Mark Webber nie weźmie udziału w kwalifikacjach do Grand Prix Japonii i będzie zmuszony ruszyć do jutrzejszego wyścigu z pitlane, po tym jak mocno zniszczył samochód w wypadku dzisiejszego ranka.
Choć wypadek nie wyglądał poważnie, uderzenie poważnie uszkodziło konstrukcję jego Red Bulla RB5 i zespół nie zdoła naprawić go przed kwalifikacjami.
Australijczyk wystartuje do jutrzejszego wyścigu w odbudowanym samochodzie z nowym monokokiem.
03.10.2009 06:37
0
Szkoda :-(
03.10.2009 06:42
0
Albo się mylę, albo miało nie być już od zeszłego roku T-Car
03.10.2009 06:43
0
Szkoda Webbera:/
03.10.2009 06:51
0
Mówi się trudno ..
03.10.2009 06:52
0
pz0, dobre spostrzeżenie, przecież T-Car'a nie ma już od jakiegoś czasu... Aczkolwiek szkoda, że nie pojedzie no ale sam zawalił sprawę
03.10.2009 06:53
0
Gotowego T-cara nie ma, ale każdy zespół ma części, które pozwolą mu na zbudowanie "nowego" bolidu dla kierowcy.
03.10.2009 06:56
0
6. Mac1602 - czyli de facto na zbudowanie T-cara ;-)
03.10.2009 07:09
0
To nieźle wykombinowali. Teraz zamiast wozić gotowy T-car, zmontowany w fabryce to wożą go w częściach i montują w warunkach polowych. Kolejny genialny pomysł FIA. Tylko gdzie to obniżenie kosztów?
03.10.2009 07:11
0
Jak to gdzie? całe auto zajmuje x miejsca, a spakowane w części - mniej ;) Niższe opłaty lotniskowe? ;)
03.10.2009 08:49
0
.. zestaw do samodzielnego montażu..
03.10.2009 09:38
0
Webber ma pecha, nie ma co. No ale tak jak w Singapurze, sam sobie jest winien. Moze nie wytrzymuje cisnienia?? No coz, ten weekend raczej juz jest stracony, no ale wierze, ze to nie koniec walki Marka o 3. pozycje w generalce z Vettelem!!! :))
03.10.2009 14:02
0
Wielka szkoda :-(
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się