Carlos Sainz przyznał, że problemy z pokrywą studzienki kanalizacyjnej na torze w Las Vegas szybko przywróciły mu nie najlepsze wspomnienia sprzed dwóch lat, kiedy to doszczętnie uszkodził swoje auto na jednej z poluzowanych pokryw.
Drugi trening w Las Vegas był dwukrotnie przerywany czerwoną flagą po tym jak obsługa toru dostrzegła poluzowaną pokrywę studzienki kanalizacyjnej między zakrętami 16 i 17.
Dyrekcja wyścigu nie chciała ryzykować i po raz pierwszy przerwała sesję na 20 minut przed jej końcem. Po inspekcji toru udało się ją wznowić, ale zajęcia nie potrwały zbyt długo. Po restarcie sesji na torze z powodu usterki skrzyni biegów zatrzymał się Charles Leclerc, a obecni na miejscu przedstawiciele FIA po raz kolejny uznali, że studzienka wymaga interwencji i ponownie przerwali zajęcia.
Carlos Sainz nie ukrywał, że dobrze pamięta swoje zderzenie z pokrywą na torze w Las Vegas, do którego doszło dwa lata temu. Poluzowana studzienka została wyrwana ze swojego miejsca i potężnie uszkodziła jego Ferrari. Trzeba było również wymienić jednostkę napędową przez co kierowca nie mógł ruszyć do wyścigu z drugiego pola, które wywalczył w czasówce.
"Zobaczmy, jaki był problem z kratką albo pokrywą studzienki, cokolwiek to było" mówił Sainz po treningu. "Nie mam z tym zbyt dobrych wspomnień, więc mam nadzieję, że to ogarną."
Zajęcia na torze zostały szybko wznowione, gdyż chwilę po Formule 1 rywalizowały panie z F1 Academy. W ich przypadku udało się uniknąć nieprzewidzianych przerw.
Moment, w którym pojawiły się czerwone flagi podczas treningu F1 sprawił, że większość kierowców nie zdołała pokonać szybkiego okrążenia na miękkich oponach.
"Niestety zabrało to wszystkim bardzo cenny czas, szczególnie mnie" odpierał Sainz w rozmowie z oficjalnym kanałem F1. "Wyjechałem na tor trochę późno i ostatecznie nie udało mi się przejechać okrążenia na miękkich oponach."
"Tempo wygląda obiecująco, balans bolidu wygląda w porządku, opony są trochę na granicy, więc czasówka będzie ciężka, ale jesteśmy na właściwym torze" kwitował Hiszpan.
© Williams


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się