WIADOMOŚCI

Morelli: Kubica w Renault
Morelli: Kubica w Renault
Manager Roberta Kubicy Daniele Morelli poinformował francuski dziennik 'L Equipe', że jego podopieczny wybrał zespół Renault, odrzucając oferty Toyoty i Williamsa.
baner_rbr_v3.jpg
"Zadecydowały długość proponowanego kontraktu, gdyż Kubica chciał długoletniej umowy, nazwisko inżyniera wyścigowego i ekipy, jakość silnika i kwestia stabilności" - stwierdził Morelli.

Williams odpadł w przedbiegach, ze względu na niepewną sytuację silnikową i konflikt z FOTA. Toyota z kolei nie ma pewnego budżetu, a w ostatnich siedmiu latach nie wygrała wyścigu.

Oficjalne potwierdzenie tej informacji powinno ukazać się w ciągu najbliższych godzin.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

152 KOMENTARZY
avatar
zezuama

07.10.2009 09:27

0

Maclaren Brown ? Wolne żarty.Producent ich silników nie zniósł by faktu że ujeżdża je polak. :(


avatar
zyga

07.10.2009 09:29

0

Alonso miał jeździć w Renault do 2010 , Kubica w BMW do 2010 , dziwny zbieg okoliczności zamiany miejsc. Kubica zmieni Alonso w Ferrari za 3 lata :D


avatar
Shallan

07.10.2009 09:31

0

11. ris - jemu już jaśnie wielmożne Ferrari zaproponowało w tym roku - jazdę w 5 wyścigach a potem siedzenie w garażu. Są niepoważni, więc jakby KUB miał swoje decyzje uzależniać od Ferrari, to lepiej niech od razu zrezygnuje ze startów w F1


avatar
Shallan

07.10.2009 09:33

0

7. ris - Chyba nie myślisz, że Morelli palnął gafę i poinformował o tym bez wiedzy Renault? Takie rzeczy też są w kontrakcie. To tylko świadczy o statusie Kubicy.


avatar
radzix

07.10.2009 09:34

0

Skoro Renault to znaczy że to była najlepsza opcja z możliwych, być może przyszły sezon będzie na dotarcie składu, a zaatakują w 2011 :) w każdym razie gratulacje i powodzenia trzeba być dobrej myśli, Alonso z Renault 2 razy tytuł MŚ zdobywał warto o tym pamiętać, zespół niewątpliwie ma potencjał co pokazał okazując się lepszym od Ferrari i MCL kiedy wywindował Alonso na szczyt


avatar
ris

07.10.2009 09:36

0

38. Shallan - masz rację, generalnie jestem zwolenikiem tego aby Kubica pokazał Ferrari , że poraz któryś raz z rzędu mylą się jeśli chodzi i kierowców. A pokazać może poprzez wygrywanie z nimi w przyszłym sezonie. Poza tym Ferrarfi się nie odmawia Kubica odmówił i miał rację nie jest w wieku Fisiko aby siedzieć w garażu po zakończeniu tego sezonu ;-)


avatar
GKT

07.10.2009 09:37

0

Zamieniam BM-kę na Renówkę....


avatar
ris

07.10.2009 09:38

0

39. Shallan - byc moze ;-)


avatar
Raven89

07.10.2009 09:42

0

Nie wiem skąd tyle negatywnych komentarzy o Robercie.To wspaniały kierowca którego wartość doceniają najlepsi w Formule 1.Nie raz udowadniał,że jest zawodnikiem nietuzinkowym i bardzo dojrzałym.Nie mówię,że jest najlepszy i zostawia za sobą konkurencję,bo to nieprawda ale jestem pewien,że gdy będzie miał dobry bolid,to będzie jednym z pretendentów do tytułu.


avatar
sebekorzel

07.10.2009 09:48

0

ehhh.... Robert Robert.... znowu będzie trzeba czekać nie wiadomo ile na jakieś podium..... śmieszny jest ten Morelli.... i niby Robert tak sam z siebie wolał Renie od ser Williamsa...pfff..... a chciałem zamówić sobie bilety na Spa i Hungaro ale po co tam jechać i znowu oglądać roberta w środku stawki....


avatar
totalfun

07.10.2009 09:48

0

Mnie najbardziej interesuje kto będzie jego partnerem. Mam nadzieję, że nie Nick.


