógł to powiedzieć tylko w inny sposób.
23.02.2010 16:22
0
w wywiadzie ze stycznia tego roku gadał całkiem sensownie ... "WP: Nauczyć się tak dużo jak to możliwe od tego pełnego sukcesów zespołu i od Roberta w trakcie roku. Jestem dumny, że tu jestem i chcę wykonać najlepszą możliwą robotę. Gdy rozpoczną się testy będziemy w stanie ocenić gdzie znajduje się R30 w stosunku do innych zespołów, więc przed tym będzie zbyt wcześnie, by ustalić sobie cele. Wszystko co mogę powiedzieć to to, że będę próbował być tak blisko Roberta jak to możliwe i miejmy nadzieję, zdobywać punkty regularnie dla zespołu." ... to co powiedział dla rosyjskiego portalu troche odbiega od poprzedniego wywiadu ale może to tylko przez to że no wiecie Rosja to inny świat hehe :D zrzucili sie 15 baniek na niego no i musiał coś powiedzieć ;)
23.02.2010 16:23
0
kempa007. Czy typowanie sie zmieni w związku z 10 punktowanymi miejscami w tym sezonie ?
23.02.2010 16:27
0
Należy jeszcze pamiętać, że wypowiedź VITKA mogła być trochę inna bo media często lubią sobie je przekręcać aby mieć ciekawy temat zwłaszcza gdy się je tłumaczy z różnych języków. A wracając do jego wypowiedzi to wydaje mi się, że miał na myśli to, że będzie walczył.
23.02.2010 16:34
0
niech mówi co chce, wszystko pokażą wyścigi a i proponuje zmienić mu ksywkę na RUSKI KOZAK
23.02.2010 16:42
0
Wódkalij Pietrow dobre pseudo :-)
23.02.2010 16:47
0
Będę się śmiał jak go wywalą w połowie sezonu bo za mało punktów (jeśli w ogóle jakieś) zdobędzie a znamy takie przypadki z historii najnowszej F1 :P
23.02.2010 16:47
0
PIETROFF i syćko jasne
23.02.2010 17:09
0
nop coz juz pojawiaja sie komenatrze wieszajace psy na rosjaninie. podejrzewam ze powiedzial to zartem choc na pewno ma racje - gdyby do polowy sezonu mial zdecydowana przewage puntkowa nad robertem to oczywiste jest to ze beda stawiac na pietrowa a nie roberta ktory by nie punktowal tak dobrze jak kolega. ludzie troche obiektywizmu i zdrowego podejscia
23.02.2010 17:15
0
Jeden już twierdził, że jest lepszy od Roberta i został kierowcą testowym ;-))))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się