Zespół McLarena na Spa kontynuuje pokaz dobrej formy, aczkolwiek w piątek nie wszystko potoczyło się po myśli ekipy. Szybszym kierowcą okazał się Oscar Piastri. Lando Norris już w Q1 zaliczył wyjazd poza tor i uszkodził podłogę swojego auta, ostatecznie kończąc zmagania z 7. czasem.
"Jestem w miarę zadowolony z P6 w czasówce, mimo iż sądzę, że w Q3 mogłem jeszcze coś więcej wycisnąć. Do tego momentu byliśmy bardzo szybcy. W ostatniej sesji tor mocno przesechł, a ja mogłem pokonać pierwsze okrążenie bolidem F1 po suchym Spa. Liczyłem, że będzie nieco bardziej mokro, ale ogólnie nie jest źle. Myślę, że wszyscy uważają iż coś zostawili na torze, ale to dobre pole startowe przed niedzielnym wyścigiem. Zobaczymy na co nas będzie stać."
Lando Norris, P7
"To był trudna sesja. Zdradliwe warunki. Na początku Q1 wypadłem z toru, gdy był on jeszcze mokry i to nas ukarało, gdyż mocno uszkodziłem podłogę. Zespół wykonał niesamowitą robotę, pozwalając mi ponownie wyjechać w Q1. To wystarczyło, aby w takich okolicznościach wycisnąć to co mogłem z auta. Po tym co wydarzyło się w Q1 awans do Q2 i Q3 był pozytywny. To nie najlepszy dzień, ale uważam, że w zaistniałej sytuacji wycisnęliśmy większość tego co mogliśmy i wystartujemy w niedzielę z siódmego pola."
29.07.2023 07:55
0
I tak zamienią kolejność na PIT stopach.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się