WIADOMOŚCI

Co nowego zespoły przywiozły do Japonii?
Co nowego zespoły przywiozły do Japonii?
Zaledwie pięć ekip zdecydowało się przywieźć drobne ulepszenia na japoński weekend wyścigowy. Najciekawiej wyglądają poprawki dostarczone przez Ferrari oraz Alfę Romeo.
baner_rbr_v3.jpg

Sezon 2022 zbliża się już powoli do końca i zespoły coraz bardziej skupiają się na przygotowaniach pod kątem kolejnej kampanii. Już w Singapurze nie pojawiło się za dużo aktualizacji, a w Japonii jest ich jeszcze mniej. Są to głównie ulepszenia dopasowane pod niezwykłą charakterystykę Suzuki albo te, które zostały przygotowane już we wcześniejszej fazie rywalizacji.

Ferrari

Stajnia z Maranello jako jedyna z czołowych ekip dostarczyła do Japonii jakąś nowość. Chodzi o zmodyfikowaną nieco podłogę, która miała pojawić się już w Singapurze, ale ostatecznie dopiero dziś zaliczyła debiut na torze. Zmianie uległa bowiem długość pręta usztywniającego oraz przednia geometria podłogi. Poprawić ma to ogólne osiągi aero F1-75.

Alfa Romeo

Szwajcarki team przywiózł chyba największą aktualizację na najbliższą rundę. Przeprofilował on bowiem całkowicie przednie skrzydło, na czele z górnymi jego klapami i zewnętrznymi mocowaniami (rozwiązania bardzo podobne do Mercedesa z Miami). Dzięki temu ma się polepszyć balans maszyny C42 oraz ogólna wydajność. Co ciekawe, zdaniem włoskiego Motorsportu, to ulepszenie Alfa Romeo przygotowała już w maju z myślą o sezonie 2023. Podobny wniosek można wyciągnąć ze słów Frederica Vasseura:

"To przyzwoity krok naprzód. Musimy też pamiętać o tym, że niektóre z tych części przeniesiemy na przyszły sezon, dlatego też w zasadzie cały czas się rozwijamy. Suzuka to idealne miejsce, by takie coś wprowadzić. W Singapurze większy sens miało sprawdzenie starszych części. Jeszcze podczas następnego wyścigu można spodziewać się mniejszych poprawek i na tym zakończymy tegoroczny rozwój", mówił Francuz, cytowany przez Motorsport.

Aston Martin

Zespół techniczny Andrewa Greena nie zatrzymuje się po ostatnich skutecznych poprawkach, które pozwoliły jego ekipie awansować na 7. miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Z raportu FIA wynika, że Brytyjczycy zmodyfikowali tylko tzw. beam wing ze względu na charakterystykę japońskiego toru, ale jak ujawnił już wczoraj włoski Motorsport, przywieźli też zmienioną podłogę, która przypomina filozofię Ferrari.

AlphaTauri

Siostrzany team Red Bulla zmodyfikował jedynie końcówkę tylnego skrzydła. Zmiana ta także jest podyktowana wymaganiami Suzuki i ma za zadanie zwiększyć efektywność docisku.

Williams

Ekipa z Grove również dostosowała swój bolid pod japoński obiekt. W związku tym zwężono pokrywę silnika, aby nieco zmniejszyć opór aerodynamiczny.

Red Bull, Mercedes, McLaren, Alpine, Haas

Te zespoły nie przywiozły do Kraju Kwitnącej Wiśni żadnych ulepszeń (przynajmniej oficjalnie). Warto jednak pamiętać o tym, że w ten weekend McLaren wyposażył Daniela Ricciardo w pakiet poprawek, które Lando Norris otrzymał tydzień temu w Singapurze.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

1 KOMENTARZ
avatar
hubi7251

08.10.2022 02:05

0

Oficjalnie Alpine Gaslyego.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu