WIADOMOŚCI

  • 22.10.2007
  • 4487
Pechowy wyścig Renault
Pechowy wyścig Renault
Zespół Renault nie może być zadowolony z ostatniego wyścigu w tym sezonie. Żaden z kierowców nie dojechał do mety.
baner_rbr_v3.jpg
Heikki Kovalainen
„Planowaliśmy, aby pierwszy etap w wyścigu był krótki, bolid był lekki, dobrze wystartowałem. Pojechałem po prawej w pierwszym zakręcie, liczyłem iż da mi to wewnętrzną linię jazdy w następnym zakręcie, jechałem obok Ralfa Schumachera. Myślę, że uderzył go Fisico, ponieważ jego bolid nagle poruszył się na bok, co spowodowało reakcję łańcuchową, Ralf uderzył w mój bolid.”

„Na początku pomyślałem, że uszkodzone jest przednie lewe zawieszenie, ale kiedy zjeżdżałem na pit stop wydawało mi się, że może tylko straciłem ciśnienie w oponie. Tak też było, zatankowaliśmy bardziej bolid, wyjechałem na tor.”

„Niestety czas, który straciłem spowodował, iż wyjechałem przed grupą dublujących mnie bolidów, tak więc w pierwszej części wyścigu ciągle oglądałem niebieską flagę. Byłem szybszy niż kierowcy przede mną, ale ponieważ byli okrążenie przede mną, musiałem ich przepuścić!”

„W końcu, kiedy nie jechałem już za nimi chciałem po prostu dojechać do mety. Ale wtedy, na drugim zakręcie, poczułem z tyłu po lewej stronie wibracje, następnie uderzyłem w ścianę. Naprawdę szkoda, iż musiałem wycofać się z wyścigu, nie udało ukończyć się wszystkich wyścigów w sezonie, ale tak się czasami zdarza.”

„Teraz chcę podołać kolejnemu wyzwaniu: najpierw czeka mnie maraton w Nowym Jorku w listopadzie, potem skupiam się na następnym sezonie. Jeżeli chcę myśleć o zdobyciu mistrzostwa, co jest moim celem, muszę przygotować się lepiej niż w tym roku od strony mentalnej i fizycznej.”

Giancarlo Fisichella
„To był trudny sezon dla całego zespołu, ale miałem nadzieję, iż w ostatnim wyścigu tego sezonu pojadę dłużej, niż przez 2 okrążenia. Zostałem uderzony na starcie w tył, co uszkodziło mój bolid. Potem, na drugim okrążeniu, walczyłem z Williamsem, na pierwszym zakręcie. Było bardzo trudno kontrolować bolid na trawie, nie mogłem zwolnić, przyczepność tam była mała, kiedy wyjechałem na tor najechał na mnie inny bolid. To był incydent wyścigowy, jest mi przykro, że tak to się zakończyło dla nas.”

„Szkoda, że kończymy ostatni wyścig sezonu bez niczego. Dziękuję wam wszystkim chłopaki: nie ważne jak było ciężko, nigdy się nie poddawaliście, zasłużyliście na więcej pod koniec roku.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

4 KOMENTARZE
avatar
lukas248f1

22.10.2007 01:05

0

KOV i ALO w Renault w sezonie 2008 i znowu moga dobrze wypadac... w klasyfikacjach, nie z toru ;D


avatar
niża

22.10.2007 08:12

0

tez na to licze,juz widze razem w zespole Heikki i Fernando :D


avatar
atomic

22.10.2007 11:50

0

robert też tracił jadąc za tobą


avatar
walerus

22.10.2007 14:57

0

macie dużo pracy w zimie Panowie z Renault....;-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu