WIADOMOŚCI

Mamy porozumienie FIA - FOTA
Mamy porozumienie FIA - FOTA
Prezydent FIA Max Mosley powiedział, że nie będzie starał się o reelekcję po tym, jak osiągnięto porozumienie z zespołami Formuły 1 by uniknąć stworzenia rozłamowej serii.
baner_rbr_v3.jpg
Mosley mówił w tym tygodniu, że nie ma innego wyboru jak ponownie starać się o prezydenturę FIA po tym, co nazwał atakiem na prawa FIA do Formuły 1.

Jednakże po dzisiejszym spotkaniu Światowej Rady Sportów Motorowych w Paryżu wyjawił, że istnieje porozumienie z zespołami, które pozwoli na uniknięcie odejścia FOTA z F1.

"Nie będzie rozłamu. Mamy porozumienie w redukcji kosztów. Będą jedne mistrzostwa Formuły 1, ale celem jest powrót do kosztów z początku lat 1990-tych w ciągu dwóch lat."

Można spodziewać się ogłoszenia oficjalnej listy startowej do Mistrzostw Świata F1 2010 jeszcze dzisiejszego popołudnia.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

93 KOMENTARZY
avatar
Niespokojny

24.06.2009 15:21

0

31. orinocoPL & 33. dick777 i dlatego rownież powstrzymuję się z komentarzem i toastami. ;-)


avatar
sempiternal

24.06.2009 15:21

0

najmądrzejsze możliwe rozwiązanie - najlepsze zarówno dla zespołów jak i dla fanów. FIA zrobiłaby bardzo głupio nie zgadzając się ostatecznie na stopniowe przejście na niższy poziom budżetowy.


avatar
Niespokojny

24.06.2009 15:24

0

35. Kornik - i bardzo dobrze! , nawet nie probuj , bo ... zwariujesz! :-)))


avatar
robtusiek

24.06.2009 15:30

0

35. Kornik Źle że nie powstaje nowa seria, ale dobrze że pozostaje stara bez Maxa:)


avatar
Ranger

24.06.2009 15:30

0

W latach 90tych jakby nie patrzeć pieniądze szczególnie dolary miały raczej większą wartość...


avatar
radosny

24.06.2009 15:30

0

Czyli dalej będzie cyrk w którym zawodnicy ustalają zasady pseudo rywalizacji. A jak coś nie po myśli to szantażyk. Nie dziwię się Robertowi, że chce do WRC - tam przynajmniej konferencje prasowe są dodatkiem do ścigania się a nie na odwrót.


avatar
Ra-v

24.06.2009 15:34

0

A ja sie nie ciesze, na miejsce Maxa pewnie przyjdzie kolejny przychlast i za pare lat znowu zrobi sie balagan, mam nadzieje ze jesli juz maja zostac w starej serii to ze chociaz wynegocjuja dla siebie korzystne warunki.


avatar
roko

24.06.2009 15:35

0

Jedna rzecz jest zastanawiająca. Max orzekł z jednej strony iż nie będzie ponownie ubiegał sie o reelekcję na stanowisko szefa FIA zaś z drugiej strony rzekł iż planowane redukcje budżetowe by doprowadzić je do poziomu z początka lat 90-tych będa dalej kontynuowane w najbliższych dwóch latach. Pytanie zatem cóż może oznaczać ta druga deklaracja, czy Max nie będzie brał udziału w wyborach ale wystawi jedynego słusznego kandydata podtrzymującego Jego wizję czy dla zasady świętego spokoju powiedział wszystkim że kandydował nie będzie ale znówu za dwa miesiące znajdzie powód by zdanie zmienić tyle że postanowienia na nowy sezon będą zaawansowane już na tyle, że nowa konkurencyjna seria nie będzie miał czasu na dopięcie szczegółów gdyby miało dojść znowu do buntu. Ogólnie chodzi Mi o to że ten facet zwyczajnie może sobie lecieć w ch..a . i gówno Go obchodzi jakikolwiek sport oprócz kasy i władzy. Chyba że coś podpisał i trudno będzie Mu się z tego wycofac. Choć i u Nas Listkiewicz tyle razy odchodził i odchodził i ... .