avatar
honekier

07.10.2009 09:49

0

No takł zgadza się zespół Renault miał dwa tytuły ,ale jakoś od sezonu 2007 nic tam się nie dzieje. Nawet jeśli jezdzi tam Alonso.


avatar
yaneq

07.10.2009 09:51

0

brawo! najlepsza opcja z możliwych dostępnych. szacunek za dobrą rozgrywkę. widać, że lubi rozdawać karty w pokerze. powodzenia i sukcesów.


avatar
b.stary

07.10.2009 09:55

0

O wyborze zadecydowała Renault zadecydował silnik - mało pali, a w przyszłym roku nie będzie tankowania. W długoterminowym kontrakcie są opcje na wcześniejsze odejście. Prawo wyboru własnego inżyniera wyścigowego jest oczywisty. Jest SZANSA o wiele większa niż w BMW. Problem tylko kto będzie drugim kierowcą. Mam nadzieję, że nie niemiec. Najlepiej Kimi :-). Oferta Ferrari była śmieszna. A redaktor V12 w Polsacie się ośmieszył. Dzięki Bogu, że Kubek im odmówił.


avatar
tomaszf1

07.10.2009 09:58

0

44. Raven89 popieram. Sam fakt ,że Robert sobie zespół wybierał wśród wielu o czymś świadczy. Wielu kierowców bierze co dają np. Fisico nawet pod groźbą siedzenia cały rok jako tester. Mistrzostwo Roberta to kwestia czasu a Renault już udowodniło ,że potrafi zbudować bolid dający taką możliwość. Ekipa też niezła, mało błędów w pit stopach, strategia to może być klucz bo w tej dziedzinie dobry był Briatore ale zobaczymy jak to wyjdzie. Najważniejszy jest szybki i stabilny sprzęcior ... POWODZENIA ROBERT !!!


avatar
Fura

07.10.2009 09:59

0

Eh... a jednak... Czyli mozna powiedziec ze to koniec kariery Kubicy w F1... Reno nic nie osiagnie ;/ A jeszcze długoletni kontrakt to juz w ogole ;/ Dlaczego nie Williams ? :(((


avatar
robtusiek

07.10.2009 10:03

0

30. PrzemyslawZ kto to jest Hejfelt?;) Po pierwsze gratulacje dla Kubicy (choć miałem cicha nadzieje na McL) wstapienia w szeregi Renault. Tak jak napisał 33. hot dog może Renault będzie prężyć muskuły aby się zrehabilitować.


avatar
sebekorzel

07.10.2009 10:07

0

51.Fura Dlaczego nie Williams ? Ponieważ kto inny miał tam pierwszeństwo. Robert jest naprawde świetnym kierowcą jest napewno w czołówce, ale ma bardzo słabe kontakty i to raczej nie on tak dokońca decyduje o swojej przyszłości, miejmy nadzieje że to tak ja z Fernando będzie, że teraz pojeździ sobie te dwa lata jeśli Reno wogóle tyle wytrzyma w F1 i będzie wielkie powitanie w Maranello :D:D szkoda że nie ma Flavio, jedynie dzięki nie mu ten zespół coś ździałał, sami widziecie nawer Alonso nic nie mógł zrobić od dwóch sezonów z tym samochodem.


avatar
baudin

07.10.2009 10:07

0

williams williams wszyscy tylko williams dlatego nie williams ze nie wiadomo jakie silniki beda mieli jak zwykle maja klopoty z kasa do tego mlodzi ktozy przejmuja tam rzady powoli wciaz machaja szabelka przed nosem FOTA a to sie w koncu zemsci tak jak sie zemscilo na briatore kiedy to samo robil z fia no i dlatego ze zablokowali saubera choc to juz moje zdanie osobiste do ktorego mam pelne prawo


avatar
Janosoprano

07.10.2009 10:08

0

44-Raven-zgadzam sie z Toba.Ja jestem bardzo zadowolony,i mysle ze bedzie ok. PS:i jak Twoj japonski? 51-Fura-no bez przesady.


avatar
Pablo850520

07.10.2009 10:16

0

Śmieszą mnie komentarze tych, co twierdzą, że to zły wybór. Ludzie, my nie mamy zielonego pojęcia o wszystkim co dzieje się za kulisami, choćby nawet nie wiadomo jak dobrze się orientowaliśmy. Robert powodzenia!!!


