Sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości, że to Max Verstappen był winowajcą kolizji z Lewisem Hamilton podczas GP Włoch. Za to przewinienie arbitrzy nałożyli na Holendra sankcję w postaci przesunięcia na starcie o trzy pozycje do wyścigu na torze w Sochi.
Max Verstappen i Lewis Hamilton po raz kolejny dostarczyli kibicom niebywałych emocji. Tym razem obaj zderzyli się w zakręcie numer 1 na 26. okrążeniu. Uszkodzenia w obu samochodach były na tyle poważne, że zarówno Holender, jak i Brytyjczyk musieli zakończyć swoje włoskie zmagania.
Teoretycznie lepiej na całym zamieszaniu wyszedł zawodnik Red Bulla, który utrzymał swoją 5-punktową przewagę w klasyfikacji kierowców. Jednakże sytuacja ta może się już zmienić za dwa tygodnie w Sochi, bowiem Holender wystartuje tam z dalszej pozycji.
Jest to pokłosie kary, którą wymierzyli mu sędziowie za zderzenie z 26. "kółka". Początkowo sądzono, że sprawa rozejdzie się po kościach i stewardzi zinterpretują ten incydent jako "wyścigowy", ale tak się jednak nie stało.
Po rozmowach z dwoma kierowcami i przedstawicielami zespołów - sędziowie nie mieli wątpliwości: to Verstappen jest winowajcą całego zajścia:
"W opinii arbitrów manewr został wykonany za późno, aby kierowcy samochodu oznaczonego numerem "33" należało się miejsce do ścigania, podczas gdy bolid z numerem "44" mógł jechać dalej od krawężnika, próbując uniknąć zderzenia", czytamy w oświadczeniu sędziowskim.
"Z tego powodu stewardzi stwierdzili, że to Verstappen był głównie odpowiedzialny za ten incydent. Sędziowie chcą też zaznaczyć, że wzięli pod uwagę tylko samo zajście, a nie jego konsekwencje."
Lider mistrzostw świata otrzymał karę przesunięcia na starcie do GP Rosji w postaci 3 pozycji. Oprócz tego sędziowie wręczyli mu dwa punkty karne. Dla Holendra są to pierwsze takie "oczka" w tym sezonie.
Another hugely dramatic moment in the Verstappen/Hamilton title battle ????????#ItalianGP ???????? #F1 pic.twitter.com/P4J4bN6wX2
? Formula 1 (@F1) September 12, 2021
12.09.2021 23:40
0
@63 Dzięki, nie zauważyłem tej prostej pomyłki, a przydałaby się opcja edycji... Pomarzyć można. A propos, twój komentarz jeszcze zwrócił moją uwagę na to, że Verstappen starał się przecisnąć, mniej więcej połową bolidu przejeżdżając po tarkach, co tylko sprawiło że manewr był trudniejszy, bo łatwiej było o utratę kontroli.
13.09.2021 02:50
0
Dostał karę to dostał, Hamilton poprzednio też, i słusznie. Obie kary raczej łagodne. Gdyby tych kar nie dostawali, mogliby się rozkręcić ciut za bardzo. Walczą ostro bo mają o co, czasem za ostro, a dziś i tak najbardziej cieszy mnie wynik Maclarenów ;)
13.09.2021 05:17
0
@68. Lupus7 Coś źle liczysz. 1+3=4
13.09.2021 07:00
0
To był incydent wyścigowy. Ale Silverstone również nim było, więc skoro dali karę tam, to musieli dać tutaj. W obu przypadkach kara symboliczna.
13.09.2021 08:19
0
Kłucicie się jak dzieci, nawet tego nie idzie czytać. Każdy ma swoją wizję i na siłę chce coś udowodnić. Ale po co ? Od oceniania sytuacji są sędziowie, myślicie ze to są jakieś nie douczone głupki? Nie dali kary na szybko bez zastanowienia, zrobili to na spokojnie, wszystko przeanalizowali i zapewne nie kłucili się jak wy. Skoro Max dostał karę to znaczy że był winny, koniec i kropka. Trzeba nauczyć się z tym żyć.
