WIADOMOŚCI

Pracowita sobota przed Leclerkiem i Strollem
Pracowita sobota przed Leclerkiem i Strollem © Ferrari

W piątkowych treningach przed GP Kanady aż dwóch kierowców rozbiło swoje samochody z powodu niskiej przyczepności toru. Lance Stroll uszkodził swojego Astona w drugiej sesji treningowej, a Charles Leclerc zaraz na początku pierwszej, przez co stracił obie piątkowe sesje.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Tor uliczny imienia Gillesa Villeneuve'a, zgodnie z przewidywaniami okazał się być mało przyczepny w początkowej fazie weekendu. Kierowcy podczas piątkowych jazd ślizgali się oraz tracili przyczepność - nie zabrakło także ścinania zakrętów, czy piruetów.

Charles Leclerc szukając przyczepności zblokował lewe przednie koło na dojeździe do zakrętu nr 3, przez co wyjechał z toru i zahaczył o barierę lewą częścią samochodu. Uszkodzeniom uległy przede wszystkim elementy zawieszenia zarówno z przodu, jak i z tyłu. Uderzenie w tylną oś samochodu jest wyjątkowo niebezpieczne, bowiem może ono uszkodzić elementy jednostki napędowej takie jak silnik czy skrzynia biegów. Samochód Monakijczyka nie został naprawiony na czas przed rozpoczęciem się drugiej sesji treningowej, przez co Leclerc stracił praktycznie cały piątek.

Kierowca Ferrari w przeszłości miewał w Montrealu trudne weekendy - w 2022 roku zmuszony był przebijać się z końca stawki po wymianie podzespołów w jednostce napędowej, a w zeszłym roku nawet nie ukończył zawodów w Kanadzie. W tym roku również weekend na wyspie Notre Dame nie zaczął się po jego myśli, lecz kluczowe w jego sytuacji będzie wyciągnięcie jak najwięcej wniosków w ostatniej sesji treningowej przed kwalifikacjami. Z pewnością dobrą wiadomością dla Ferrari jest, fakt, iż Leclerc czuł się komfortowo w samochodzie przed wypadkiem, o czym przekonywał w wypowiedziach po treningu:

"W FP1 doszło do drobnego zblokowania kół, które miało poważne konsekwencje. Przede wszystkim jest mi przykro z powodu zespołu, bo nie mogliśmy jeździć do końca pierwszej sesji ani przez całe FP2."
"Poza tym czułem się komfortowo w samochodzie, co jest pozytywne, więc nie sądzę, żeby to, co się dziś wydarzyło, miało wpływ na resztę weekendu."

Lance Stroll również był zmuszony przedwcześnie wycofać się z udziału w drugim treningu, gdy uderzył w ścianę na wyjściu z zakrętu nr 7. Kontakt z bandą nie był duży, lecz niefortunny kąt uderzenia sprawił, że Kanadyjczyk uszkodził swoje zawieszenie i musiał zatrzymać się na poboczu.

Stroll wraca do ścigania po przerwie spowodowanej operacją, jakiej kierowca Astona musiał się poddać w dniu GP Hiszpanii. Incydent, jaki zaliczył w sesji treningowej z pewnością nie pomoże mu w budowaniu pewności siebie na tym wymagającym obiekcie, niemniej zdaje się, że najważniejszą informacją w kontekście Lance'a jest fakt, iż najprawdopodobniej jest on w stanie z powrotem prowadzić bolid Formuły 1 bez obaw o narastający ból.

Kolejnym kierowcą, którego występ w piątkowych treningach pozostaje sporo do życzenia jest Franco Colapinto. Argentyńczyk powrócił do stawki F1 przed GP Emilii-Romanii na Imoli, lecz od tamtej pory zdaje się być tylko cieniem kierowcy, który tak imponował w końcówce sezonu 2024.

Colapinto ma wyraźne trudności z prowadzeniem swojego Alpine - mimo, że potrafi okazać przebłyski talentu i prędkości jaką posiada, błędy i brak pewności siebie sprawia, że nawet Flavio Briatore zaczyna się niecierpliwić w oczekiwaniu na lepsze wyniki.

Po sesji Colapinto potwierdził brak zrozumienia zachowania samochodu, który sprawił, że Argentyńczyk aż dwukrotnie obracał swoją maszynę w trakcie treningów:

"Samochód po prostu nie daje poczucia spójności i mam duże problemy z balansem oraz pewnością prowadzenia."
"Gdy próbuję pojechać na limicie, składając zakręty, auto nie trzyma się dobrze i ogólnie mam z tym trudności."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się

DO

GP Kanady

13.06 - 15.06

ZOSTAŁO

ca
Sklep z częściami samochodowymi online iParts.pl
Czy Max Verstappen zasłużył na surowszą karę za spowodowanie kolizji z George'em Russellem w GP Hiszpanii?
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.