avatar
Janosoprano

07.10.2009 10:19

0

Juz sie nie moge doczekac nastepnego sezony:))) Czuje w kosciach ze bolid Renault bedzie konkurencykny(takie modne slowo :p)


avatar
Voight

07.10.2009 10:20

0

Toyota jest słaba i jeżeli przez 7 lat nie potrafiła się wbić do czołówki to dlaczego ma w ósmym? A Williams to już totalna kompromitacja. Oni nic nie osiągną nawet z tym swoim kersem tak jak nic nie ugrali na dyfuzorze. Podejrzewam że w przyszłym sezonie wyżej od nich będą debiutanci.


avatar
Raven89

07.10.2009 10:23

0

@55: Powiem tylko tyle: Magia! Nie ważne,że mocno mnie zlało w piątek,a w wyścigu Robert nie załapał punktów.Jestem cholernie zadowolony z całej eskapady,choć mocno odczułem inną strefę czasową i musiałem solidnie odsypiać w samolocie ;) Japonia to kraj jak z innej bajki.Ludzie mają zupełnie inną mentalność - w innym państwie kibice narzekaliby na deszcz,a na Suzuce bawiono się w najlepsze nawet podczas ulewy.Atmosfera była naprawdę świetna.Poświęciłem trochę za mało czasu na zwiedzanie ale niczego nie żałuję.Warto było zbierać na tą wycieczkę.Jestem pewien,że jeszcze tam wrócę.Jeśli ktoś ma okazję,żeby pojechać do Japonii niech się nie zastanawia - warto!


avatar
jar188

07.10.2009 10:30

0

Wreszcie będzie koniec spekulacji i koncertów życzeń. Dobrze zrobił i tyle, inne opcje były może i kuszące ale mniej pewne. A jakieś dywagacje o R.K w Ferrari (odrzucił, nie odrzucił) to już bzdura tak samo jak twierdzenie o Kubicy, że jest topowym kierowcą na rynku, też bzdura.


avatar
RapidWave

07.10.2009 10:30

0

Szkoda że nie Wiliams - szkoda A kto partnerem?


avatar
sebekorzel

07.10.2009 10:33

0

56. Pablo850520 Ty za to masz duże pojęcie....


avatar
czes

07.10.2009 10:34

0

W ktorym miejscu powiedzial, ze Kubica jest juz kierowca Renault?


avatar
slawex1983

07.10.2009 10:35

0

Brown, Reno. Ha ha. Wielcy znawcy i kibice.


avatar
hot dog

07.10.2009 10:37

0

63. czes "Manager Roberta Kubicy Daniele Morelli poinformował francuski dziennik 'L Equipe', że jego podopieczny wybrał zespół Renault, odrzucając oferty Toyoty i Williamsa." Z tego co wiem Morleii nie ma wiecej podopiecznych w f1.


avatar
arecki__

07.10.2009 10:43

0

23. pery Kubek ma sponsora indywidualnego - od kilku lat wspiera go Allianz, który już długo jest obecny w F1 (reklamy widać na większości torów). Pazdrawiam.


avatar
Raven89

07.10.2009 10:48

0

Wymarzony partner Roberta? Kimi Raikkonen.Ten duet mógłby naprawdę mocno zamieszać w Formule 1.Niestety chyba nie ma na to szans.


avatar
dragomirov

07.10.2009 10:48

0

nawracacie wciąż do Ferrari jak by to był jakiś zaczarowany świat, nie z tej planety. Nie rozumiem tego zauroczenia. Ten zespół moim zdaniem nie odniesie mistrzostwa jeszcze przez kolejne dwa może trzy sezony. Przede wszystkim dlatego, że mają najsłabszą kadrę zarządzającą od lat. Odejście Todta i Browna mści się i w Ferrari panuje chaos. Luca, przepraszam "baron Luca", to człowiek od zarabiania kasy a nie od ścigania a Domenicalli to facet, który nie potrafi samodzielnie rządzić, więc słucha się barona. Z takim zespołem nie mają szans, nawet jeśli będzie tam jeździł Alonso. Nie pomogą im żadne sztuczki marketingowe z Massą ani dobry PR. Ten zespół potrzebuje właściwego lidera, prawdziwego przywódcy, bo nie wyjdzie z dołka jeszcze długo. To samo tyczy się McLarena, jest źle zarządzany przez Martina a do tego jeszcze możliwa zmiana dostawcy silników, to się nie uda. Przyszły sezon McLaren będzie miał cięższy niż ten. Brown może namieszać, tym bardziej gdy do spółki zapisze się Mercedes, ale tam gdzie Mercedes tam niemieccy kierowcy a tą historię już przerabialiśmy z BMW. Renault natomiast nie ma dobrego francuskiego kierowcy, ale mają własne dobre silniki. Co prawda zmiana zarządu to zawsze wielka zagadka na przyszłość, ale afera wbrew pozorom, może im pomóc zewrzeć szeregi, bo będą mieli coś do udowodnienia. Renault jeśli chce przetrwać w F1, potrzebuje takiego kierowcy z nieposzlakowaną opinią i z talentem dającym podstawy do walki o tytuł mistrza świata. Skoro Robert ich wybrał to znaczy że nie było lepszej opcji.