avatar
konrad9892

24.06.2009 15:37

0

Ech... a już sobie narobiłem smaku na nową serię, a tu kicha. Niby dobrze, że nie ma rozłamu ale... ech...


avatar
grzes12

24.06.2009 15:43

0

43 roko wyjołeś mi to z ust


avatar
Simi

24.06.2009 15:45

0

YES YES YES YES YES YES YES. I LOVE YOU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11


avatar
jar188

24.06.2009 15:58

0

45. grzes12, Ja tam nie wnikam, co wy tam chłopcy robicie,kto komu wyjmuje i skąd, ale przynajmniej trzymajmy się zasad ortografii ;-)


avatar
Bartec

24.06.2009 16:06

0

Piękne to było. Pokerowa gra do końca i pokerowy koniec. Wszyscy zadowoleni ale nikt nikomu nie ufa. Z jednej strony Mosley który dalej będzie chciał ciąć koszty i cieszy się ze zgody zespołów, z drugiej strony FOTA która (tak jej się tylko wydaje) pozbywa się Mosleya na dobre. Ten konflikt był esencją tej części F1 która nie mieści się w granicach toru. Do Roko - wcale nie musi wystawiać kandydata, ani zmieniać zdania (to drugie jest jednak możliwe) wciąż jednak zachowa silną pozycję w strukturze FIA a lata budowanych wpływów mogą mu jeszcze nie raz pomóc wpłynąć na decyzje nowego szefa. Można tylko liczyć, że się kryzys skończy i cięcia kosztów będą bezcelowe. Zresztą od pewnego momentu, w tym konflikcie nie chodziło już o jakiś konkretny cel ale o to żeby być górą, potem tylko o to żeby zachować twarz. Każdy dostał trochę tego tortu i wszystko będzie kręcić się dalej, ku uciesze gawiedzi.


avatar
Punksnotdead

24.06.2009 16:08

0

No. I ta wiadomość cieszy. Wygląda na to że to koniec cyrku w F1 :)


avatar
orinocoPL

24.06.2009 16:10

0

41. radosny-czyli twoim zdaniem kierowcy nie maja prawa glosu we wlasnej sprawie? Ciekawe. Mam rozumiec, ze wedlug ciebie dyktatura to "jedyna sluszna droga" ?


avatar
oprezes

24.06.2009 16:14

0

Jeszcze wywalic Berniego... niech sie juz w to nie miesza... kase i tak bedzie trzepal do konca swoich dni. Niech stanie z boku i oglada a caly cyrk na kolkach zostawi mlodym


avatar
grzes12

24.06.2009 16:15

0

jar188 też tak myślę ze nic Ci do tego ... A z tą ortografią to może mógłbyś wymyśleć coś bardziej orginalnego ? co za obelga !!!


avatar
Kimi Rajdkoniem

24.06.2009 16:25

0

no i miodzio, chociaż nie trzeba będzie zmieniać nazwy ulubionego portalu:P


avatar
kubex

24.06.2009 16:31

0

Usunięty


avatar
Marti

24.06.2009 17:15

0

Czyli jednak kompromis, chociaż nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu i potwierdzenia FOTA. Z jednej strony dobrze (Max nie kandydyje ponownie), z drugiej szkoda (myślę, że warto by było powołać konkurencyjną serię bez rządów FIA). Kto zostanie następcą Mosleya? Bernie?? :D


avatar
seth22

24.06.2009 17:22

0

wszystko pieknie, ale co to są lata 1990?????? w jakim to języku???


avatar
fan massy

24.06.2009 17:24

0

Ciekawe na pewno znów będzie konflikt


avatar
ErniK

24.06.2009 17:30

0

oni sa smieszni, dobrej klasy pilkarz kosztuje 40mln a oni chca zeby zespol f1 utrzymal sie za 40mln... oc* chyba btw. jaki to ma byc w koncu limit? a tak wogole sadze ze nastepny szef fia wycofa sie z tych porypanych planow...


