Zdaje się, że Nikita Mazepin znalazł na Monzy wyjątkowo dobre tempo. Rosjanin był szybszy od zespołowego partnera w obu treningach, a w sprincie wziął rewanż za porażkę we wczorajszej czasówce i dojechał do mety zarówno przed Mickiem Schumacherem, jak i Robertem Kubicą, który na pierwszym okrążeniu zetknął się z Yukim Tsunodą.
"Wyciągnęliśmy maksa z pakietu, jakim obecnie dysponujemy. Sądziłem, że nasza ekipa może pokonać jeden z bolidów Alfy Romeo gdyby wszystko poszło dobrze i rzeczywiście tak się stało. Start wyglądał na bardzo chaotyczny, było kilka obrotów i wycieczek w żwirowe pobocza, więc kibice mieli się czym emocjonować. Jeśli chodzi stricte o mnie, myślę że wciąż możemy poprawić balans mojego samochodu, który po obu treningach wciąż nie był idealny, ale pomimo tego wydaje się, że podążamy w odpowiednim kierunku."
Mick Schumacher, P19
"Miałem tempo, jakiego się w zasadzie spodziewałem. Jazda za innym bolidem na tym torze wydaje się bardzo trudna. Opony od razu mi się przegrzały, przez co zacząłem się ślizgać i spadłem w klasyfikacji. Jutro jest wyścig, o wiele dłuższy wyścig i być może dzięki strategii uda mi się coś zdziałać. Liczę też na dobry start, bo zazwyczaj na pierwszych metrach całkiem dobrze odnajduję przestrzeń."
11.09.2021 19:07
0
Nie no Roberto to już nawet do F3 się nie nadaje. Forma iście wakacyjna.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się