13.09.2021 08:37
0
@69 Próbujesz zgrywać eksperta wyzywając ludzi że to" niedzielni janusze", a nie odróżniasz zakrętu od szykany. Porównaj sobie zachowanie HAM w tej szykanie podczas walki z NOR na starcie wyścigu i to co zrobił później broniąc się przed VER.
13.09.2021 08:53
0
@59 nie kompromituj się tymi wywodami co twoim zdaniem powinno być. Ekspert światowej sławy się znalazł. Tak tak w domu bliskim te swoje wykłady rób. Może przynajmniej się pośmieją.
13.09.2021 08:57
0
@60 zakłamany? Opierasz to oskarżenie na swoich wywodach co wg ciebie można szybciej nadrobić? Rozumiesz, że to gdybanie jest i to co ty byś wolał nie ma znaczenia. Kara jest jaka jest nie mam zamiaru s z tym dyskutować. Moim zdaniem nie słuszna. Ale niech się teraz Max tym martwi. I oby walka rozegrała się czysto do końca bez takich numerów gdzie sędziowie będą ustawiać kolejność.
13.09.2021 09:00
0
Abstrahując od tego kto winien kto nie. Czy kara słuszna czy nie. Popatrzcie jak to się ułożyło. Max miał problem z pit stopem. I wydało się, że Lewis go przeskoczy jak nic. Ale Lewis też ma problem. Los? I obaj się spotykają.
13.09.2021 11:00
0
Trzymam za Verstapenem ale trzeba byc bardzo stronniczym i nieobiektywnym mówiąc ze on miał prawo tak pojechac. Nie wiem moze chciał odegrać sie za silverston. Tam hamilton posłał go w bandy mozna by powiedziec w białych rękawiczkach. Mysle ze Max liczyl na to samo ze pośle rywala w piach badz na bandę a sam dokończy wyscig. Tu nie liczy sie zwycięstwo a tylko to by kończyć z większą pula punktow niz rywal do tytułu . Tak jak ktos napisał, w RBR cieszą sie z tej kary. Ale FIA powinna tych dwóch postraszyć ze zaczna sie punkty karne sypać, bo naprawde w końcu coś złego sie wydarzy. Oni z kazdym dzwonem uważają te bolidy za kapsuły bezpieczeństwa, a prędzej czy później moze dojsc do tragedii.
13.09.2021 11:06
0
Czy wy serio myślicie, że kierowcy jadąc na torze z dużymi prędkościami i będąc skupionym na prowadzeniu dokonują takich kalkulacji jak wielu tutaj? Max po prostu nie chciał odpuścić Lewisowi i wyszło jak wyszło.
13.09.2021 12:35
0
Hamilton zrobił swój standardowy numer na zakręcie z przeciwnikiem i kolejny raz mu przeszło chociaż tym razem cisnął już na żywca. Kara dla Verstappena przy tym tłumaczeniu sędziów to jest kompletna kpina. Owszem powinien dostać karę i to bardzo dużą ale nie za to co stało się przy kraksie ale za to co zrobił po gdy wyszedł na tor. Megagłupota.
13.09.2021 13:27
0
Espen i Davien 78, Cube83 to nie kotwica . Angry Tiger chyba :)
13.09.2021 17:43
0
CrashStappen is back! Choc On nigdzie nie poszedl, po prostu ostatnimi czasy nie mial z kim sie rozwalac, bo zespolowi partnerzy byli z tylu, Merce byly z przodu, a inni rywale tez z tylu. Wrocila rywalizacja to i wrocil Crashstappen. Albo gosc zmadrzeje, albo w zyciu zadnego majstra nie wywalczy (chyba ze do konca sezonu bedzie eliminowal siebie i HAM z kazdego wyscigu).
14.09.2021 18:06
0
Ale bagno w komentarzach! Jezeli ktos napisze argument gaszacy jednego trolla, to natychmiast pojawia sie minimum kilku trolli i dalej pieprza w kolko jedno i to samo. Pfff...Tutaj jest wojna trolli a nie wymiana pogladow kibicow.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się