Żaden z kierowców Alpine nie dojechał dzisiaj do mety GP Wielkiej Brytanii. Esteban Ocon miał awarię układu hydraulicznego już na początku wyścigu, a Pierre Gasly w końcówce zaliczył kolizję z Lancem Strollem.
"To nie był nasz weekend i wszystko podsumowane zostało w dniu wyścigu. Mieliśmy przyzwoity start, ale już na początku dopadł nas wyciek z układu hydraulicznego. Ostatecznie jako zespół nie zdobyliśmy żadnych punktów, co jest bardzo rozczarowujące. Musimy się przegrupować i zareagować, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę to jaki skok poczynili w ostatnich wyścigach nasi rywale. Ogólnie nie zmaksymalizowaliśmy potencjału naszego bolidu w ten weekend, więc mamy się czemu przyglądać, aby powróci silniejsi. Budapeszt jest kolejnym przystankiem i stanowi jeden z moich ulubionych torów, z którym mam miłe wspomnienia. Liczę, że się tam odbijemy i uzyskamy tam mocny wynik."
Pierre Gasly, P18
"Wygląda na to, że znajdujemy się po złej stronie od jakiegoś czasu jeżeli chodzi o szczecie. Miałem mocny wyścig, jechałem tuż za Fernando [Alonso] i powinniśmy z nim walczyć w końcówce wyścigu. Niestety okres wyjazdu samochodu bezpieczeństwa, tuż po moim pit stopie oznaczał, że wypadliśmy ze strefy punktowanej. Potem, gdy starałem się do niej powrócić, nasz wyścig zakończył się za sprawą incydentu z Lancem [Strollem], który był poza moją kontrolą i uszkodził moje zawieszenie. Jako zespół mamy wiele pracy, aby kontynuować walkę z naszymi rywalami. Weźmiemy się w garść, przegrupujemy i pojedziemy do Budapesztu z przekonaniem, że powalczymy tam o lepszy wynik."
09.07.2023 20:32
0
wrócili do środka stawki tam gdzie ich miejsce. A jakie to były zapowiedzi po Monako, gonienie Mercedesa, Astona, Rossi już prawie dzwonił do Francji żeby miejsce na puchar rezerwowali ;) Błazny
14.07.2023 18:18
0
El Plan :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się