avatar
kempa007

24.06.2009 18:04

0

te 40 mln to tylko podstawowa dzialanosc, do tej pory sporo budzetu szlo na wyplaty dla glownych pracownikow i kierowcow plus silniki, a te maja nie byc liczone do budzetu.


avatar
Niespokojny

24.06.2009 18:09

0

W takiej sytuacji Bernie największym wygranym! ...cdn.:-)


avatar
orinocoPL

24.06.2009 18:17

0

59. kempa007-czyli tak naprawde NIKT nie bedzie mial mozliwosci rozliczyc zespoly bo niby jak... Po jaka cholere Max mówil o jakichs ograniczeniach i zaczynal wojne, która prawdopodobnie bedzie go kosztowala stolek? To jest jednak idiota...


avatar
Perlo

24.06.2009 20:05

0

Moglby mi ktos odpowiedziec , jaki wkoncu bedzie ten budzet w przyszlym roku ? Bo nie bardzo wiem jaki byl na pocatku lat 90 , bo zem kurka dopiero raczkowal ;) Bardzo bym prosil o jakies konkretne liczby, chyba ze nie sa one nikomu znane jeszcze. Interesuje mnie to, bo tak sie zastanawiam wlasnie czy ta cala wojna miala sens... :)


avatar
morek154

24.06.2009 21:05

0

na początku lat dziewiecdziesiątych wszystko było tansze, tak szczerze to jestem niezadowolony i wolałby zeby powstała nowa seria, sytuacja za rok sie powtórzy i tak w kółko, jakies dziwne regulamini i zmiany techniczne np w tym roku, kazali zmniejszyć dyfuzor i powieedzieli zeby skupić sie na kers, po czym pozwalaja na jakis tam podwójny dyfuzor który daje tyle samo jakby był jeden duzy i jak nie ma wyprzedzania tak nie bedzię, rewolucja która miała spowodować wyrówanie stawki doporowadziła do powtórki z sezonu 2004


avatar
jawiemwszystko

24.06.2009 21:33

0

morek154 - tym razem masz racje. Oni chcą budżety z lat 90-tych a inflacja to co, napis na dropsach? A ogólnie to raczej było do przewidzenia. Kasa jest dla wszystkich naj...


avatar
walerus

24.06.2009 21:37

0

Berni nie dopuści łdo rozwodu! jednak! a Max wybrał.... niemieckie dziwki.......


avatar
b.stary

24.06.2009 21:54

0

Bernie wreszcie zabrał "głos". Ciekawe czy teraz pozbędzie się Maxa - mam nadzieję że tak choć nie wiadomo stary rekin ma jeszcze dużo czsu do wyborów. A może tak jak kilka lat temu Markiz dostał 80 mln od Berniego i sprawa zaraz ucichła. Pożyjemy zobaczymy. Jak mawiał JPII


avatar
grzes12

24.06.2009 22:27

0

Ja myślę ze dobrze ze ta cała sprawa się już skączyła .Można dyskutować czy lepsza byłaby nowa formuła czy też nie ,ake pewnie nigdy się tego nie dowiemy ,a ja wolę oglądać wyścigi niz sprawy sądowe .Czy Max odejdzie ? prawdę powiedzjawszy trochę w to wątpię ale jego decyzja o nie ubieganie się o reelekcję jest przyznaniem się do winy , a my kibice będziemy mieli formułę na takich samych zasadach jak w tym roku bez zakażu tankowania itd. ...


avatar
Raven89

24.06.2009 22:29

0

Jednego dziada mniej.Teraz tylko czekać aż Bernie dostanie wylewu...


avatar
kubex

24.06.2009 23:24

0

Lol... a admini tej strony chyba nie mają co robić tylko posty usuwają... napisaliby chociaż podziękowanie za info o teamach, to nie musieli usunąć, żeby nikt się nie dowiedział przed ich informacją...


avatar
Marti

24.06.2009 23:33

0

Maxio nagle twierdzi, że w zasadzie nie miał zamiaru ponownie kandydować na fotel prezydenta FIA... :-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu