Ross Brawn, techniczny szef Formuły 1 chce, aby w przyszłym roku zespoły zgodziły się na przeprowadzenie kilku eksperymentów dotyczących zmiany formatu weekendu wyścigowego F1.
Ross Brawn twierdzi, że jednym sposobem na przekonanie się o skuteczności potencjalnych zmian jest ich sprawdzenie podczas prawdziwego weekendu wyścigowego.
"Chciałbym, abyśmy w sezonie 2020 mogli sprawdzić kilka rzeczy" mówił Brawn dla telewizji Sky. "Uważam, że w sezonie 2020 mamy stabilną platformę jeżeli chodzi o bolidy i nie zmieniamy zbyt wiele. Uważam, że sezon 2020 byłby dobrą okazją do sprawdzenia kilku rozwiązań podczas jednego lub dwóch wyścigów."
"Nie widzę innego sposobu na poczynienie postępów w formacie weekendu wyścigowego. Uważam, że podstawowy format wyścigu jest dobry, ale czy sprint albo jakieś zmiany w kwalifikacjach byłby interesujące?"
"Myślę, że zespoły chcą przeprowadzić kilka testów podczas sobotnich zmagań, aby przekonać się czy możemy wypracować lepsze rozwiązanie."
Pomysł wydaje się ciekawy, ale niestety już teraz widać, że nie wszystkie zespoły są nim zachwycone, a podstawowym czynnikiem jaki podawany jest przeciwko takim zmianom są oczywiście wyższe koszty.
"Jeżeli zmienimy format weekendu i będzie to więcej kosztowało, gdyż wszystko będziemy robić inaczej, pojawia się kwestia opłacalności" mówił szef Haasa, Gunther Steiner.
Zapytany o wpływ sobotniego sprintu na zespoły F1, Steiner dodał: "To będzie kosztowało więcej, gdyż potrzeba więcej części zapasowych, gdyż w trakcie weekendu pojawią się dwa wyścigi. Potrzeba będzie więcej jednostek MGU-K, gdyż mogą się one psuć. Musimy rozważyć wszystkie te kwestie."
O tym czy uda się wdrożyć w życie plan Rossa Brawna przekonamy się w przyszłym miesiącu. Ekipy spotkają się w tej sprawie z przedstawicielami Liberty Media i podejmą ostateczną decyzję.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się