Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia mediów ws. przenosin włoskiego inżyniera do Astona Martina. 49-latek rozpocznie swoje działania w Silverstone najwcześniej 19 lipca.

Enrico Cardile był - obok Adriana Neweya - największym łupem transferowym Astona Martina w zeszłym roku. Włoch opuścił Ferrari i miał rozpocząć nową współpracę na początku 2025 roku. Nieoczekiwanie jednak zaczęły pojawiać się informacje, że ten moment zostanie znacząco opóźniony i dzisiaj nadeszły oficjalne wiadomości.

Jak się okazało, 49-latek naruszył zapisy dot. tzw. urlopu ogrodniczego, w związku z czym Scuderia skierowała całą sprawę do modeńskiego sądu. Ten przyznał jej rację, podkreślając, że inżynier nie może zacząć swoich działań w Silverstone do 18 lipca. Wszystko potwierdzono w komunikacie przekazanym m.in. The Race czy RacingNews365:

"W związku z ostatnimi wiadomościami dot. terminu przejścia Enrico Cardile do Astona Martina Ferrari pragnie wyjaśnić, że kilka tygodni temu Sąd w Modenie podtrzymał wnioski firmy i nakazał mu natychmiastowe zaprzestanie jakiejkolwiek współpracy z Astonem Martinem do 18 lipca", napisało Ferrari w oświadczeniu.

"Sąd w Modenie orzekł, że nasz były pracownik naruszył już zobowiązanie o zakazie konkurencji od Ferrari. Jego celem było właśnie uniemożliwienie innym ekipom F1 uzyskania nieuzasadnionej przewagi sportowej poprzez wcześniejsze zatrudnienie Cardile, które spowodowałoby nieodwracalne szkody dla Ferrari."