avatar
ris

07.10.2009 10:49

0

44. Raven89- wielu nie dostrzega pewnej istotnej cechy u Roberta, a jest to Inteligencja. Przez padok przewinęło się w ciągu kilku lat wielu młodych ( podobno zdolnych ) kierowców. : Vettel, Nakajima, Liuzzi,Alguersuari , Bourdais,Buemi, Grosjean, Piquet Jr.,Kovalainen, Hamilton,Kubica i wielu innych. I jaki mamy efekt tych zdolności. Najlepiej wypadają Hamilton, Vettel, i Kubica. Jeśli pod uwagę weźmiemy tych 3 kierowców i porównamy osiągi ich bolidów oraz wypadki spowodowane czynnikami ( osobowymi ) wynikającymi z umiejętności prowadzenia bolidu, to bezapelacyjnie Robert w/w sporo przewyższa. Wielu widzi kierowcę poprzez pryzmat ilości punktów, niestety nic bardziej mylnego. Okrzyknięty nowym królem F1 Luis Hamilton rozpoczyna sezon 2009. I cóż dzieje się z utalentowanym i utytułowanym Hamiltonem w sezonie 2009 kiedy jego bolid jest daleki od oczekiwań ? Otóż 8 wyścigów bez punktu, jazda z tyłu bądź w środku stawki, niekwalifikowanie się nawet do Q2, czyżby nagle przestał umieć jeździć ? Odpowiedź jest prozaiczna – bolid. Hamilton miał po prostu szczęście, że na początku swojej kariery trafił do topowego zespołu, który miał bardzo dobry samochód i właściwie to jest jego główny atut. Cóż za tym dzieje się z Kubicą. Trafia do BMW Sauber gdzie podstawowymi kierowcami są Jacques Villeneuve i Nick Heidfeld. Ten pierwszy punktuje w 4 wyścigach i zbiera raptem 7 punktów, natomiast Nick punktuje w 10 -ciu wyścigach i zdobywa 23 pkt. A cały zespół zdobywa raptem 36 punktów. W sezonie 2007 Kubica mający status 2 kierowcy - i walcząc z różnymi przeciwnościami zdobywa 39 pkt. zaś Nick Heidfeld inkasuje punktów 61 jak przystało na kierowcę NR 1 J))))))) Cały team zbiera 101 punktów. Rok 2008 wszyscy pamiętamy mógł się zakończyć szczęśliwie dla Kubicy niestety Ornung w zespole wziął górę niestety. I w cale nie twierdzę, że Kubica jest najwspanialszy bo też kilka razy nie ustrzegł się błędów. Ale bywało też tak, że kierowcy wyżej klasyfikowani robili „wielbłądy” ;Raikkonen, Hamilton, Massa. Dobry bolid to jest słowo klucz w F1 lecz jak pokazują ostatnie wydarzenia nie dla wszystkich – np. Kovalainen. Dochodzimy do tego, że Kubica wybiera Renaulta, no cóż jeśli nie ma możliwości innej niech będzie Renault. Po latach nerwów może wreszcie będzie miał trochę spokoju i będzie walczył wyłącznie z kierowcami na torze a nie z kierowcami i własnym zespołem. I paradoksalnie wierzę , ze odejście Pata i Flavio będzie bardzo pożyteczne dla tego zespołu.


avatar
robtusiek

07.10.2009 10:53

0

59. Raven89 mam niedyskretne pytanko, ile kosztuje taka wycieczka do Japonii wraz z biletami na F1? zawsze Japonia była moim marzeniem...a jeszcze jak by połączył to z F1 to już szczyt marzeń.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu