Ekipa z Silverstone opuszcza holenderską ziemię z podwójną zdobyczą punktową. Chociaż po piątkowych treningach wydawało się, że będzie liczyć się w walce o znacznie lepsze pozycje, biorąc pod uwagę problemy Fernando Alonso i Lance'a Strolla, zespół może być zadowolony z lokat 7-8. Kanadyjczyk musiał się bowiem przebijać przez stawkę i w ostateczności awansował aż o 12 miejsc, a Hiszpan - mimo pechowych momentów zjazdów na pit-stopy - zdołał powrócić do czołowej dziesiątki.

Lance Stroll, P7

"To był bardzo emocjonujący wyścig z wieloma możliwościami i jesteśmy zadowoleni z podwójnego finiszu w punktach. Zyskaliśmy wiele pozycji w początkowej fazie zmagań dzięki odpowiedniej strategii i wczesnemu pit-stopowi po pierwszym stincie. Świetnie było powetować sobie te straty z tego frustrującego weekendu, podczas którego startowaliśmy z 19. miejsca i ciężko pracowaliśmy nad odbudową bolidu zarówno po piątku, jak i sobocie. W kolejny weekend już Monza i nie mogę się doczekać tego wyścigu.

Fernando Alonso, P8

"Samochód miał dzisiaj dobre tempo, dzięki czemu zakończyliśmy ten wyścig w punktach. Mieliśmy pecha z timingiem wyjazdów samochodu bezpieczeństwa i żadnego z nich nie wykorzystaliśmy na naszą korzyść. Po drugim pit-stopie w samej końcówce mieliśmy trochę batalii na torze i czułem się szybszy od innych bolidów, które finiszowały przed nami. To był świetny wyścig dla kibiców i zobaczymy, czy równie dobrej akcji będzie za tydzień na Monzy."