W warunkach obniżonej przyczepności na torze w Baku Max Verstappen okazał się najszybszym kierowcą, sięgając po swoje pierwsze na tym torze, a 46. w karierze pole position. Holender w samej końcówce Q3 jako jedyny zdołał poprawić czas Carlosa Sainza, ustanowiony na początku sesji przed pojawieniem się czerwonych flag po wypadkach Leclerca i Piastriego i zanim jeszcze w okolicy toru pojawiły się drobne krople deszczu.
Max Verstappen, P1
"Jestem naprawdę szczęśliwy z naszego dzisiejszego wyniku i mogłem się tym cieszyć - szczególnie po przekroczeniu linii mety! Oczywiście było sporo przerw i ciężko było złapać rytm przy tylu czerwonych flagach w całej sesji. To okrążenie jest trudne do złożenia, nie zawsze łatwo jest jechać na limicie, bo w takich nieprzewidywalnych warunkach o błąd nietrudno. Byłem bardzo zadowolony z przebiegu Q1 i Q2. Czułem się pewnie w samochodzie i miałem dobre tempo. W Q3 długo czekaliśmy i ciężko było zdecydować, czy postawić na opony pośrednie, czy miękkie - wszystko rozstrzygało się na ostatnim kółku. Ostatecznie pojechaliśmy na miękkiej mieszance, która nie była moją ulubioną i była jedyną nową oponą, jaką mieliśmy. Trzeba było podjąć ryzyko, nie mając pełnej pewności, jaki będzie poziom przyczepności. Udało nam się jednak złożyć świetne okrążenie i to duże osiągnięcie, że zdobyliśmy pole position. Przed jutrem jestem dobrej myśli - na długich przejazdach w ten weekend wyglądaliśmy pozytywnie, więc mam nadzieję na podobny występ w wyścigu."
Yuki Tsunoda, P6
"To były moje najlepsze kwalifikacje odkąd jestem w tym zespole i to bardzo pozytywny sygnał, że idziemy w dobrą stronę. Cieszę się, że udało się przejechać czysto całą sesję, bo była naprawdę chaotyczna - z tyloma przerwami i zmieniającymi się warunkami. Jazda po Baku zawsze jest wyjątkowa. Tu kilka milimetrów może zrobić różnicę, a ryzyko żółtych i czerwonych flag jest ogromne. Do tego dochodził jeszcze wiatr, który też trzeba było brać pod uwagę. Od Q1 każde kółko miało znaczenie i udało się utrzymać konkurencyjne tempo, co jest dużym plusem. Na ostatnim przejeździe w Q3 nie miałem punktu odniesienia, przez co ciężko było poskładać idealne okrążenie, ale i tak mogę być zadowolony z szóstej lokaty."
"Ja i cały zespół ciężko pracujemy nad poprawą osiągów, a zmiany w samochodzie na pewno pomogły. Ja sam też spędziłem dużo czasu na symulatorze i mam nadzieję, że widać już tego efekty. Jutro czeka nas walka - długie przejazdy w treningach wyglądały obiecująco, więc chcemy maksymalnie wykorzystać pracę, jaką włożyliśmy w ten weekend."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się